Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
WO 5/42. Nadal jest pięknie.


Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.

Wtorek zaliczony bez problemowo.
Humor dopisywał mi cały dzień, uśmiech z twarzy nie schodził i znowu słyszałam mnóstwo komplementów.

Udało mi się też oprzeć ciastu z bitą śmietaną i czekoladą. 
Znajoma w pracy mi zostawiła kawałek na spróbowanie, ale zamiast sama go zjeść nakarmiłam nim męża.
 Podobno było pyszne.

Są też dobre wieści co do tłustego czwartku. Szefowa pączków nie robi, nie będę wiec zmuszana do jedzenia.

Dziś za oknem szaro i buro, ale ja nadal w dobrym nastroju.

Dzień jak zwykle rozpoczęty od soczku, przed chwilą schrupałam duża kalarepkę, mam jeszcze jabłuszka, a po pracy w domku czeka na mnie krem z dyni, na kolację jakąś surówkę wystrugam.
Jutro będzie pomidorowa.
Wody piję bardzo dużo, do tego jeszcze zielona herbata i pokrzywa.

Mam nadzieję że do końca diety mnie ta energia nie opuści.

Poranek w pracy więc ćwiczenia będą wieczorem.

Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
               Zdjęcie: Poranne przeciąganie i wstajemy! 
Zaczynamy nowy dzień. 
Pamiętajcie! 
Nowy dzień daje nam nowe szanse!
Nie zmarnujmy ich :)
*Dziękuję za wszystkie komentarze.

  • Wisienkawlikierze

    Wisienkawlikierze

    27 lutego 2014, 01:38

    Jesteś moją muzą:))))) Szykuję się do WO w marcu:)

  • fokaloka

    fokaloka

    26 lutego 2014, 22:12

    Jesteś niesamowita! Tak trzymaj :)

  • Maliniacz

    Maliniacz

    26 lutego 2014, 20:35

    a ja tam zjem pączki ;p a Tobie idzie wspaniale :) pozdrawiam ;**

  • WielkaPanda

    WielkaPanda

    26 lutego 2014, 19:59

    Bravo za niezjedzenie kuszącego ciastka:)

  • MagdalenazWenus

    MagdalenazWenus

    26 lutego 2014, 19:53

    lal,jestes niesamowita!

  • Skania79

    Skania79

    26 lutego 2014, 19:29

    Ta zupa z dyni to rzeczywiście same warzywa? Nie dajesz nic, ani masła, ani oleju...? Tylko dynia + przyprawy? Tylko pomidory+ przyprawy...I nic? Ja bym umarła z głodu....

  • madagascar33

    madagascar33

    26 lutego 2014, 19:20

    swietnie:)

  • Saineko

    Saineko

    26 lutego 2014, 18:33

    no to dobrze :)

  • grgr83

    grgr83

    26 lutego 2014, 15:56

    Super za silną wolę :)

  • Asiula.m1982

    Asiula.m1982

    26 lutego 2014, 15:20

    A u mnie nadal słoneczko świeci :-) trzymam kciuki :-)

  • wiossna

    wiossna

    26 lutego 2014, 13:27

    Chcialabym zeby mi tak super szlo z dieta. Pozdrawiam

  • holka

    holka

    26 lutego 2014, 13:06

    Cieszę się razem z Tobą ....niesamowita jesteś a energia wprost kosmiczna :)

  • abiozi

    abiozi

    26 lutego 2014, 12:59

    Jesteś niesamowita! Motywujesz mnie bardzo!

  • vita69

    vita69

    26 lutego 2014, 11:51

    ja też się dowiedziałam, że szef pierwszy raz od kilku lat nie kupi pączków czyli powinnam uznać to za dobry znak:)) i podejśc do tego pozytywnie tak jak Ty:)

  • Saineko

    Saineko

    26 lutego 2014, 08:59

    A jak z wyproznianiem przy tej diecie? Nie ma zaparc? Kiedys sprobowalam oczyszczania takiego, ze zaczyna sie od warzyw, potem owoce, potem mleko fermentowane... I nabawilam sie takiego zaparcia ze z bolem bzucha lecialam do apteki po srodki przeczyszczajace

  • aeroplane

    aeroplane

    26 lutego 2014, 08:51

    :)

  • jolakosa

    jolakosa

    26 lutego 2014, 08:39

    he ja tez ostatnio torta do domu z pracy zawiozła,m , miłego dzionka

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.