Pozdrowienia Czytającym!
Podsumowanie minionego tygodnia:
. | Waga | Dieta | Sport | Woda | Nawyk | Pkt | ||
Pkt | kcl (cel 1650) | Pkt | kcl (min 300) | Suma | ||||
Pon | 69,15 | 2 | 1550 | 2 | 412 | 1 | 1 | 6 |
Wt | 69,15 | 2 | 1500 | 2 | 300 | 1 | 1 | 6 |
Śr | 69,10 | 2 | 1340 | 2 | 354 | 1 | 1 | 6 |
Czw | 68,75 | 2 | 1400 | 1 | 205 | 1 | 1 | 5 |
Pt | 68,80 | 2 | 1350 | 2 | 338 | 1 | 1 | 6 |
Sob | 68,55 | 2 | 1400 | 2 | 958 | 1 | 1 | 6 |
Ndz | 68,95 | 2 | 1550 | 1 | 207 | 1 | 1 | 5 |
Punkty za zmianę wagi | 2 | Punkty razem | 42 |
I tu pojawia się pytanko - dlaczego, jeśli wczoraj ładnie pilnowałam michy i spaliłam blisko 1000 kalorii - waga w górę???
Jedyne sensowne wytłumaczenie to takie, że chyba szybciej dostanę @, ale to się okaże na dniach. Bo trudno mi uwierzyć, że zbyt wysoka aktywność fizyczna wpływa na wzrost masy ciała...
Poza tym dieta ok, czuję się dobrze. Zdałam sobie sprawę, że 2.03 minie 2 miesiące odkąd nie jem chleba, kaszy, makaronu, ziemniaków i dobrze mi z tym. Może spadek wagi nie jest spektakularny na tym moim keto śródziemnomorskim ale najważniejsze jest to, że dobrze się czuję, nie jestem głodna, nie mam zachcianek, praktykuję IF 8/16 i mam nadzieję, że to wszystko służy mojemu zdrowiu.
ishapper
11 marca 2023, 03:15No super:) Pozdrawiam :)
kallimaa-2
5 marca 2023, 10:20Widzę, że wprowadziłaś jedzonko keto, też o tym myślę. Dzisiaj mam dzień na zrobienie planu, a od jutra (poniedziałek) zaczynam działać. Będę zaglądać do Ciebie 😉 Powodzenia.
Missai
26 lutego 2023, 21:36Mierzyłaś ketony albo GKI? Ile węgli dziennie jesz na oko? ile posiłków w oknie? Też jestem na keto i staram się poszerzać wiedzę, by dobrze komponować posiłki i być zdrowo odżywioną. Zauważyłam, że trochę utknęłaś, coś chyba jest nie tak- na początku miałaś taki jeden spadek większy, a potem mniej więcej to samo. To dość nietypowe, ale ważne, że dobrze się czujesz.
Mirin
26 lutego 2023, 21:42Tak. Ketony z dziś 1,2, GKI 3,8. Jem 30-40 węgli, 2 posiłki, czasem skubnę plasterek boczku czy rzodkiewkę ale planuję zapanować solidniej nad podjadaniem
Missai
26 lutego 2023, 21:49Hm... aż niemożliwe. Chyba że za dużo kalorii albo wychodzisz idealnie na zero, też tak się zdarza. A zmniejszyły się wymiary? Jak tak, to nawet nie ma się co przejmować.
Mirin
26 lutego 2023, 21:52W pasie 4 cm, tylko jego zmierzyłam na początku
PACZEK100
26 lutego 2023, 11:29Powolutku idzie w dół. Ważne żeby działać w swoim tempie.
Mirin
26 lutego 2023, 11:30W sumie nigdzie mi się nie spieszy ale chciałabym by tendencja była stała a nie zmienna :)
annaewasedlak
26 lutego 2023, 11:11Oj ja dziś też rano przeżyłam niedowierzanie-stanęłam na wadze a tam wzrost. Stanęłam ponownie i jest spadek. Zapamiętała wagę wcześniejszą.
Mirin
26 lutego 2023, 11:13Ale waga, stresik pewnie był. Grunt, że finalnie w dół
tara55
26 lutego 2023, 09:47Spadek wagi jest i wg mnie tj. pocieszające. Powodzenia. :-*
Mirin
26 lutego 2023, 09:49W stosunku do poniedziałku tak, ale nie w stosunku do soboty
tara55
26 lutego 2023, 09:56Tj. niewielkie wahnięcie. U mnie też w górę, choć nie było tragicznie. Może węgle dłużej leżą w przewodzie pokarmowym.? :)
barbra1976
26 lutego 2023, 09:10Wpływa czasem, mięśnie od dużego wysiłku mogą tymczasowo spuchnac. Nie wiadomo, czy to to akurat. Takie dzienne wahania u kobiet są też normalne z powodu hormonów, tutaj by twój pomysł pasował. I jeszcze, waga może skoczyć w górę po zjedzeniu czegoś, co nam nie służy i to niekoniecznie dzień później tylko nawet dwa, trzy. Więc tak naprawdę wyniki obserwacji codziennej czasem bardzo trudno zinterpretować. A ile razy czytałam u dziewczyn, że ej baby, co jest, zeżarłam całą pizzę a dziś tyyyle w dół. Nie jesteśmy prostymi maszynkami ale bardzo bardzo skomplikowanymi i kalorie in kalorie out to tylko malutka część. Się nagadałam 😁. No ale pytałaś.
Mirin
26 lutego 2023, 09:21Bardzo dziękuję, sensownie gadasz. Rzeczywiście, zjadłam ćwiartkę jabłka, nie ma co ukrywać nieketogenicznego. Może to to a może kwestia wysiłku. Bede się obserwować. Dzięki raz jeszcze za merytoryczny wpis
barbra1976
26 lutego 2023, 09:24To jabłko, taka ilość, to też chyba nie ma znaczenia, mogło cię ewentualnie z ketozy wywalić, co znowu niekoniecznie, jeśli mocno w niej siedzisz. Generalnie se d nie zawracaj, działasz i to jest super.
barbra1976
26 lutego 2023, 09:28Z tymi mięśniami to nie teoria, po mocnych treningach albo długich wybieganiach zawsze wzrosty chwilowe, ja sama z dnia w górach wracam popuchnięta.
Krummel
26 lutego 2023, 08:10Mierzyłas w końcu czy jesteś w ketozie? :)
Mirin
26 lutego 2023, 09:22Nie, ciągle mam zajęte wieczory i mi umyka. Nastawię dzis przypomnienie i w końcu to zrobię
Mirin
26 lutego 2023, 20:55Zmierzyłam - ketony 1,2, cukier 86, GKI 3.8
Krummel
26 lutego 2023, 20:58Super wiadomość :)
Mirin
26 lutego 2023, 21:10Nie spodziewałam się tak dobrego wyniku. Typowałam w okolicach 0,8
ognik1958
26 lutego 2023, 07:58HMM....odpowiedz prosta...trza raportować dane średnie tygodnia bo tak z dnia na dzień to na nas działają wiele czynników chociażby zmienne nawodnienie a co do tabeli...poprawna ale wynikiem jej są tylko punkty😗 zaś u mnie odrobine romantyzmu w... dojściu do...bieguna południowego jak Pan Amundsen w 1911 roczku w... potwornych warunkach polarnych i ..we wspólnym wysiłku bo 'arkusik" sam uśrednia wyniki wszystkich ..i liczy wszystko za tych ... co nie chce sie im wyliczać na własnych paluchach🤗 czy..kalkulatorku powodzenia😀
Mirin
26 lutego 2023, 09:38Mi tam ta tabela odpowiada i służy. Powodzenia w wyprawie!
ognik1958
27 lutego 2023, 07:45moze ta tabela odpowiada ale czy służy jakoś na kilkanaście wpisów nikt jej nie zauważa a czy poskutkowała zwałką ..nie widzę.... ja cztery miechy temu zwaliłem dechę kg na swojej i juz o nadwadze zapomniałem a ty ciągle sie męczysz z tymi ..kilkonastoma kg ....trza sposobem.....😀powodzenia