wczoraj jakoś nie miałam ochoty na wpis ;/
ale wczoraj dieta luuzik :D wszystko na poziomie... co prawda wczoraj rano waga niby wzrosła o 0,2kg, czyli pokazała 63,4.... ale to chyba dlatego, ze znowu zaczęły się problemy z wypróżnianiem (od 4 dni zastuj..... ;p) więc nie zmieniałam na razie paska, muszę się wybrać po siemię lniane, ale to aż w poniedziałek xD. a więc wczoraj nie przekroczyłam 1500kcal, myślę że było 1300 jak mniej więcej liczyłam i sporo ćwiczeń ;p chyba z 1,5h :d.
dziś średnio, ostatni dzień ferii u rodziców, jutro wracam do Wawy :d a więc mam dziś oczywiście od rana gotowanie.... naleśniczki, serniczek, ciasteczka ... M A S A K R A.... i weź tu człowieku się odchudzaj.... ale zjadłam dziś tak:
- 1 rogalik francuski z serem (wiem nie powinnam ;/ ) ale był mały ...
- 2 jajka gotowane+ 2 plastry wędliny+2kromki chleba (niestety białe pieczywo ;/)+ 2 ogóreczki kiszone + 2 łyżki majonezu (wiem nie powinnam ;/ :( ) - zrobiłam z tego 2 pyszne kanapeczki na śniadanko :d
- serek homogenizowany
- 2 ważąchewki zupy buraczkowej
- naleśnik z serem... ale taki smażony bez oleju ;)
- no iiii kawałek sernika na zimno.... ale taki naprawdę nie duży ( WIEM, ŻE NIE POWINNAM .... ;/ )
- kawa z mlekiem, 2x mięta, herbata malinowa bez cukru...
a więc ogólnie rzecz biorąc dziś dużo za dużo .... kur***waaaa :(
powinnam dziś zrezygnować z tego rogalika rano, z majonezu na kanapce, i tego kawałka sernika.... a jak bym wywaliła jeszcze tego naleśnika by było zajebiście.... ale cippppa jestem :(:(..... no ale to dziś ostatni dzień u mamusi więc, skończą się te pyszności, mama nie będzie mi pichcić codziennie obiadków, i najważniejsze nic mnie nie będzie kusić ... :D
ok zabieram się zaraz za ćwiczenia, ale po wczorajszych mam zakwasy ... ajjj... ale mus to mus tyle dziś wpieprzyłam to teraz trzeba to spalić ;) oki ... spadam...
ciekawe co jutro rano waga pokaże...... hmmmmmm ;/ ;p
pozdrawiam wszystkie odchudzające się kobitki trzymajcie się :*
p.s. właśnie dobiega mnie zapach ciasteczek maślanych które mama wyciąga z piekarnika.... jejciuuuuuuuuuu ;/ ;/ ale nie skusze się nie nie nie ;d paaa
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.