Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Znowu to zrobiłam...


Tak znowu objadłam się na noc. :( Cały dzień mogę nie jeść albo coś skubnę, a wieczorem i to późnym włącza mi się ssanie. Wiem, że gdybym tyle nie jadła to już by była połowa sukcesu. Umieć się powstrzymać od jedzenia? U mnie z tym ciężko. 

Od poniedziałku zaczynam ćwiczyć i chodzić na fitnes. Z czasem pójdę na trampoliny, ale wiem że trochę kondycji muszę złapać zanim sobie po skacze. Dzisiaj ostatni dzień "odpoczynku", że tak powiem, ale od jutra .... 

Już nie ma wymówek !!! Chcę w końcu dobrze się czuć i to nie tylko na wakacje, ale przez cały czas !! ;) 

  • Minnie27

    Minnie27

    22 maja 2016, 20:36

    Najgorzej jest jak wracam z pracy po 21:30. Wtedy to jest chętka na wszystko :)

  • angelisia69

    angelisia69

    22 maja 2016, 16:49

    ja dlatego jem kolacje na 1h przed snem i zazwyczaj dosc obfita,nie w kalorie ale sycaca.Masa warzyw,zupa krem i do rana jestem pelna.

  • Eulidia

    Eulidia

    22 maja 2016, 16:14

    Błonnik i jedz normalnie w ciągu dnia! :) Pomaga. Serio.

  • zielonowlosa

    zielonowlosa

    22 maja 2016, 16:08

    :( :( Każdy nowy dzień to nowa szansa.Powodzenia.

  • Nataliena

    Nataliena

    22 maja 2016, 15:51

    Dlatego ja staram się kłaść szybko spać. Gdybym miała siedzieć do późna, to na pewno bym skubnęła a to chlebka, a to jabłuszko. :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.