Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mam 32 lata, od 5 lat próbuję schudnąć do 10 kg.

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 831
Komentarzy: 9
Założony: 31 maja 2015
Ostatni wpis: 7 czerwca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Milena2015

kobieta, 41 lat, Iława

161 cm, 66.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 czerwca 2015 , Komentarze (1)

Otrzymałam dietę na przyszły tydzień - 1700 kcal :). Od jutra nowa jakość życia :).

7 czerwca 2015 , Skomentuj

Dziś odbył się kolejny grill i nastąpiła rewolucja...Oczywiście musiałam się wytłumaczyć z przyniesionego pudełka z kanapką z serkiem bananowym i miałam szczere postanowienie nie jedzenia niczego, ale usłyszałam od kuzyna o tym jak dopadł go efekt jo-jo i przeraziłam się :(((, bo skoro teraz czuję się 2 godziny po posiłku głodna i właściwie nie mogę uprawiać sportu, bo istanieje ryzyko, że się przewrócę, to chyba idę w złym kierunku.

Moja dietetyczka miała pewnie ochotę mnie udusić, bo zaledwie wczoraj o 18.00 dostałam nowy jadłospis, a dziś o 10.00 poprosiłam o jego zmianę (i z tego co widzę wszystko jest w toku).

Zmieniałam ustawienia : 1) chudnięcie 0,3 kg na tydzień i 2) 1-3 razy w tyg. sport.

Myślę, że tak będzie bardziej logicznie i po prostu realnie - przynajmniej nie poddam się za tydzień...bo ja naprawdę chcę trwale schudnąć, a nie do końca życia "być wciąż na diecie".

6 czerwca 2015 , Komentarze (3)

Wybraliśmy się z Mężem na wycieczkę rowerową ok 7 km i ok 2 godziny po śniadaniu. W momencie wyjazdu byłam już trochę głodna, a ponieważ zaznaczyłam w moich ustawieniach "brak ruchu", w drodze powrotnej zwyczajnie nie miałam siły pedałować. Czułam jak kurczy mi się żołądek.

Ale udało się. Dzień trzeci zaliczony :).

5 czerwca 2015 , Skomentuj

Boże Ciało.

Wszystko toczyło się dobrze do momentu kiedy znajomi nie zaprosili nas na grilla ;). Kiełbaski, kaszanki, frytki i piwo...a ja przyszłam z pudełkiem kanapek na lunch ;) - oczywiście trochę żartowali. 

W nocy śniły mi się m&m's i inne cukierki hahahaha.

Co do nawyków to nie ogarniam tego...:(

3 czerwca 2015 , Komentarze (3)

Godzina 19.40

Pierwszy dzień za mną - byłam w pracy, w której popadłam już w rutynę, a jedzenie to świetny umilacz, więc jak zwykle nie było łatwo plus ktoś znów częstował słodyczami.

Ale dałam radę, choć przyznam, że byłam trochę głodna między posiłkami.

Około 2 godzin po lunchu już chciałam zjeść jabłko, ale powstrzymał mnie Mąż ;). On też przygotował dla mnie obiad - kuskus z jabłkiem i migdałami.

Wszystkie posiłki były pyszne :)

3 czerwca 2015 , Skomentuj

Jadłospis wygląda przystępnie i smacznie.

Moje opcje:

1) siedzący tryb życia - praktycznie bez ruchu

2) 4 posiłki: śniadanie, II śniadanie, lunch i obiad

3) zejście z wagi 68 kg na 58 kg jak najszybciej

4) moja dzienna poracja kalorii przygotwana przez dietetyka to 1200 kcal

Życzę samej sobie powodzenia :)

1 czerwca 2015 , Komentarze (2)

Z niecierpliwością czekam na mój jadłospis. Już od dziś starałam się jeść bardziej racjonalnie - przede wszystkim więcej warzyw. 

31 maja 2015 , Skomentuj

Chcę zrobić sobie prezent na 32 urodziny (czyli na 29 czerwca) i schudnąć.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.