Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Czy dobrze robię?
19 marca 2013
Tak się zastanawiam ponieważ wykluczyłem z jadłospisu pieczywo i ziemniaki ,jem zamiast wafle ryżowe, i wykluczylem też smarowanie typu margaryna itp. oraz nie smaże nic tylko gotuje czy moja droga jest słuszna? I czy dobrze robie jeżeli czuje głód to pije wodę mineralną? Waga leci w dół to chyba dobrze
Witaj!
Ekspertem dietowym nie jestem, ale powiem Ci to, co sama wypracowałam - przez lata. :P
Nie odstawiaj niczego w 100%, bo będziesz sfrustrowany, nieszczęliwy i zrezygnujesz. Tak przynajmniej było w moim przypadku i to nie raz.
Pieczywo - jedz jak najbardziej! Ale postaw na razowe i z ziarenkami, ponieważ taki chleb ma dużo błonnika i wszyskie składniki, które są w nasionach. Biały chleb natomiast powstaje z ziarem oczyszczonych z osłonek - a więc pozostaje sam materiał zapasowy rośliny - skrobia. Zapycha dobrze, ale jest ciężko trawiona i nie dostarcza do organizmu praktycznie nic. Podobnie dzieje się z ziemniakami - bulwa jest "zapasem" rośliny, z którego korzysta. Jeśli od czasu do czasu jesz ziemniaki nic się nie dzieje ( od jednego treningu, zdrowego posiłku nie schudniesz, od jednego posiłku mniej zdrowego nie przytyjesz). :D Ważne jest jednak, aby zachować umiar! :) Na codzień staraj się postawić na ryż (brązowy - taka sama historia jak przy ziarnach pszenicy) i KASZE! Kasze są baaardzo zdrowe. Jeśli nie przepadasz za kaszą gryczaną, jęczmienną, to spróbuj jaglanej. To moja ulubiona, ponieważ ma delikatny smak - smakuje praktycznie jak ryż, więc jest idealna dla osob, które nie przepadają za smakiem kasz.
A co do tłuszczy - są one potrzebne w diecie! Ja osobiście rzadko używam masła, ale jeśli już, to sięgam po prawdziwe - odtłuszczone. Margaryna to mix tłuszczowy, może ma mniej tłuszczu, ale nikt do końca nie wie co tam jeszcze siedzi. Stosuj oliwę z oliwek, olej kokosowy - zdrowsze oleje. Polecam również nasiona chia - jako źródło zdrowych tłuszczy omega 3. W tłuszczu rozpuszczają się witainy z grup A,D,E,K - a więc najważniejsze, które odpowiadają za prawidłowe funkcjonowanie serduszka, kości, czy prawidłowe widzenia. Pamiętaj równiez, że kiedy pijesz mleko warto wybierać 2 % ŚWIEŻE - mleka 0,5 % zawierają za małą ilość tłuszczu, aby składniki mineralne mogły się przyswoić. A UHT jest poddawana obróbce termicznej i w sumie nie ważne ile tłuszczu zawierają, ponieważ tam i tak nie ma co się przyswoić. :P
I nie głódź się! :D Woda jest dobra dla nawadniania organizmu, ale nie jako zamiennik jedzonka.
Pozdrawiam! Widzę, że ten post jest z 2013 roku, ale dodałeś nowy post, więc pewnie do nas wróciłeś. Trzymam kciuki i powodzenia! - A.
Keira86
19 marca 2013, 19:31
Nie powinieneś odstawiać pieczywa. Zamień po prostu na razowy. Z ziemniaków nie rezygnuj są bardzo zdrowe. Po prostu jedz je bez okrasy :) Co do smarowania jeśli nie smażysz możesz sobie pozwolić na odrobinę. Tłuszcze też są potrzebne. To właśnie dzięki tłuszczom w pożywieniu przyswajamy najwięcej witamin :)
subaruimpreza
19 marca 2013, 19:13
chyba jednak źle... Ile jesz tego suchego pieczywa. Pamiętaj , że to głównie węglowodany i zresztą podobno na jedną kromkę pieczywa typu wasa czy coś takiego należy wypić szklankę wody. Ne jestem zwolenniczką zupełnego niejedzenia czegoś np. słodyczy czy smażonych potraw. Można byle z głową!! Dieta MŻ i ruch to przepis na sukces, wprawdzie na sukces trzeba poczekać, bo dieta nie jest restrykcyjna ale daje duże prawdopodobieństwo że unikniemy efektu jojo. Ja się trzymam prawie rok , jem co chce, ale mało, bo tak przyzwyczaiłam żołądek, jem nawet słodycze, waga stoi i jest fajnie choć mogło by być 2kg miniej, dlatego od jutra żywię się głównie owocami i warzywami i wtedy waga trochę poleci i może wszytko się unormuje jak chce, Mam wrażenie że mój metabolizm zrozumiał wreszcie o co mi chodzi.
Powodzenia i ruszaj się!!
Ja bym nie wcale nie wykluczała ani pieczywa, ani ziemniaków. Ograniczyłabym ilość pieczywa (i zamieniła je na razowe), a ziemniaki jadła bez tłuszczu i kalorycznych sosów. Gotowanie i pieczenie w piekarniku miesa jest słuszne.
tez zrezygnowalam z pieczywa, ziemniaków, masla, ale takze z makaronu i ryzu i nie wiem czy to jest dobre ;d pewnie nie
Nikola93
19 marca 2013, 19:08
nie wykluczaj pieczywa !! zamien go na ciemne pieczywo :) ja ziemniakow nie mieszam z sosami, i staram sie nie jesc ich na drugie danie, ale w zupach nie mam nic przeciwko :) Pieczywa nie smaruje ani magraryna ani maslem, zastapilam je serkami do chleba :) polecam z Włoszczowej - czyty :) naprawde smaczny :). Ja np. smazone jem :) ale na oliwie z oliwek :). Woda ponoc zabija glod, ale nie radę zbyt czesto robic w ten sposob, najlepiej przed obiadem szklanke wody wypic duszkiem, szybciej zatyka sie zołądek :) wiec zjesz mniej :). taka moja rada :)
Ann94
30 stycznia 2017, 10:05Witaj! Ekspertem dietowym nie jestem, ale powiem Ci to, co sama wypracowałam - przez lata. :P Nie odstawiaj niczego w 100%, bo będziesz sfrustrowany, nieszczęliwy i zrezygnujesz. Tak przynajmniej było w moim przypadku i to nie raz. Pieczywo - jedz jak najbardziej! Ale postaw na razowe i z ziarenkami, ponieważ taki chleb ma dużo błonnika i wszyskie składniki, które są w nasionach. Biały chleb natomiast powstaje z ziarem oczyszczonych z osłonek - a więc pozostaje sam materiał zapasowy rośliny - skrobia. Zapycha dobrze, ale jest ciężko trawiona i nie dostarcza do organizmu praktycznie nic. Podobnie dzieje się z ziemniakami - bulwa jest "zapasem" rośliny, z którego korzysta. Jeśli od czasu do czasu jesz ziemniaki nic się nie dzieje ( od jednego treningu, zdrowego posiłku nie schudniesz, od jednego posiłku mniej zdrowego nie przytyjesz). :D Ważne jest jednak, aby zachować umiar! :) Na codzień staraj się postawić na ryż (brązowy - taka sama historia jak przy ziarnach pszenicy) i KASZE! Kasze są baaardzo zdrowe. Jeśli nie przepadasz za kaszą gryczaną, jęczmienną, to spróbuj jaglanej. To moja ulubiona, ponieważ ma delikatny smak - smakuje praktycznie jak ryż, więc jest idealna dla osob, które nie przepadają za smakiem kasz. A co do tłuszczy - są one potrzebne w diecie! Ja osobiście rzadko używam masła, ale jeśli już, to sięgam po prawdziwe - odtłuszczone. Margaryna to mix tłuszczowy, może ma mniej tłuszczu, ale nikt do końca nie wie co tam jeszcze siedzi. Stosuj oliwę z oliwek, olej kokosowy - zdrowsze oleje. Polecam również nasiona chia - jako źródło zdrowych tłuszczy omega 3. W tłuszczu rozpuszczają się witainy z grup A,D,E,K - a więc najważniejsze, które odpowiadają za prawidłowe funkcjonowanie serduszka, kości, czy prawidłowe widzenia. Pamiętaj równiez, że kiedy pijesz mleko warto wybierać 2 % ŚWIEŻE - mleka 0,5 % zawierają za małą ilość tłuszczu, aby składniki mineralne mogły się przyswoić. A UHT jest poddawana obróbce termicznej i w sumie nie ważne ile tłuszczu zawierają, ponieważ tam i tak nie ma co się przyswoić. :P I nie głódź się! :D Woda jest dobra dla nawadniania organizmu, ale nie jako zamiennik jedzonka. Pozdrawiam! Widzę, że ten post jest z 2013 roku, ale dodałeś nowy post, więc pewnie do nas wróciłeś. Trzymam kciuki i powodzenia! - A.
Keira86
19 marca 2013, 19:31Nie powinieneś odstawiać pieczywa. Zamień po prostu na razowy. Z ziemniaków nie rezygnuj są bardzo zdrowe. Po prostu jedz je bez okrasy :) Co do smarowania jeśli nie smażysz możesz sobie pozwolić na odrobinę. Tłuszcze też są potrzebne. To właśnie dzięki tłuszczom w pożywieniu przyswajamy najwięcej witamin :)
subaruimpreza
19 marca 2013, 19:13chyba jednak źle... Ile jesz tego suchego pieczywa. Pamiętaj , że to głównie węglowodany i zresztą podobno na jedną kromkę pieczywa typu wasa czy coś takiego należy wypić szklankę wody. Ne jestem zwolenniczką zupełnego niejedzenia czegoś np. słodyczy czy smażonych potraw. Można byle z głową!! Dieta MŻ i ruch to przepis na sukces, wprawdzie na sukces trzeba poczekać, bo dieta nie jest restrykcyjna ale daje duże prawdopodobieństwo że unikniemy efektu jojo. Ja się trzymam prawie rok , jem co chce, ale mało, bo tak przyzwyczaiłam żołądek, jem nawet słodycze, waga stoi i jest fajnie choć mogło by być 2kg miniej, dlatego od jutra żywię się głównie owocami i warzywami i wtedy waga trochę poleci i może wszytko się unormuje jak chce, Mam wrażenie że mój metabolizm zrozumiał wreszcie o co mi chodzi. Powodzenia i ruszaj się!!
breatheme
19 marca 2013, 19:11Ja bym nie wcale nie wykluczała ani pieczywa, ani ziemniaków. Ograniczyłabym ilość pieczywa (i zamieniła je na razowe), a ziemniaki jadła bez tłuszczu i kalorycznych sosów. Gotowanie i pieczenie w piekarniku miesa jest słuszne.
haveheart
19 marca 2013, 19:11tez zrezygnowalam z pieczywa, ziemniaków, masla, ale takze z makaronu i ryzu i nie wiem czy to jest dobre ;d pewnie nie
Nikola93
19 marca 2013, 19:08nie wykluczaj pieczywa !! zamien go na ciemne pieczywo :) ja ziemniakow nie mieszam z sosami, i staram sie nie jesc ich na drugie danie, ale w zupach nie mam nic przeciwko :) Pieczywa nie smaruje ani magraryna ani maslem, zastapilam je serkami do chleba :) polecam z Włoszczowej - czyty :) naprawde smaczny :). Ja np. smazone jem :) ale na oliwie z oliwek :). Woda ponoc zabija glod, ale nie radę zbyt czesto robic w ten sposob, najlepiej przed obiadem szklanke wody wypic duszkiem, szybciej zatyka sie zołądek :) wiec zjesz mniej :). taka moja rada :)