WRACAM!
Tak wyglądam aktualnie, zdjęcie z rana.
Jeśli chodzi o wagę, ważyłam się w czwartek wieczorem u K. (po całym dniu jedzenia) i wyszło 52,2kg, natomiast w piątek rano na czczo (ale po porcji carbonary o 22 ) było 51,2kg. Muszę więc zaktualizować pasek. Aczkolwiek po tym, co ostatnio jadłam spodziewałam się gdzieś 55kg, nie ma tak źle.
Dzisiaj z rana już zrobiłam Mel B pośladki + trochę brzuszków.
Teraz zbieram się na zajęcia, ale pod wieczór mam zamiar iść pobiegać, o ile nie będzie burzy.
Nadal mam mało czasu na wszystko, wczoraj siedziałam w komisji wyborczej, od 13:30 do 1:00, a dziś o 7:30 już wstałam. Jutro mam na 8:00 do pracy, więc czeka mnie wstawanie o 5:40 i tak w kółko.
W dodatku nie dostałam w całości wynagrodzenia za kwiecień... Ja i moje współpracownice dostałyśmy 50% na razie... Termin drugiej transzy nie został podany. Kierownik, który pracuje z nami mówi, że on zawsze dostaje w 2 transzach, jedna 10-go, a druga 24-go, ale umowy zlecenie zawsze dostawały całość. No i teraz nie wiem co zrobić, wszyscy doradzają mi, że jeśli druga część nie przyjdzie do piątku, 30.05 to mam się zwolnić. Umowę mam do 31.05, więc w sumie nie będzie problemu. Ale trochę mi szkoda, bo zaraz skończą się zajęcia i znów będę siedziała w domu zanim coś znajdę... No i pieniądze, chciałam uzbierać na wakacje, ale z drugiej strony boję się, że w ogóle nie zapłacą...
Odbiegając od tematu to w końcu są moje ukochane truskawki! Pochłaniam codziennie Dziś już na śniadanie był placek owsiany z truskawkami w środku + mała miseczka (bez cukru!!! co do mnie jest mega niepodobne!) samych. Dziś będę piekła ciasto z truskawkami, na dzień mamy, więc zjem pewnie kawałek (no pewnie parę, bo to moje ukochane, takie jak zawsze babcia robiła), ale postaram się jak najwięcej rozdać innym (kuzynowi, K., w pracy), więc może nie będzie tak źle
Tymczasem lecę się ogarniać, trzymajcie się kochane
ZaczarowanaEwa
3 czerwca 2014, 20:30Brzuszek marzenie :)
dietasamozuo
30 maja 2014, 03:42uwielbiam Twój brzuch...
dietasamozuo
30 maja 2014, 03:43znaczy no wiesz o co cho :D zazdroszczę w każdym razie :D
Martynka2608
28 maja 2014, 09:55śliczny brzuszek <3
WillBeFemmeFatale
26 maja 2014, 17:43świetna gfigura
cynamonowy44
26 maja 2014, 10:08co za brzuch i nogi :) Nawet jędrnośc widać na nich!! :D Oj kiedy ja do tego dojdę...?:/ A pracodawca niech kase szybko wypłaca
FITmama
26 maja 2014, 10:02super :) pozdrawiam
Ancur90
26 maja 2014, 09:53Fajne spodenki do spania :) Jakby nie płacili tak jak należy też bym się zwolniła.