Witam dziewczynki!
Tak sobie siedzę i siedzę całą niedzielę i nic... Niby dietka utrzymana z jedną niewielką wpadką, ale biorąc pod uwagę, że wpadki zdarzają się mi bardzo rzadko, to czuję się rozgrzeszona. Menu dzisiejsze:
1. Musli z grapefruitem i jogurtem naturalnym.
2. Pieczone w rękawie udko kurczaka bez skórki, ryż i surówka z tartej marchewki.
3. Budyń waniliowy - to właśnie ta wpadka, ale na mleku 0,5%.
4. Grapefruit.
5. Dwie kromki razowca z szynką - "kurczak gotowany".
I tak sobie siedzę i zupełnie nie czułam się dzisiaj zrealizowana... Włączyłam you tube w poszukiwaniu jakichś podstawowych kroków zumby, ale po czasie stwierdziłam, że skoro dolna część mojej sylwetki (nogi, pośladki) jest stosunkowo najmniej otłuszczona to mogłabym ją zacząć troszkę modelować. No i tak dotarłam do 10-cio minutowego treningu pośladków Mel B. Zrobiłam dwa razy, bo za pierwszym razem często przerywałam, by sprawdzać czy ćwiczę dobrze. I dałam radę, zadowolona jestem, choć pewnie większość z Was wykonuje te ćwiczenia z palcem w nosie . Mnie mięśnie pupska piekły jak diabli ajjj! Ale co tam... Myślę, że może udałoby mi się robić te ćwiczenia codziennie, w końcu te 10 minut minęło bardzo szybko. No chyba, że to za często, jak myślicie? Bo ja całkiem zielona jestem w tych treningach, dopiero zaczynam cokolwiek robić... Pozdrawiam!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
sierpien2013
9 stycznia 2013, 11:35z tego co wiem to mięśnie potrzebują około doby na wypoczynek i zregenerowanie się - jeśli dasz im porządny wycisk. Więc to CHYBA dobry sposób w jeden dzień ćwiczyć np nogi a w następny np brzuch :) Tak sobie myślę :D Tak czy inaczej powodzenia :D
ZnowToSamo
7 stycznia 2013, 00:17Jak na weekend spędzony w domu to mała wpadka:) Zawsze najtrudniej się pilnować jak ma się wolne:) Powodzenia w ćwiczeniach!
Glamoooooour
6 stycznia 2013, 18:18Polecam Ci treningi z Ewą Chodakowską - nie tylko na pośladki ;)
mery90
6 stycznia 2013, 18:14hej! Zumba jest świetna! Czasem chodzę na zajęcia. Najlepsze jest to, że wcale nie musisz świetnie ćwiczysz, wystarczy że się ruszasz, jest dobra muzyka i się świetnie bawisz. A przy tym palisz kalorie :) Trzymam kciuki za odchudzanie!