Od kilku dni romansuję z ogórkami :D
Wprawdzie swojego ogródka nie mam ( A szkoda ! ) , ale sporo dostaję od dziadków , cioci , mamy sąsiadki - wrzucam do słoików i na zimę będzie jak znalazł :D
Póki jeszcze ogórki są ( niestety już się kończą ) dzielę się z Wami przepisami.
Może będziecie chcieli coś "nowego" " innego " wypróbować .
U nas zimą nie może zabraknąć KISZONYCH
Receptura ( jak u większości ....chyba ).
Do słoika wrzucam chrzan ( korzeń ) , czosnek , koper .Zalewam zalewą ( 1 L wody na 1 łyżkę soli ) na wierzchu układam liście chrzanu .Gotowe :)
OGÓRKI Z PIEPRZEM
Nasza ulubiona sałatka do dań z grilla i nie tylko .
Chodź wydaje się pikantna , to również bardzo dobrze czuć słodycz :)
3 kg ogórków
4 duże cebule
2 łyżki soli
2 łyżki pieprzu
2 łyżki słodkiej mielonej papryki
po 2 łyżeczki : gorczycy,curry ,siekanego koperku ( ja koperku daję zdecydowanie więcej )
1,5 szklanki cukru
1,5 szklanki octu
Ogórki ze skórką pokroić lub zetrzeć na tarce na plastry. Obraną cebulę pokroić w półplastry. Dodać sól, wymieszać i odstawić na godzinę, aż puszczą sok. Sok odlać. Ogórki wymieszać z przyprawami i zalać ostudzoną zalewą przygotowaną z octu i cukru. Wymieszać i przełożyć do wcześniej umytych słoików. Pasteryzować około 10 minut.
Kolejne dwa przepisy robiłam pierwszy raz .
Zobaczymy co z nich wyjdzie :D
Koreczki :
Dziś miałam w pracy wolne.
ALE nie zamiast leżeć brzuchem , postanowiłam działać :D
Zakupy - ogórki - sprzątanie - pranie - prasowanie ..... trochę kalorii spaliłam :D :P
Na koniec bawiłam się z rurami - bo znów mam z nimi problem i to chyba poważniejszy . A największy problem to taki,że ciężko znaleźć PRAWDZIWEGO DOBREGO FACHOWCA .....
Co z tego że przyszedł jeden ....jak problem po kilku tygodniach znów występuje :/
Koniec narzekania - pomarudzę jutro jak znów będzie ciekło z rury podczas prysznicu :P
Jutro będę miała ślubnego - prze-szczęśliwa jestem !
Nie widzieliśmy się już 2 tygodnie .
Moja waga SPADA :D
Mam już naliczniku 112,7 :D
Powiem Wam że praca mi służy - ciągle jestem w ruchu ! Związku z tym waga nie tylko idzie w dół , ale bardzo ładnie spadają mi centymetry .... nie mierze się , czuję po ciuchach !
W środę byłam w pracy tylko 3 godzinki , na czas urodzin 7 latków :)
Jedna z mam pod koniec imprezy spytała mi się " Ja Panią chyba znam , ale nie mogę sobie przypomnieć skąd " . Ja natomiast , nie za bardzo ją kojarzyłam , więc powiedziałam że również mam dziecko więc może kojarzy mnie z placu zabaw lub ze szkoły :D
Ona ... "Chyba bardziej z placu zabaw ".
Na co ja " Często tam jestem " :D
Za jakieś 20 minut " Wiem - Pani czasem się nie odchudzana na Vitalii ? Bo ja tam też mam pamiętnik "
Odpowiedziałam tylko "Odchudzam się , odchudzam " :D :D :D
Pomału wakacje / lato dobiega ku końcowi .
Ze względu na to że za parę dni syn idzie do szkoły , ja mam niedzielę wolną oraz że będzie do poniedziałku z nami mąż - planujemy zrobić sobie "pożegnanie lata " :D
Jak by to nie znaczyło - ma być fajnie .
Szukam jakiś inspiracji :)
Może inaczej - jakie macie plany na weekend ?
Życzę udanego weekendu :)
Dziękuję za wszystkie komentarze, rady i sugestie :)
moniq1989
31 sierpnia 2015, 21:19Ale smacznie ;) Ogórki uwielbiam ;)
Ewelina82kg
30 sierpnia 2015, 20:21Ja mam szał z jabłkami--robię musy jabłkowe do słoików (na ciasto , naleśniki)
aluna235
29 sierpnia 2015, 23:36Kocham ogóreczki,najbardziej chyba kiszone i te na ostro z chili. Gratuluję spadku wagi
Dorota1953
29 sierpnia 2015, 22:02Widzę, że zima Ci już nie straszna, zapasy są :) Ja do ogórków kiszonych dodaję jeszcze ziele angielskie i liść laurowy, a zamiast liści chrzanu, liście wiśni :)
Limonka2015
29 sierpnia 2015, 10:58Uwielbiam ogoreczki! Pysznosci!
MonikaGien
29 sierpnia 2015, 10:09U mnie cała spiżarnia ogórasów różnistych, w miodzie, korniszony, kiszone w zalewie musztardowej, w zalewie z przyprawą do grilla, z przyprawą do kurczaka, w pomidorach ;-) do tego cukinia, papryka, buraczki i różne dżemy, trzymaj się! Pozdrawiam
HappyWay
29 sierpnia 2015, 07:42Ale poszalałaś, ja zrobiłam całe 2 słoiki szwedzkiej :D Gratuluje spadku, Kochana ciesze się razem z Tobą! :)
NewShape2017
28 sierpnia 2015, 23:25Ogórków jak na wojnę Kochana. Fajne ze mąż będzie w domu. Co do tej Pani to widzisz jaki świat mały ludzi z Vitalii spotykasz w realu. Oj tak wyjazd zrobi mi bardzo dobrze. Będzie jak by nowym początkiem. Dobrej nocki
Monika123kg
29 sierpnia 2015, 07:29Aż tak dużo to nie zrobiłam - na czas wojny by zabrakło :D
anejka75
28 sierpnia 2015, 22:54Ale narobiłaś mi smaka lecę po moje kiszone ogórki...
dodo70
28 sierpnia 2015, 21:49Tak apetycznie wyglądają , że jutro robie zupę ogórkową
123czarnula
28 sierpnia 2015, 21:47dostalam slinotoku ;)
cathleen.x
28 sierpnia 2015, 21:42Ogórki ! Mmm... Pycha. To takie moje małe uzależnienie. Muszę koniecznie sprawdzić tą sałatkę ;)
Anpio7
28 sierpnia 2015, 21:00Super słoikowe smakołyki, zaciekawiłaś mnie tą pieprzową sałatką. Mam w lodówce jeszcze reklamówkę ogórków, może w niedziele coś z nich jeszcze zrobię. Jaki ten świat mały... Powodzenia w dietkowaniu :)