To prawda, jest coś magicznego w padającym z nieba białym puchu. Świat wydaje się piękniejszy, bardziej radosny. Poza tym taki biały śnieg to zapowiedź czegoś wyjątkowego. Bo dla mnie właśnie zbliżające się Święta są równie magiczne jak ten padający biały pyłek.
Pamiętam z dzieciństwa jak sama radośnie witałam leżący za oknem pierwszy śnieg. Dziś sama jestem mamą i taką samą roześmianą buźkę i radosny błysk w oczach ujrzałam dziś rano na twarzy mojego synka. I czy to nie jest magiczne, Że od tylu lat ta biała kołderka ziemi wzbudza takie same radosne uczucia.? A i oczywiście padło standardowe pytanie; " Kiey przyjdzie Mikołaj", które jeszcze dziś usłyszę pewnie kilkanaście razy.
loona23
30 listopada 2010, 00:18kochana u mnie to taak sypie ze oczu nie mozna otworzyc bo zawieja jest
witalka
28 listopada 2010, 09:17kochać śnieeeeeg..
Carolaila
28 listopada 2010, 09:15ale nie mogę się go doczekać. niedługo pozapalają świąteczne lampki na miescie :) pozdrawiam
iZaCzArOwAnYmOtYlEki
28 listopada 2010, 09:02Miłego dnia życzę :)