Na razie spokojnie daje radę:) Siedzę w domu jeszcze do czwartku,w czwartek badanie usg i zobaczymy co mi tam w brzuszku siedzi, kamienie, guzy czy tylko sadło. Męczy mnie trochę to bieganie do łazienki ale czuje się już lżej więc jest lepiej.
Obawiam się jak to będzie po powrocie do pracy ale to dopiero w piąteczek.
Pozdrawiam gorąco i dziękuje za wsparcie:) Buźka
samotnicaaa
28 maja 2014, 08:20Ja tez trzymam kciuki za badania!
ar1es1
27 maja 2014, 13:32Trzymam kciuki za badania!
lukrecja1000
27 maja 2014, 13:24brzuszek troche sie zbuntowal...ale spoko wrocisz do formy...jesli meczy Cie roztroj zoladka moze pomocny bedzie wegiel?
Czarn@Oliwka
27 maja 2014, 13:23powodzenia z dietkowaniem :) i zdrówka życzę :) !!!
pannaWeasley
27 maja 2014, 13:17jeżeli na lajcie dajesz radę to nic tylko się cieszyć! :)
Wiosna122
27 maja 2014, 13:14kazdy krok w przód to sukces! oby takich więcej. Pozdrawiam