Wytrwałam.
Nie zjadłam wczoraj żadnego pączka, nawet nie powąchałam.
Stały mi w pracy pod samym nosem, a ja zajadałam się jabłuszkami.
Dumna z siebie jestem jak paw, za zwyczaj w tłusty czwartek zawieszała dietę i obiecywałam że zjem tylko jednego góra dwa pączki. Kończyło się jednak na 5 czy 6.
Tym razem udało się, ale wiem że to tylko zasługa diety dzięki której nie jestem wcale głodna, ani nie mam ochoty na słodkie.
Dziś w pracy na rano, ćwiczenia będą po południu, a jutro pewnie dzień przerwy.
Sobota wolna, mam przynajmniej taką nadzieję.
Wczoraj szefowa była u lekarza i nie wiem czy nie dostała zwolnienie, jak dostała to ja muszę za nią pracować. Od czego w końcu jest zastępca.
Czekam na telefon i jak na razie nie witam z entuzjazmem weekendu, bo jak zaczynam się cieszyć że mam wolne to zawsze okazuje się ze jednak nie.
Zastanawiam się ostatnio nad olejowaniem włosów.
Zaczęłam je zapuszczać i rosną ładnie, ale są dość suche i puszą się, podobno olejowanie pomaga.
Jeśli któraś z was to stosowała napiszcie jakiego olejku używałyście, czy zostawiałyście go na włosach na całą noc czy tylko na kilka godzin przed myciem i jak często to stosowałyście i jakie były efekty.
Miłego dnia życzę i niech na kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
Marza1977
1 marca 2014, 22:42hej, w zwizaku z olejowaniem polecam stronke www.blondeme.pl
ania8181
1 marca 2014, 11:53Ja znowu do tego masla kokosowego - ma bardzo intetsywny zapach jak dla mnie dlatego w nocy nie chcialam go miec na glowie.
ania8181
1 marca 2014, 11:46Maslo kokosowe jest dobre na natluszczanie. Mozna go kupic w sklepach ze zdrowa zywnoscia. Po nalozeniu i odczekaniu troche trzeba go zmyc z wlosow. Sprobuj.
gruszkin
1 marca 2014, 10:04Mam nadzieję, że masz dziś wolne... Olejowałam i olejuję. Cudnie nawilżyło mi włosy po dekoloryzacji. Używałam oliwki HiPP, bo ona jest na olejku migdałowym, oleju kokosowego z allegro, olejku sesa. Oliwa jest za ciężka, ciężko zmyć. Zostawiam na noc. Rano dwa razy szamponem.
Asiula.m1982
28 lutego 2014, 21:46Kochana olejek khadi i arganowy czynią cuda !!! Sama mam suche włosy (domena kręconych) Niestety nie mam czasu żeby często olejować na noc bo później trzeba podwójnie albo potrójnie zmywać. Ale jak już to zrobię włosy są cudowne. A regularne stosowanie podobno pięknie poprawia kondycję włosów. Zazwyczaj po myciu wcieram olejki w końcówki.
wiossna
28 lutego 2014, 20:49Ja zjadłam 3. Taki miałam zamiar od samego rana i na tym poprzestałam. Polecam laminowanie włosów, na puszące się włosy podobno działa cuda. Intryguje mnie ta dieta WO ale boję się że bez mięsa nie dam rady.
WielkaPanda
28 lutego 2014, 19:41Zatem obie skutecznie zignorowałyśmy pączka-wroga:))
Himek
28 lutego 2014, 19:03Ja chcieć taki tyłek *__*
grgr83
28 lutego 2014, 18:18Gratuluję walki z pączkami dzielna kobietko :) Ja olejuję włosy arganem lub oliwką BDFM z rossmana, albo daję na całą noc i rano myję, albo na 1-2 godz przed myciem. Na początek olejowałam tez skalp, ale włosy zaczęły mi bardziej wypadać, więc teraz tylko na długości daje olejek.
vita69
28 lutego 2014, 14:17wypróbuj najpierw serum z Pantene Pro-V, jest jak olejek a o wiele lżejsze, kiedyś używałam olejków kupowanych we Włoszech, ale jak miałam włosy po trwałej, teraz mam wrażenie że po olejkach robią się szybko tłuściejsze i od samego poczatku są jakies cięższe:(
fokaloka
28 lutego 2014, 13:55Krem powinien mieć odpowiedni skład żeby nam nie przyniósł złego rezultatu i żeby nie było problemów też ze zmyciem. Ja kremowałam włosy kremem do rąk z Isany Kwiat Pomarańczy i skusiłam się na tą metodę, bo jest łatwiej nałożyć krem niż olej na włosy, przynajmniej dla mnie :) Tutaj masz propozycję kremów które mają przyjazne włosom składy: http://mademoiselleevebloguje.blogspot.com/2014/01/kremowanie-wosow-alternatywa-olejowania.html
fokaloka
28 lutego 2014, 12:45Ja kładę czasami oliwę z oliwek na włosy, ale polecam też kremowanie włosów, po jednym i drugim włosy są bardziej nawilżone i lepiej wyglądają, są bardziej miękkie. Nakładam na kilka godzin przed myciem :)
ewela22.ewelina
28 lutego 2014, 12:31no ja dwa:D he ale nie załuje:D ale podziw wielki dla ciebie:D
naughtynati
28 lutego 2014, 11:09super sobie dałaś radę z tłustym czwartkiem ! ;)) ja u kogoś czytałam o tych włosach, ale nie pamiętam :((
aeroplane
28 lutego 2014, 09:10Pieknie sobie poradzilas z niejedzeniem paczkow :) Jesli chodzi o oleje, uzywam dwoch- arganowy i rycynowy. Klade je na wlosy 2-4h przed myciem, nie zostawiam na noc, bo raz, ze boje sie tlustych plam, a dwa- rycynowy ma brzydki zapaszek i nie chce gazowac siebie i meza :) Widze na wlosach poprawe- sa bardziej miekkie, lsniace, latwiej sie rozczesuja.
manuelitaa
28 lutego 2014, 07:18Masz silną wolę, jeśli miałaś pączki pod nosem i nie tknęłaś ;) Piękna ta pupa na fotografii. Co do olejków do włosów, ja używałam dwóch: kokosowego (rozprowadza się na suche włosy i zostawia na 10 minut, potem myjesz włosy) - tu musisz uważać na podróbki. Oryginalny jest bardzo gęsty, prawie jak wosk. Drugi olejek jakiego używałam to arganowy - właściwie w ten sam sposób, jak kokosowego. Są również kosmetyki z olejkami i tych można używać np. po myciu na końcówki włosów. Ja mam włosy krótkie, bo takie lubię, ale po olejkach zawsze są błyszczące i miękkie, zdrowe, ładnie się poddają układaniu
Saineko
28 lutego 2014, 06:58Zycze wolnej soboty
jolakosa
28 lutego 2014, 06:44nie olejowałam pije drożdze, używam szamponu odżywki i serum radicala, i jak nie zapomnę to jantara, wczoraj cała wcierka mi się wylała na dywan i byłam zła jak osa , za pączusie gratki