Stanowczo za szybko mijają te wakacje!
Już minęła połowa sierpnia.
Ogólnie tydzień kiepsko minął.
Wieczorne deszcze psują mi plany ;|
W tym tygodniu rower był tylko 2x, ale za to dziś M E G A dużo km zrobiłam.
Aż nie wierzę!
Macie dowód!
W sumie to trzeba dodać do tego 1 km po GPS późno się włączył.
Wycieczka rowerowa do Supraśla. :)
I był spacer z Sonią też w tym tyg. - 3 km i przebiegłam prawie 2,5 km - ciężko było.
A w środę było 18 km i do tego jak wracałam mały deszcz mnie złapał, który w nocy stał się burzą... także nawet nie mogłam więcej napedałować wieczorem.
Czyli łącznie w tym tyg. pokonałam 78,98 km.
No i kabaret na koniec. Wczoraj? A nie, w czwartek go jakoś złapałam w TV.
Pozdrawiam.
fitnessmania
4 kwietnia 2017, 15:05Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
paula12398
4 stycznia 2015, 19:19Hej :D. Czy ty jeszcze jesteś wg na V.? Nic nie rozmawiamy, a widzę, że wpisów nowych też nie ma, ja też nic nie piszę, ale na V. obecna ;p
therock
18 sierpnia 2014, 00:27ilość spalonych kcal powalający :)!