Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wspominki wakacji i takie tam !


Zawaliłam z pamiętnikiem na całej linii ! Ale taki struś jak ja , tak mają  - a to jestem tu ....a to tam ...a to problemy - mniejsze lub większe i trzeba się z nimi uporać ...a to po prostu lenistwo ....brak weny ...Co ja będę się produkować - znacie TO !



O mamusiu ! Mamy już październik ! A jeszcze nie tak dawno śmigało się w sandałkach i w bikini ( HA HA HA !!!! No może nie JA w bikini :D ...ALE uwielbiam wodę i pływanie .Nie zamierzam z tego rezygnować tylko dlatego ze komuś może nie podobać się moje grube ciało ) . Coś tam wróbelki ćwierkają że czeka nas jeszcze takie babie lato ... Oby :D W takim klimacie polską złotą jesień uwielbiam .



Mam nadzieję że znów szpitala w domu nie będę mieć. Syn w połowie września spędził w domu 5 dni  - katar do kolan i kaszel . Wolałam by 3 dni opuścił szkołę i go poobserwować , niż by się bardziej doprawił ....ewentualnie mieć jeszcze na głowie sanepid. Chodź powiem Wam że plotki w szkole u młodego są takie że jest przypadek wirusa.Szkoła milczy - tak więc sama nie wiem. Wirus u nich jest , czy go nie ma . Ale na pewno zamknęli u nas połowę zakładu produkującego deskę , ludzie na kwarantannie ,mają podejrzenie wirusa . Mieszkam w malutkim miasteczku i tu jednak ludzie szybciej wpadają w panikę.



Tydzień temu w naszym malutkim miasteczku przyjechała "gwiazda"  Magda G. .Kręcili kuchenne rewolucje . Wiecie jaka to dla ludności była sensacja ! Nie przypominam sobie by tak lud szalał kiedy to 30 km od mojej mieściny z pielgrzymką przyjechał papież :D No dobra ....sama również "zwariowałam " . Tak więc spotkanie z MG zaliczone :D



Taki zbiór fotek - ładnych i brzydkich :D

Będzie co wspominać ....będziemy tęsknić :D

Miłego oglądania !



"Mój" lasek .Jeszcze tak zielono ...Za chwilę będzie złoto i lisie będą mi szeleścić :D ... A potem popada i tradycyjnie wywalę się w błocie :D Kiedyś wyobraźcie sobie poleciałam jak długaaaa ! Szłam jak potwór z bagien do domu :D Dobrze że mój pałac znajduję się tuż z tymi malutkimi drzewkami :)

Jeszcze we wrześniu można było kupić pyszności :D Następny wysyp już za 10 miesięcy :D

I taki ładny zachód słońca :)


Już tęsknie za tym widokiem :)

Ja bym tak nie umiała :D

Tak bliziutko nich :D Szczęka boli :D

Ostatni piknik w tym sezonie :/

Takie małe rozczarowanie :) "Najszczęśliwsza " - chyba Max był po kilku butelkach piwa jak to pisał . A "Inna" ....męczę ją :)


Trzeba zobaczyć co tam u Was :)

Dbajcie o siebie i swoich bliskich :)

  • NewBegining2015

    NewBegining2015

    12 listopada 2020, 11:45

    Co do pojęć fakt mylą mi się. Nie powinny a jednak. Dobrze ze juz z synkiem lepiej. Zdjęcia śliczne. Z mamą przypuszczam bardzo różnie wiem jak to wygląda u mojej mamy. Trzymaj się cieplo

  • NewBegining2015

    NewBegining2015

    12 listopada 2020, 11:13

    Moniu wiem że czasem mogę się wydać mocno nie ogarnięta ale taka jestem wbrew pozorom. Martwi mnie tylko to że wybrałam opcje płatności przez internet a nie wiem dlaczego konieckoncow tylko się pojawila możliwość płatności kartą. Ale poinformowałam jak najbardziej o sytuacji Więc prawdopodobnie maja prawo odmówić w tej sytuacji dostarczenia i to uszanuje.

  • NewBegining2015

    NewBegining2015

    12 listopada 2020, 11:08

    Tak poinformowałam wiem że to muszę zrobić jak najbardziej

  • Nina38

    Nina38

    7 października 2020, 12:13

    trzymaj się twardo, kto nie znalazł się w identycznej sytuacji - nie wie jakby się zachował :-) , moja siostra kiedyś urodziła martwą córeczkę, znajoma była na tyle ambitna,że podeszła i sie mnie zapytała czy ona oddała dziecko do adopcji bo z wózkiem nie jeździ, a brzucha już nie ?? rozwaliła mnie totalnie na łopatki... powiedziałam tylko : proszę przekazać na osiedlu,że urodziła się martwa dziewczynka ... aż mi się słabo zrobiło co człowiek jest w stanie wymyślić za bajki ... tak bardzo krzywdzące... starszne !!! ściskam i przytulam !!!! Robimy formę na latko :-)

  • Maratha

    Maratha

    1 października 2020, 21:40

    Fajnie ze jestes :) mnie tez wieki nie bylo, ale jesien idzie, czas sie zabrac za forme na lato XD

    • Monika123kg

      Monika123kg

      1 października 2020, 22:35

      O tak! Mówię sobie ze sadełko trzeba zrzucić.

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    1 października 2020, 21:09

    Ja też tęsknię za latem. Teraz u nas od trzech dni leje non stop.Chyba każdy wariuje gdy widzi gwiazdę-ja osobiście nie przepadam za Zenkiem Martyniukiem ale gdy byłam na trasie dwójki w Chełmie to darłam gębę w masce oczy zielone...

    • Monika123kg

      Monika123kg

      1 października 2020, 22:35

      Buuu deszcz tak, ale wtedy kiedy susza przy plus 30 stopni lub w nocy. Ostatni weekend taki cały miałam, deszczowy... Uśmiałam się z historii o Zenku. Ja tak miałam z disco polo... Niby nie słucham, ale byłam aż 2 razy niby przypadkiem na after party to na drugi dzień gardło bolało he he

  • KatarzynaXXL

    KatarzynaXXL

    1 października 2020, 16:24

    Cieszę się, że napisałaś. Oj tak dopiero były upały a tu już jesień, raz dwa i będzie grudzień... Hehe myślałam że wstawisz jakąś fotkę z tą gwiazdą 😁😁Buziaczki ❤️😘

    • Monika123kg

      Monika123kg

      1 października 2020, 19:14

      A to chyba innym razem 😁😁😁 Ona lepiej wyszła niż ja 😁😁😁

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.