Wrzuciłam dziś swoje zdjęcia na forum, ukryłam pasek i poprosiłam o ocenę.
Muszę przyznać, że naprawdę nie spodziewałam się takiej pozytywnej reakcji.
Chyba nie jest ze mną tak źle jak mogłoby się wydawać
W końcu to ponad 2 miesiące mojego samozaparcia.
Wrzucę zdjęcia też tutaj, przydadzą się kiedyś do porównania
DZISIEJSZY TRENING:
Najpierw poszłam pobiegać, ale słońce mnie zmyliło, okazało się dość chłodno.
Zimno mi było w moich spodniach 3/4, w dodatku wiał nieprzyjemny, dość mocny zimny wiatr.
Więc dystans dzisiaj tylko taki:
Ale Endomondo mówi mi, że pobiłam "swój rekord życiowy"
Przebiegłam kilometr w 5:44min, wcześniej w 6:02min.
Potem w domu zrobiłam jeszcze:
- 10 min Tiffany na boczki
- 10 min Mel B pośladki
- 50 brzuszków i 20 przysiadów
DZISIEJSZE MENU:
1. Śniadanie:
owsianka z konfiturą truskawkową i wiórkami kokosowymi
Razem: około 325 kalorii
2. II śniadanie:
smoothie kiwi - banan na jogurcie naturalnym 200g
15g Chrup Brzoskwinię Crispy Natural
Razem: około 320 kalorii
3. Obiad:
40g kaszy jaglanej,
pierś z kurczaka (jakieś 130g) gotowana,
buraczki wiórki ze słoika
Razem: około 310 kalorii
4. Podwieczorek:
szklanka (duża) soku pomidorowego
pół kubeczka (75g) jogurtu Jogobella 0% owoce leśne
Razem: około 100 kalorii
5. Kolacja:
2 jajka, kromka ciemnego chleba ze słonecznikiem,
2 łyżki mleka, łyżeczka konfitury niskosłodzonej
Razem: około 270 kalorii
OGÓŁEM: 1300 - 1350 kalorii.
Tak myślę, że musiałabym jakoś rozsądnie zwiększyć trochę kaloryczność.
Dziś zjadłam chyba dość dużo węgli, rozkład wyszedł tak (plus minus)
b: 92.8g / w: 150g / t: 41.3g
TYDZIEŃ BEZ SŁODYCZY:
1 2 3 4 5 6 7
(na zielono sukces, na czerwono porażka)
Dziś minie 7 dzień. Nie wiem co musiałoby się stać, żebym się teraz złamała!
Powiem to dopiero jutro, ale chyba mi się udało
Jutro czeka mnie więc zasłużona nagroda. Niestety - Maltesers'ów nigdzie nie znalazłam. Ani w Rossmannie, ani w Carrefourze, ani w Simply
W nagrodę wybrałam sobie białego Kit Kata, bo byłam teraz w sklepie obok i nawet białego Kinder Bueno nie mieli
Swoją słodką nagrodę zjem jutro przed siłownią - chyba najrozsądniej?
Jeszcze parę fotek:
Kupiłam z ciekawości. Skład świetny, bo jest w nim tylko brzoskwinia.
Cena za to nie powala - 2,99zł za 15g to moim zdaniem trochę za dużo.
Smak - dobry, ale mnie to trochę zasłodziło, być może przez to, że
ostatnio nie jadłam właśnie nic słodkiego.
Były jeszcze plasterki jabłka z toffi, może kiedyś spróbuję,
ale brzoskwini już raczej nie kupię.
I dzisiejszy "luzak"
Katterina
28 marca 2014, 18:05Świetnie wyglądasz ... :) jak dla mnie to tylko marzenie...
grubasek005
28 marca 2014, 16:33Świetnie wyglądasz, podoba mi się ta czarna bluzeczka ;)
karolka15152
28 marca 2014, 15:05Nie jest tak źle? Dziewczyno wyglądasz oszałamiająco! :D
kathriinka
28 marca 2014, 14:08Super brzuszek! Gratulacje
Ewa_eL_Ka
28 marca 2014, 11:20Super wyglądasz :) Nasza luzacka chudzina :)
Ancur90
28 marca 2014, 10:41Dziewczyno, skończ już z tym odchudzaniem a zacznij po prostu zdrowo żyć :) Myślę, że zwiększenie kaloryczności to baaardzo dobry pomysł.
jolakosa
28 marca 2014, 05:51na takiej figurze bym poprzestała :D
Himek
27 marca 2014, 23:05Udo się mierzy zaraz pod pośladkami :) Miałam to na biomedyce :P
Natsuo
27 marca 2014, 22:35Masz świetną figurę, zazdroszczę :)
Thumbelinaa
27 marca 2014, 22:11ile masz cm w udzie ?
nadson
27 marca 2014, 22:15Szczerze to nawet dokładnie nie wiem ;) Udo się mierzy w najszerszym miejscu, tak? Nie umiem się mierzyć, za każdym razem mam wrażenie, że wychodzi mi inny wynik (niekoniecznie na plus) :D Ale jutro zmierzę.
kobiecymokiem93
27 marca 2014, 22:02Muszę przyznać, że ciało to masz boskie! I gratuluję tygodnia bez słodyczy! :)
niezdecydowanaona
27 marca 2014, 21:54łał piękne masz ciało, nogi, brzuch. zazdroszczę bardzo :)
Miya.27
27 marca 2014, 21:37Tydzień bez słodyczy - to jest wyczyn! Dla mnie przynajmniej. A figure masz super !
nadson
27 marca 2014, 21:45Dla mnie też był nie lada wyzwaniem, ale jakoś się udało :) I dziękuję!
madzik3009
27 marca 2014, 20:54jak ja Ci zazdroszczę tych długich nóg...;))
nadson
27 marca 2014, 21:18Ojj, jakich tam długich :D
kawomania
27 marca 2014, 20:45Ciałko perfect. :)
cynamonowy44
27 marca 2014, 19:28oddaj mi te nogi!! :)
katerine246
27 marca 2014, 20:41co to to nie... mnie oddaj!
cynamonowy44
27 marca 2014, 21:09przykro mi, ale będę się o nie bić jak będzie trzeba :)
nadson
27 marca 2014, 21:18Haha dziewczyny, nie ma się o co bić :D Nigdy nie lubiłam swoich nóg. Dziękuję za miłe słowa! <3
cynamonowy44
27 marca 2014, 21:19są zgrabne, proporcjonalne. Dlaczego nie ich nie lubiłaś? :)) Na pewno jak miałas więcej kg to też nie było źle ze względu własnie na budowę :)
wisienka-98
27 marca 2014, 19:18świetna figura
Inna_1
27 marca 2014, 19:01Świetna figura i gratuluję wytrzymania tygodnia bez słodyczy;)
nadson
27 marca 2014, 21:18Dzięki! :) I muszę przyznać, że tydzień szybko zleciał :)