Co prawda tutaj miałam zapisywac codziennie swoje osiągnięcia ale niestety nie zawsze mi się to udaje. Znaczy się zapisać bo osiągnięcia mam codziennie i to nie małe. Natomiast teraz mam problem w domku z moi synkiem. Od kilku dni skarży się na bóle brzuszka, któremu nie towarzyszą żadne inne objawy typu gorączka, wymioty itp. Wczoraj nawet skończylo się przyjazdem pogotowia a dziś od rana wizytą w przychodni. Jutro będą wyniki z badania krwi i moczu zobaczymy czy już coś będą wiedziec lekarze bo jak narazie nikt nic nie wie skad te bóle brzuszka.
A ja na szczęście wszystkie swoje osiągnięcia zapisuję w kalendarzyku. I przyznam się, że przez te wszystkie dnie niepisania nie próżnowałam. Dwa razy w tym tygodniu udało mi się nawet pokręcić hula hop przez 60 min non stop. Mój mąż nie mógł wyjść z podziwu. Żałuję, że poraz kolejny nie zmierzyłam się i nie obfotografowałam na początku drogi do zmiany swojego ja. Ale tych kg zostało mi trochę i jak teraz to zrobię to efekt za kilka kilo tez będzie widoczny.
Osiągnięcia
22 dni bez słodyczy
dziś gimnastyka 20 min
+8 min legs
+8 min abs (oj dały mi w kość bo mam słabiutkie mięśnie brzucha)
30/105
anelimka
23 listopada 2010, 19:31Szybkiego powrotu do zdrowia dla synka :) oby jak najszybciej doszedł do siebie :)