Już wczoraj się brałam za pisanie, ale nie zdążyłam naskrobać, bo znajomi mnie odwiedzili, a potem na chwilę w klubie byłam. Zatem już potem nie wchodziłam, bo rano przed 8 musiałam już wstać i jechać na kurs.
Możecie do mnie mówić mediator Monika :pp
Ostatnio się coś nie odzywałam, bo wiecznie mi brakowało czasu.
To tu coś, to tam coś. Niby nic ważnego, ale czas zleciał.
Z wagi niestety nic nie zleciało, a może lepiej napisać, że wahania są na wadze.
Może to też być spowodowane zbliżającą się @
Jedzenie zdrowe i ćwiczenia są. Ostatnio dostałam nawet opieprz, że mam dać swoim mięśniom odpocząć, ale jakoś nie mam jak, bo ciągle mnie energia roznosiła przez ostatnie dni!
Przez ostatni tydzień dzień w dzień na basenie z kumplem byłam i starałam się 1 h pływać, a potem do sauny. Skalpel też był. A jak nie było to szłam biegać ;)
Dzisiaj jeszcze żadnych ćwiczeń nie było, ale spokojnie.
W planach na dziś:
Bieganie
Basen
Menu:
Śniadanie: kawka+ 2 kromki chleba z serkiem i sałatą + parówka sojowa
śniadanie II: 2 kawy, rogalik maślany, 2 ciasteczka kruche ( no cóż poniosło na kursie :D)
Obiad: 1/2 opakowania twarożku z koperkiem i ogórkiem (biedronka) + brokuł z sosem i słonecznikiem, ciastko owsiane
Kolacja: ?
(Wpadło parę paluszków :D)
Ogólnie sprawy się mają dobrze.
Ostatnio zakupiłam sobie nawet strój na basen gdzie jest to nie lada wyczyn, bo z moim biustem ciężko.
Ale jest megaa ładny!
No właśnie. Został już ochrzczony :D
I powiem wam tak. Faceci to psy na baby! Wiem. Powtarzam się, ale tak jest.
Od kiedy schudłam nagle jest na czym oko zawiesić.
Na basenie widzę wzrok facetów. Ogólnie może chodzi też o cycki, bo w sumie to one mnie prowadzą.
Wczoraj w klubie była w moim mieście i stoję przy barze z kumplem. Za nami jego brat i jego dwóch kumpli. Nagle jeden z tych kolesi do mojego kumpla: Ej byś MI przedstawił koleżanke.
I oko do mnie. Hmmm. Takie opcje to mnie nie kuszą! Zaprawdę powiadam wam;p
A tak poza tym to nic aż tak ciekawego się nie dzieje :p
Czekam na słońce, bo mnie uszczęśliwia jeszcze bardziej, jak zresztą wszystkie nas :D
Piczku
3 marca 2013, 22:34oj ta pogoda tez robi swoje to na pewno! byle szybko minęło~;)
Piczku
3 marca 2013, 20:28oj zazdroszcze swobody w stroju, ja teraz jak pomyśle o wyjściu w stroju kąpielowym do ludzi to chce mi się tylko płakać :P
iamnotperfect
3 marca 2013, 19:00Ja też mam zawsze problem z zakupem stroju kąpielowego, mam duży biust i nie wszystko pasuje :/ No ale faceci to lubią hihi :P
ladyofdarknesss
3 marca 2013, 17:52Powodzenie u plci przeciwnej zdecydowane +50 do pewnosci siebie ;)) Super ;)
Julia551
3 marca 2013, 17:51Hehehe no to się ciesz,że takie branie masz!Jak taką laskę widzą to trudno się dziwić!;*
Sandra742
3 marca 2013, 17:45No widzisz jak się podabasz facetom :) super :) Powodzenia :*