Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie poddawać się..nie poddawać się


Cały czas powtarzam sobie w głowie, że nie mogę się poddać. Mam teraz masakryczną sytuację w pracy, nerwówka i nie wiem jak długo jeszcze w ogóle będę pracować bo chcą zamknąć moją firmę. U mnie stres = słodycze. Alę walczę, jak tylko spoglądam na cukierka myślę o tym ile trzeba się namęczyć żeby go spalić i o tym jak źle się czuję w krótkich spodenkach:)
Dzisiaj kolejny dzień z Shaunem T. za mną, ale zaczyna mi się nudzić.. No i jeszcze ta jego maniera "uu" .. "aaa" niczym z filmów dla dorosłych.. i to jeszcze panów...Zaczyna mnie drażnić. Chyba powrócę do mojego ulubionego Turbo Fire, które najzwyczajniej mi się po pewnym czasie przejadło.Jednak Chalean mnie najbardziej motywuje:) Muszę pomyśleć nad moim własnym mixem treningów, bo szybko się wszystkim nudzę.








  • fitnessmania

    fitnessmania

    19 września 2013, 15:39

    Znalazlam w necie artykul o tabletkach na odchudzanie, wpisz sobie w google - nadwaga to juz mnie nie dotyczy - myslisz ze to zadziala?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.