Kurcze zaczęło się wcześniej niż się spodziewałam:( To dopiero drugi dzień a latam do ubikacji co chwila i już mnie to denerwuje, cieszy i denerwuje, denerwuje, cieszy i tak w kółko...
Woda i błonnik działają no i godzin przestrzegam, trochę to mobilizuje nie ukrywam ale chętnie bym wzięła wolne w pracy, no bo jak ja będę tak biegać jutro?? Oj mówię wam marzę o urlopie mimo iż nie wykorzystuje wolnych dni... Zmiany małymi krokami, oby, oby wytrwale...
samotnicaaa
28 maja 2014, 08:18Wytrwalosci zycze!
NewCarola
25 maja 2014, 20:17Napewno sie uda wytrwale wierze w ciebie.Czekam na forum lub prywatnie mozemy popisac.Dobrze woda schodzi z ciebie zobaczysz jak bedzie fajnie.buzka