Menu:
Śniadanie: płatki ryżowe z owsianką + jabłko z cynamonem i słonecznikiem
Śniadanie II: kawka + 2 ciasta owsiane
Obiad: spaghetti ciemne z jogurtem, groszkiem i słonecznikiem + troche sera żółtego
Kolacja: sałatka z dwóch marchewek (ze słonecznikiem i jogurtem naturalnym, trochę oliwy)+ serek wiejski
Ćwiczenia:
Mel b brzuch, abs
200 brzuszków
Skalpel II
Hula hop 40 min
Chciałam iść biegać, ale dzisiaj chyba sobie dzień wolny od biegania zrobię jak i od basenu. Czasami trzeba dać organizmowi odpocząć, zregenerować się.
Idę czytać materiały do pracy i szukać nowych!
Miłego wieczoru wam życzę moje drogie!! ;**
Julia551
8 marca 2013, 21:38No masz racje-odkąd zaczęłam się odchudzać to jest jakaś paranoja i obsesja na punkcie wyglądu.Nie mam zamiaru rezygnować!Damy radę-musimy!;**♥Ej no,ale żeby z własną matką mieć problemy?Ja nigdy poważnie nie pokłóciłam się pomijając ważniejsze sprawy....Głowa do góry i wszystkiego najlepszego piękna;*
roogirl
8 marca 2013, 17:17Dokładnie, warto robić czasem przerwy w tygodniu żeby się nie znudzić. Powodzenia i najlepszego w dniu kobiet.
Piczku
7 marca 2013, 21:00swoją drogą tez mam aktualnie @ nie wiem jak długo będzie trwało bo jestem po skońeczniu laktacji, wiec nie wiem czy waga jest az tak adekwatna :)
Piczku
7 marca 2013, 20:46oj dzis dzien raczej bardzo nei mily na biegi przynajmniej u mnie taki wicher wieje ;/
Whispers
7 marca 2013, 20:29Daj odpocząć. Spaghetti. Mmmmm :)
iamnotperfect
7 marca 2013, 20:21Gratuluję tylu ćwiczeń :)
Julia551
7 marca 2013, 19:31Będzie dobrze!No i ile ćwiczeń o.O-brawo!;*♥