Dzisiaj chcę wybrać się na wspominkową wycieczkę w Dolinę Prądnika do Bramy Krakowskiej, na drogę do Groty Łokietka i pod Zamek w Pieskowej Skale...Rano była cudowna mgła, przebijające się nad nią słońce osrebrzało resztki szronu nocnego na roślinach...Zwykle z takiej mgły wyłania się cudowny słoneczny rześki dzień i taki też wtedy był...
Zapraszam
Dziękuję Państwu
CDN...
ewakatarzyna
15 listopada 2014, 11:20To ostatnie zdjęcie jest artystyczne.
gilda1969
14 listopada 2014, 12:34Mgły i babie lato mają niezwykły urok. Piękne.
Nakonieczny
15 listopada 2014, 09:59Tak, podoba mi się taka poranna jutrzenka i zimne słońce :)) Buziaki :))
lukrecja1000
14 listopada 2014, 11:34Cudowne babie lato,uchwycilas aparatem i ta nostalgia mgiel i szronu...:-) Ju
Nakonieczny
15 listopada 2014, 09:58Całusy Skarbie,tak się złożyło, dni krótkie to i wcześnie trzeba było dojechać do Ojcowa....Miłego Słonecznego Weekendu Julit:))
noir9
14 listopada 2014, 10:06Pieknie...
Nakonieczny
15 listopada 2014, 09:56Miło Cię pozdrawiam i słonecznego weekendu życzę:))
noir9
15 listopada 2014, 11:58Nie ma nawet szans, żeby Twoje życzenia się spełniły :) deszczowo będzie do marca. Ale i tak dziękuję :)
KrystynaW1954
14 listopada 2014, 09:17Akurat pogrzeb odbędzie się na Białym Prądniku, gdzie moi przyjaciele mają rodzinny grobowiec choć mieszkają w centrum Krakowa.
KrystynaW1954
14 listopada 2014, 09:15Oj Małgosiu, aż mi serce mocniej zabiło gdy przeczytałam początek Twojego wpisu, bo pomyślałam, że jesteś w Krakowie lub okolicach, a ja jutro jadę TAM co prawda na pogrzeb, ale gdybyś była akurat w Krakowie, zrobiłabym wszystko, aby się z Tobą spotkać. Niemniej za wspominkowe fotorelacje także Ci pięknie dziękuję i pozdrawiam cieplutko!!! Miłego weekendu :):)))
Nakonieczny
14 listopada 2014, 09:24Będę pod koniec marca na południu, kontrola u lekarzy i zjeżdżam na Święta Wielkanocne do dzieci zostawiając Ojca braciom...Może da Bóg i się spotkamy:)) Serdeczności i buziaki :))