Znów troszkę spóźniony wpis, dzień 11 był wczoraj. Minął mi naaawet ok, całkiem produktywnie. Wyciągnęłam z niego wniosek, że mandarynki są super na diecie, haha. Jedna ma jakieś 30-40 kalorii, więc pomimo tego, że co jakiś czas po nie sięgałam, ostatecznie nie nabiły mi zbyt wielu kcal. A akurat zaczął mi się okres, więc co chwilę mam ochotę na coś słodkiego. Ostatecznie dzień zakończyłam na 1071 kcal. A z dobrych wieści jeszcze, dostałam -spóźnioną- decyzję o przyznaniu mi stypendium rektora. To bardzo miłe, normalnie dodało mi powera do dalszej nauki, haha. Chociaż ten rok wydaje się jakiś bardziej męczący, także nie mam pojęcia jak będą wyglądać moje wyniki pod koniec. Na chwilę obecną moim priorytetem jest po prostu wszystko zdać :)
Pozdrawiam~
ognik1958
16 grudnia 2023, 04:49Olu dobranoc I dzień dobry mijamy się czasowo i jak mawiają to fakt kochajmy się jak bracia liczmy jak żydzi jest pewna gama produktów która sama nie spala tłuszczu ale pośrednio wpływa na podkręcenie naszego metabolizmu między innymi kurkuma imbir no i owoce jak te nieszczęsne mandarynki czy grejpfrut zawierające sporo błonnika I witamin i literatura fachową je zalecaa i...miga się od określenia ścisłych przeliczników na ich zbawienny wpływ na posrednie spalanie tłuszczu. Cóż możemy jedynie na wiarę przyjmować prawdy objawione o ich korzystnym oddziaływaniu na przyspieszenie metabolizmu co w skrócie określą się jako spalacze
Miuni
16 grudnia 2023, 18:23Eh. Chcesz mnie przekonać do czegoś, czego sam nie rozumiesz, bo mylisz podstawowe pojęcia. To, że coś zawiera błonnik czy witaminy nie znaczy od razu, że spala tłuszcz. Jest po prostu odżywcze.
Miuni
16 grudnia 2023, 18:24A co do wiary to oczywiście każdy niech sobie wierzy w co chce, mnie natomiast ta wiara nie interesuje^
ognik1958
16 grudnia 2023, 18:36zgoda w ściągniętych z netu spalaczy tłuszczu nie było cytrusów ale pozostałe tak nazwali specjalisci co eksponuje na mojej stronce w ostatnim wpisie w którym w dobrej wierze dziele sie informacjami i...sprawdzonymi na własnym garbie specyfików i..proszę nie łapmy sie za słówka bo tu z założeń powinniśmy sie wspierać w drodze do celu a nie punktować ..🤔
ognik1958
15 grudnia 2023, 12:08Cieszę się że rektor cię zasili ale wiem.... to za ...wyniki i ciężka pracę gratulki a z cytusow to grejpfruty dobre są spalacze tłuszczu wpadnij do mnie na stronkę mam ich z 10 i wszystkie pomagają...oby tak stosuje naprzemiennie i urozmaicono milego tomek :))
Miuni
15 grudnia 2023, 20:26Ahaa. To ile gram tłuszczu spala taki grejpfrut jeśli można wiedzieć?
ognik1958
15 grudnia 2023, 20:39Olu tłuszcz się spala gdy masz deficyt kaloryczny dzienny I to 9 kalorii na 1 gram natomiast grejpfrut ma pewna kaloryczność I dorzucamy to do bilansu na plus ale również jest czynnikiem sprzyjającym trawienie np poprzez duża ilość błonnika i wpływ na spalanie jest rzeczą indywidualna i zanim będziesz rozpatrywać szczegóły trza panować nad rzeczami zasadniczymi jakim jest badanie bilansu
Miuni
15 grudnia 2023, 21:38Niestety będę rozpatrywać te "szczegóły", bo nie lubię bezmyślnego rzucania takimi hasłami. Jeśli coś spala tłuszcz to jest to mierzalne i powinniśmy być w stanie stwierdzić jaka ilość danego produktu ile tłuszczu spala, choćby w przybliżeniu. Nie powinno się wprowadzać nikogo w błąd twierdząc, że coś spala tłuszcz, jeśli nie zostało to zbadane i udowodnione. Trochę krytycyzmu.