"Za naszym oknem pada deszcz
Na piecu skrzypce stroi świerszcz
Dziewczyny płaczą, bo skończyło się już lato
I tylko słychać gdzieś
Koncert jesienny na dwa świerszcze i wiatr w kominie
W ogrodzie zasnął pod gruszą chochoł
I śni o pięknej dziewczynie
A Strach na wróble przydrożne wierzby liczy
Tańcząc na miedzy w objęciach polnej myszy
Koncert koncert koncert jesienny na dwa świerszcze i wiatr w kominie
Koncert, co z babim latem odpłynie
Pnie drzew pokryły się dawno mchem
Wiatr rozwiał jeszcze jeden dzień
A na ścierniskach pozapalały się ogniska
W oddali snuje się
Koncert jesienny na dwa świerszcze i wiatr w kominie
W ogrodzie zasnął pod gruszą chochoł
I śni o pięknej dziewczynie
A Strach na wróble przydrożne wierzby liczy
Tańcząc na miedzy w opięciach polnej myszy
Koncert, koncert, koncert jesienny na dwa świerszcze i wiatr w kominie
Koncert, co z babim latem odpłynie
Wywietrzał dawno zapach żniw
Szczelnie zamknięto wszystkie drzwi
Ludzie czekają może już jutro będzie biało
Pod piecem cicho brzmi
Koncert jesienny na dwa świerszcze i wiatr w kominie
Uciekł na drogę pokochał wierzbę i nagle gdzieś się rozpłynął
A strach na wróble leży samotny w polu
Mysz go rzuciła uciekła do stodoły
Koncert, koncert, koncert jesienny na dwa świerszcze i wiatr w kominie
Dziś ze świerszczami zasnął już na zimę
A gdy miałam 18 lat i na FAMA70 usłyszałam pierwszy raz Magdę Umer.....
I wróćmy w jesienne klimaty:
To moje ulubione zdjęcie
CDN
elkada
17 listopada 2014, 16:12Dawno tu nie byłam,pozdrawiam...
Nakonieczny
18 listopada 2014, 08:59Na wiosnę trzeba będzie pojść, Elżbietko... Czy wczoraj miałaś Imieniny ? Dużo Słońca co Dnia :))
elkada
18 listopada 2014, 11:365 listopada,dziękuję,pozdrawiam!
Nakonieczny
18 listopada 2014, 13:57Czyli gdzieś mi w Kościele grało ale zapomniałam w którym...Ciocia,siostra Mamy też była Elżunią...Buziak ii STO LAT w zdrowiu, radości i uśmiechu :))
ewakatarzyna
15 listopada 2014, 11:24Uwielbiam tę piosenkę. Lubisz podróżować. Ja mało mobilna jestem. Ciężko mnie z domu wyciągnąć.
Nakonieczny
18 listopada 2014, 08:58O mnie też jest bardzo ciężko. Najgorszy był pierwszy raz, a potem już poooszłooo... Mam nadzieję, że i tu znajdę jakieś Towarzystwo :)) Dużo słonecznych Dni:))
Japi46
14 listopada 2014, 18:28Piekne zdjecia uwielbiam dine pradnika o kazdej porze roku jest przepiekna . Jak bedziesz w krakowie polecam spacer dolina kluczwody cudne miejsce i widoki .buziaki sciskam
Nakonieczny
15 listopada 2014, 10:00Może jeszcze będzie mi dane, jak pojadę do najmłodszej pary dzieci...Buziaki i też Ciebie ściskam serdecznie:))
Japi46
14 listopada 2014, 18:28Piekne zdjecia uwielbiam dine pradnika o kazdej porze roku jest przepiekna . Jak bedziesz w krakowie polecam spacer dolina kluczwody cudne miejsce i widoki .buziaki sciskam
ckopiec2013
14 listopada 2014, 17:11Ja też lubię tę piosenkę, śliczne zdjęcia, pozdrawiam.
Nakonieczny
15 listopada 2014, 10:02Ona, jak się wkręci w głowę to kilka godzin może trzymać....Buziaki i słonecznego weekendu życzę :))
Cocunia13
14 listopada 2014, 15:57Piekna jesien na twoich zdjeciach.....az milo popatrzec;)Buziaki i milego weekendu;)
Nakonieczny
15 listopada 2014, 10:02Nawzajem Śliczna:))
mada2307
14 listopada 2014, 14:56Zdjęcia wołają: przyjedź tu. Przyjadę, kiedyś... To piękna piosenka, ale we mnie budzi traumatyczne wspomnienia. Podśpiewywałam ją sobie, gdy zdarzył się wypadek. To było w....1969 roku. Cieplice Śląskie Zdrój.
Nakonieczny
15 listopada 2014, 10:06Trzeba tam przyjechać, ale Ty też nie możesz narzekać. Znam Cieplice, byłam na szkoleniu Instruktorów Zuchowych w Pałacu, jeszcze w Liceum, miałam też krewnych w Cieplicach, szwagier Babci ze Lwowa i jego dzieci, kuzyni Mamy mieszkali w Jeleniej Gorze, mieliśmy zjazd Rodzinny 100 osób w Karpaczu a i jako 3 latka byłam tam z Mamą na zimowisku....Prześliczne Okolice. Buziaki:)) Pokaż jak teraz wyglądają:))
gilda1969
14 listopada 2014, 12:38Piękna piosenka, piękne zdjęcia i piękna na nich jesień. Kiedy słońce operuje w kolorowych liściach, świat niczym bajka zachwyca:) Na cudny nas zabrałaś spacer miła Małgorzatko:))) Dziekuję:)
Nakonieczny
15 listopada 2014, 10:09Miłego spaceru, dodaj do tego szelest opadających liści, kukułkę, przytłumione dźwięki mowy ludzkiej w oddali i zapach mieszanina butwiejących liści i świeżości mchu:)) Buziaczki :))
gilda1969
15 listopada 2014, 10:38Dodalam sobie..cudnie:))
lukrecja1000
14 listopada 2014, 11:20Och cudowne zdjecia Jestes Malgorzato nie doscigniona...taka wrazliwosc duszy i oka.Uchwycilas czarowne chwile warte pedzla mistrzow malarstwa..Da gra swiatel ,kolorow i ta zwiewna jesienna nostalgia.Swiatlo i cien,delikatne mgielki i klimat poranka.Buziaki ta ulubiona fotografia jest esencja wszystkiego calej tej kolekci fotografii.Taka tapete miec w sypialni och i sluchac Jesien -Wiwaldiego.Przypomnialas mi oczywiscie o Magdzie Umer:-) sciskam pieknego piateczku zycze i pogody w sercu i za oknem Ju
Nakonieczny
15 listopada 2014, 10:11Myślę, że taki widok na ścianie inspirowałby do wstania i zanurzenia dłoni w tym świetlistym strumieniu...Zrobiłam to i nic dziwnego, że zawsze chodzę w ogonie peletonu, muszę się wszędzie zatrzymać i zachować te czarodziejskie chwile... Buziaki Słoneczko :))