Ostatnio dodane zdjęcia

Grupy

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem molem książkowym, uwielbiam wieczory przy świecach, czerwone wino i dobrą polską kuchnię =) Przyjechałam do Anglii z rodzicami i siostrą w 2007 i niestety przytyło mi się z 52kg az do 70kg! Ponad rok temu stwierdziłam że koniec z tym. Nawet babcia mnie pączuś nazwala, i muszę coś z tym zrobić. Udało mi się schudnąc 8kg ale po ostatnich Swiętach Bożego Narodzenia przytyłam 3kg. Na początku Lipca jedziemy z rodzicami i siostrą nad morze do Polski i będą tam dziadkowie i ciocia z kuzynka, więc postanowilam, że muszę schudnąć do 53kg. Mam 2,5 miesiąca. Czas przestac zbijać bąki i obżerac się jak dzika świnia i ruszyć zadek!! Samo, niestety, się nie zrobi ;P

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1484
Komentarzy: 14
Założony: 7 stycznia 2015
Ostatni wpis: 22 kwietnia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
moon21

kobieta, 32 lat, Bristol

158 cm, 65.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: 53kg do 6 Lipca!!! =D

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

22 kwietnia 2015 , Komentarze (12)

Kochani! :)

Wstawiam tutaj moje pierwsze, świeżo zrobione, zdjęcia, które pokazują moje tłuste, aczkolwiek prawdziwe oblicze dla całego świata do skrytykowania, hihihi :P

Co prawda nie jest dramatycznie, jak mogłoby być, ale nie jest też co podziwiać. Jak widać na poniższym przykładzie, jest wiele do życzenia. Ale! Nie można załamywać rąk, a brać się za pas (on gdzieś tam jest schowany) i przeobrazić się w księżniczkę z bajki. 

Mam czas do 6 lipca więc trzymajcie kciuki!!! =D 

Co tydzień będę wstawiać nowe zdjęcia i zobaczymy efekty mojego cud planu. 

A więc;

A6W (od dziś- już zrobiłam)

40min biegania 

przysiady, nożyce, pompki

... aż do 6 lipca!

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i 3mam za Was kciuki!!! <3

P.S.  Wybaczcie moją ortografię, ale nie posługuję się naszym pięknym ojczystym językiem na codzień ;)

Ciao!

21 kwietnia 2015 , Komentarze (2)

Hejka!

Mam czas do 6 lipca zrzucić moje sadełko i ujędrnić ciałko ;)  muszę zabłysnąć w Polsce na plaży i po raz pierwszy nie wstydzić się rozebrać do stroju przed rodziną... już nie chę być nazywana pączusiem ;( hehehe

3majcie kciuki! Będę pisać jak mi idzie =D

Pozdrowionka i życzę wszystkim powodzenia! <3

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.