Jaka ja już jestem chuda ;) oczywiście jak zamknę oczy i zrobię sobie wizualizację. Ale tak już całkiem na serio to wstałam dziś z uczuciem lekkości w żołądku. Weszłam nawet na wagę i tam niespodzianka- wczoraj uwaga......97kg a dziś 94,6kg. Musiałam mieć jakiś zastój. Dziś jadę na zakupy- trzeba pokupować zdrowe jedzonko Wcześniej jednak usiądę i zaplanuję menu na kilka dni do przodu- dzięki temu mam nadzieję uniknę podjadania. Dziękuję kochane za wsparcie. Uda się nam!!Chudnijmu
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
vitalia92
2 stycznia 2015, 16:11ja tak sobie czesto siebie wyobrazam jako szczuplutka bez wyciskajacego sie tluszczu :D albo spogladam na zdjecia z waga 60kg.. nie ma co marudic tylko dzialac by wrocic do tego :) teraz z taka lekkoscia i spadkiem dopiero masz powera do dzialania :)
nitktszczegolny
2 stycznia 2015, 14:55Zastój jak nic ! Ale ile motywacji dzięki niemu zyskałaś ?! :)
pietraska3
2 stycznia 2015, 12:23Też bym chciała doświadczać takkiego cudu wagowego....buziaki
eat_train_sleep_repeat
2 stycznia 2015, 12:20Tez tak robie z planowaniem posilkow! Spadek swietny, czasami to zastoj w jelitach, a czasami krzywa podloga- mi w przeszlosci czasem takiw glupoty wychodzily, ze teraz sie waze z waga postawiona w ten sam sposob w tym samym miejscu :p
106days
2 stycznia 2015, 10:46Gratuluję ;-) Taki spadek potrafi poprawić humor!
Grubaska.Aneta
2 stycznia 2015, 10:20Ty na zakupy ja po prezent imieninowo urodzinowy dla sis.
Kruszynka8
2 stycznia 2015, 08:50Miłego dnia :) Ja walczę właśnie z podjadaniem :)
Gacaz
2 stycznia 2015, 08:49Gratuluję. Na pewno się uda.
basior_ka
2 stycznia 2015, 08:47Na pewno się uda :) trzymam kciuki !!
monikaplu
2 stycznia 2015, 08:48Dziękuję