Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
piątek fotomenu

8 lutego 2013

Bilans wczorajszego tłustego czwartku to zjedzenie dwóch pączków, jeden robiony przez moją babcię, ten lepszy....i drugi z cukierni, mojej ulubionej;-)
M. bardzo podpasowały babcine pączki, wczoraj zjadł 3, dzisiaj też;-)
Byliśmy u moich rodziców. Z okazji tłustego czwartku wzięłam mamę w obroty i mimo swojej choroby zrobiła 20 minut na rowerku stacjonarnym
i 10 minut dywanówek.
Ja też pedałowałam, a rano zrobiłam trening z Jillian i brzuch z Mel B.
Dziś mam dzień wolny od ćwiczeń!!!
Menu nie do końca dietetyczne ale smaczne.
Zdjęcia poniżej...

Makaron spaghetti razowy z krewetkami, oliwą, piri piri, czosnkiem, pietruszką
i parmezanem....no i pomidorki koktajlowe.

Nasze dzisiejsze kolacyjkowe kanapki;-)kiełki brokuła i szpinak.
Prawdziwie wiosenne kanapki

Dodaj komentarz

Yandelka
11 lutego 2013, 10:05

kocham spaghetti w kazdej postaci ;D Mozesz byc z siebie dumna, przekonalas mame do cwiczen, szok :D
Kinga156
11 lutego 2013, 09:56

Ja też dwa zjadłam z różnych źródeł, ale było trochę ruchu i wybaczam je sobie całkiem.
krcw
11 lutego 2013, 00:01

dzięki:) ale u Ciebie to dopiero pyszności:D:D
blackviola
9 lutego 2013, 07:08

Ale pychotka:))))))))))
liliputek91
9 lutego 2013, 06:08

pyszne jedzonko:) jutro idę po szpinak:) ale świeży
takamalaa
9 lutego 2013, 00:38

lubię szpinak do kanapek;)) a ty to chyba mistrzem jesteś w przygotowywaniu pysznego jedzonka:))) nie chcesz wpaść do Sztokholmu trochę popichcić ? ;D
basterowa
8 lutego 2013, 23:20

Szpinak tak na surowo jest dobry? Wołają mnie te kanapki!
breatheme
8 lutego 2013, 21:03

Takie kanapeczki chętnie bym zjadła :)))
asiaczek271
8 lutego 2013, 20:35

jak nie dietteyczne? pewno, że jest :) śliczne !!!
anikah
8 lutego 2013, 20:33

ale piękne kanapki ;D
chcebycpieknaaaa
8 lutego 2013, 20:32

O maaatko jakie jedzonkoo!