Wszelkie mantry motywacyjne przyniosły zamierzony skutek - @ nie zachwiała mojego planu żywieniowego ani treningowego. Zeszłotygodniowe ważenie nie dało żadnych wzrostów – póki co waga w miejscu. Obawiam się jednak ,że w tym tygodniu zaliczę wzrost ,i to zupełnie nie z powodu podjadania. Jakas taka sie czuję napuchnięta ,ale może w sobotę się okaże że mi się to tylko zdawało i się będę z tego śmiać jak należy. Tak czy tak @ jest w procesie odchudzania niezwykle denerwująca. Staram się jednak koncentrować na innych rzeczach – jak np. przygotowanie nieziemsko pysznych posiłków. Wychodzi mi to całkiem nieźle ,tylko w pracy się skarżą prawie codziennie że znowu mam jakieś pyszności i robie wszystkim smaka. Raz w tygodniu jadam coś z kantyny – w ramach przerwy od gotowania. Ale niestety ostatnio trafiałam na jakieś baardzo kiepskie dania ,a może i stety bo nie ma takiej opcji że mi bedzie ślinka ciekła na „zakazane” jedzenie. Bo moje w płeni dozwolone jest o niebo lepsze ,problem tylko taki że czasem się w pracy zasiedzę ,potem pędem do domu robić jakis trening i robi mi się 22:00. A to jest ostatnia godzina w której mam ochotę rozwijać sie kulinarnie. Choć i na to znalazłam metodę – zamrażanie. Jakieś 2 tygodnie temu robiłam faszerowana paprykę (kurczak ,kasza gryczana ,warzywa). I tego farszu mi jakoś strasznie dużo wyszło. Uwielbiam to danie ,ale stwierdziłam że nie dam rady jeść codziennie tego samego. Więc zjadłam bodaj dwa razy ,a resztę farszu podzieliłam na porcje i do zamrażarki. Teraz w dni lenistwa kuchennego tylko rano wyciągałam farsz ,wieczorem wypycham paprykę ,na 30 min do piekarnika i gotowe – całość trwa 32 min z czego „pracy” przy tym mam na szalone 2 min. Muszę więcej takich dań wymyśleć. Może bigos dietetyczny? Jakieś sugestie?
bajeczka675
3 marca 2016, 02:43Podaj przepis lub nawet przepisy na swoje dietetyczne dania chętnie wyprubuje. i jak tu chudnąć jak się tak dobrze gotuje.
Magdalena762013
2 marca 2016, 23:37Ja polecam zupy krem - warzywa mozna nawet kupić umyte i pokrojone plus brokuł:).
polishpsycho32
2 marca 2016, 13:32bigos z kurczakiem...mozesz wyprobowac
Barbie_girl
2 marca 2016, 12:54Ja tez walcze z @ noe poddaje sie ale wkurza mnie ta waga :/ moglabys podac przepis na te paryki ?? Brzmi smacznie ;)
Eilleen
2 marca 2016, 12:41Warto robić na zapas :-) Można zupę krem tak zrobić. Jakiś gulasz.
pitroczna
2 marca 2016, 12:04tez czesto robie na zapas i mroze :) np chilli con carne, gulasz wolowy, fasolke po bretonsku:)