Na wadze dziś 93,3kg. Biorąc pod uwagę, że dwa dni temu wredna pokazała 95 to efekt bardzo mnie zadowala. Z jednej strony cieszę się ze spadku a z drugiej strony przeraża mnie ile jeszcze kg muszę zrzucić. Najgorsze, że to wszystko moja wina. Zmarnowałam tyle miesięcy. Gdybym wzięła się do odchudzania raz a porządnie to dawno byłabym już laska. No, ale jest jak jest i tego nie zmienię. Mój cel na miesiąc marzec to zobaczyć 8 na wadze. Do celu zostało 3,4kg? Cel realny?Myślę że tak.
Miłego dnia kochane
MamaJowitki
4 marca 2015, 20:44Dasz rade. Trzymam kciuki.
Grubaska.Aneta
4 marca 2015, 10:39Kochana pocieszenie może kiepskie ale u ciebie jest znacznie bliżej tego celu niż w moim przypadku.
vitalia92
4 marca 2015, 10:05Zgadzam sie.. cel realny :) dzialamy :)
Anica.Anica
4 marca 2015, 09:16Jak najbardziej realny Twój cel. Każda z nas ma porażki, też rok temu mogłam być już laską, ważne, że walczymy :)
asiul123
4 marca 2015, 09:11Ja też myślę że to bardzo realne:) Powodzenia
ewelka2013
4 marca 2015, 08:58myślę, że bardzo realne:) powodzenia dasz radę!!