Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wyciskam życie jak cytrynę :D


Po przeszło miesięcznej przerwie powracam :D


Przez ten czas dużo się działo . Bardzo nie mogłam sobie poradzić z myślą że mama przebywa w  ośrodku , że nie mogę jej zobaczyć .Mimo że wiem , że ta decyzja jest najlepsza jaka mogła być dla każdej ze stron . Przyszły takie chwile że myślałam że sama zaraz zwariuję . Mogłam wyć kilka razy dziennie . Brały mnie takie stany depresyjne , że mój mąż był przerażony . A ja sama czułam po sobie że jest ze mną coraz gorzej . Myślałam o psychologu , może nawet psychiatrze . Ale dzięki wsparciu najbliższych udało mi się podnieść. Zdaje sobie sprawę że takie momenty załamania mogą się jeszcze pojawiać, ale są przy mnie osoby na które mogę liczyć. Póki co od przeszło tygodnia mam moment wyciszenia i zdrowego egoizmu. 


Całe szczęście mamy przedłużoną umowę w ośrodku do 25 marca 2021, w każdej chwili mogę zerwać i przedłużyć. Nie mam już sił na bicie się systemem i szukanie dalej zolu na NFZ. Więc póki co będzie to ośrodek prywatny  a od marca 2020 ma mama przyznany Zol w ramach NFZ  na 6 miesięcy , też się płaci.Ale to są zupełnie inne pieniądze .... Ale straszą nas że może się nie kwalifikować... Bo za dużo chodzi. Abstrakcja. 



Toczy się też sprawa o ubezwłasnowolnienie. Taki dokument dużo by nam ułatwił życie, wszystkie sprawy związane z opieką mamy, ale też z mieszkaniem z którym nie ukrywam jest teraz problem. Dopiero została przyznana nam sygnatura sprawy.... I do zapłaty 100 zł. Wcześniej było 40 zł. To i tak pikuś w porównaniu do tego ile będzie trzeba zapłacić za biegłego . Sprawa w roku i czekamy na kolejne pisma. 



Czas szybko zasuwa. Nie tak dawno zaczynały się wakacje... Chodź nie ukrywam zew wakacji w moim domu odczuliśmy szybciej niż zawsze, przez nauczanie zdalne. Lada moment dzieciaki pójdą do szkoły. Ja jestem przerażona i wcale nie chodzi o covid. Po prostu jak  każda lub prawie każda mamuśka jestem przerażona, taki strach przed nieznanym. Mój synuś idzie do szkoły średniej. Składał papiery LO a gdyby się nie dostał to wtedy drugą szkołę jaką wybrał to technikum informatyczne. Oczywiście on nie wiedział gdzie chce iść. Chciał iść do branżowej na mechanika bo tak papiery składali koledzy. Gdyby to była pasja to czemu nie? Ale podążać gdzie koledzy z dobrymi ocenami jest bez sensu. Pytał się nas o zdanie, zaproponowałam liceum. Ale teraz nie wiem czy dobrze. Teraz już nie będziemy zmieniać. Teraz czas na kompletowanie książek! O ile od trzeciej klasy podstawki dostawaliśmy w szkole za darmo podręczniki i ćwiczenia, tak tu nie ma tak dobrze he he. Koszt nowego zestawu to ok 750 zł. Szok! Poluje na używane. Póki co zakupiłam większą połowę . Praktycznie nówki ! Za 180 zł. Super cena :) Zostały mi jeszcze do poszukania 6 podręczników , ale prawdopodobnie te już będą nowe , gdyż nigdzie nie mogę natrafić na używane :)



A teraz dziewczyny ciesze się życiem .I aż nóżki mi podskakują by tańczyć i głośno nucić niczym Edyta Geppert " Kocham Cię życie " :D Jak by to nie brzmiało to uprawiam teraz zdrowy egoizm. Mam zasadę teraz taką że ja nic nie muszę. Ja mogę. Ale nie muszę. Realizuje swoje cele. Mniejsze i te większe. Ale idę do przodu i nie oglądam się za siebie. Na początek czytam na potęgę. Książka to moja miłość. Taka ucieczka. Takie wyciszenie. Dbam o swoje samopoczucie i wychodzę na spacery, nawet jeśli miałabym chodzić sama i bez celu, rower został wyszorowany i kilka razy w tygodniu wybieram się nie za dalekie wyprawy. Kocham pływać i w każdy weekend jedziemy nad jezioro. Mam te szczęście że w moim malutkim mieście jest aż 5 plaż, a w okolicach jakieś do 10 km jest ich kilka razy tyle. Dodatkowo trzeba zadbać też o zdrowie. Muszę zrobić cytologię i dobijam się do trycholog bo włosy wypadają mi garściami a skóra zaczerwieniona mimo że dbam o włosy tak samo jak zawsze.

Jeszcze trochę i zacznę rozglądać się za pracą :) Nie muszę :) Ale chcę :) Na dobre mi to wyjdzie !



Czas na foty! 

Dwie już przeczytane. Zabieram się za trzecia. Rozglądam się w empiku za kolejnymi . Co czytacie? 




Czyż nie pięknie? Jakieś 5 km od miasta. 



Widok piękny. Jeden z moich ulubionych. 



Teatr w małym mieście. Projekt w którym aktorzy występują w plenerze. Tutaj nasz ryneczek. I mimo że nie padł żaden dialog, mega mi się podobało. 



Jak jego nie kochać? Jak ktoś mógł go zostawić w lesie ? ....Jego ...mamę i braci .



Przepis, pomysł z dziś. Jak gotujecie kukurydzę? Ja zawsze wkładam do zimnej wody z dodatkiem soli i... Bywało różnie. Czasami gotowałam za długo, czasami za krótko. Ostatnio wpadł mi mowy przepis na kukurydzę i czemu nie skorzystać. Gotuję wodę, kiedy się zagotuje wlewamy 50 ml mleka i dodajemy łyżkę cukru. Ja robię na oko he he.. Gotujemy 10,15 min w zależności od wielkości oraz "młodości" kukurydzy. Moja była duża u raczej średnio młoda he he gotowałam 13 min i była pyszna. Dopiero po ugotowaniu oprószyłam solą. 



Bardzo Wam dziękuję że jesteście. Ze wspieracie mnie. Za wszystkie komentarze. Obiecuje jeszcze dziś do was zajrzeć i zobaczyć do tam u was słychać.

  • bialapapryka

    bialapapryka

    15 września 2020, 09:13

    Kochana, sprawa mamy była i jest trudna. Wiadomo, że jakkolwiek by nie było to jest jednak Twoja mama i to jest normalne, że przeżywasz taką sytuację. Cieszę się, że już się czujesz lepiej. Też uważam, że to była dobra decyzja. Nie jestem za umieszczaniem zdrowych, starszych ludzi w ośrodkach tylko dlatego, że są starsi, ale jeśli dochodzi jakaś poważna choroba, tak jak u Twojej mamy, to czasem tak jest po prostu lepiej. Sami nie jesteśmy w stanie zapewnić im właściwej i ciągłej opieki. Może to wypadanie włosów to ze stresu? Sporo ich ostatnio miałaś. Tak czy inaczej wizyta u lekarza na pewno nie zaszkodzi :)

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    24 sierpnia 2020, 11:11

    Podjęłaś trudną ale właściwą decyzję w sprawie mamy. Każda mama przeżywa jak jej dziecko idzie pierwszy raz do szkoły. Ja przywykłam,ze rodzice raz na trzy lata-wtedy gdy dostaje 1 klasę przychodzą przerażeni- jakby tu miała byc pani ziejąca ogniem. Pozdrawiam

  • izabela19681

    izabela19681

    23 sierpnia 2020, 23:40

    Ziemkiewicza bym nie polecała.

    • Monika123kg

      Monika123kg

      24 sierpnia 2020, 00:20

      Przeczytałam jego 2 książki, ta będzie 3. Mi się podobały 😁

  • achaja13

    achaja13

    23 sierpnia 2020, 22:05

    to był trudny okres i trudna decyzja więc nic dziwnego, że odkupiłaś to spadkiem nastroju...najważniejsze, że mama ma opiekę a Ty czas na to, żeby w końcu odpocząć... Ps. ostatnio przeczytane książki: Homo erectur Xawiera Mullera, Yrsay Sigurdardottir Rozgrzeszenie (tej autorki polecam wszystkie ksiązki), Zanim powróci strach CL Taylor.

    • Monika123kg

      Monika123kg

      23 sierpnia 2020, 22:40

      Zapoluje ma rozgrzeszenie, uwielbiam taka tematykę. Dzięki za polecenie.

  • kklaudia1882

    kklaudia1882

    23 sierpnia 2020, 21:46

    Super, że jest lepiej. Taka zmiana z muszę na chcę jest bardzo dobra. A odnośnie sprawy i kosztów zorientuj się czy jest szansa na zwolnienie z kosztów. Może jakaś darmowa porada prawna - przy każdym starostwie są darmowe porady prawne.

    • Monika123kg

      Monika123kg

      23 sierpnia 2020, 22:37

      Będziemy składać wniosek o całkowite zwolnienie z kosztów. Nie wiem czy się uda, myślę że nie... Ale czemu by nie spróbować.

  • kunupi

    kunupi

    23 sierpnia 2020, 20:34

    Jakich książek brakuje? Moja córka poszła do 2 kl w lo - może mamy

  • schizofrenja

    schizofrenja

    23 sierpnia 2020, 20:12

    Mróz to Chyłka, Zaorski i Forst. Reszta jakos mi cieplo idzie. Do zdrówka egoizmu trzeba dorosnac :-D

  • KatarzynaXXL

    KatarzynaXXL

    23 sierpnia 2020, 19:55

    Myślałam ostatnio o Tobie.❤️ Wiadomo, że to wszystko przeżywasz i będziesz przeżywać, ale ważne że masz obok siebie właśnie wsparcie bliskich osób to bardzo ważne. Cieszę się ze trochę odpoczęłaś. Trzymam kciuki aby wszystko się ułożyło w jak najlepszym kierunku 😘❤️Mocno ściskam ❤️

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.