Ś: dwie kanapki z chlemeb razowym,pasztetem i pomidorem
O: bigos(średnia salaterka na oko okolo 300g) +1/2 grahamki
Najadlam sie jak nie wiem , a jakos apetytu dzis nie mam i czuje sie ciezka, boli mnie glowa , jestem spuchnieta od tej ósemki.
1h rowerek stacjonarny
100 brzuszkow
100 przysiadow
Jakos na Mel B nie mam ochoty
silva27
5 stycznia 2014, 20:25Ale bym zjadła chlebek z pasztetem, smaka mi narobiłaś, chyba zakupię jakiś fajny, może dworski z dzikiem ;-) Mało jesz :-/ To nie jest tak niestety, że im mniej tym lepiej. Pamiętaj, przynajmniej tyle ile wynosi Twoja podstawowa przemiana materii. Oblicz i konsumuj :-) Pozdrawiam
zdemotywowanaa
5 stycznia 2014, 13:02Fajnie, że cwiczysz:) i zazdroszcze rowerku !
MickeyMouse.
4 stycznia 2014, 23:36Dużo ćwiczysz kochana! Rzeczywiście apetyt dziś nie dopisał, bardzo malutko zjadłaś. ; ( Trzymaj się! ; )))
Ellkaa
4 stycznia 2014, 18:34Super, godzina na rowerku :) aktywna sobota :)
Eve961
4 stycznia 2014, 16:05Dużo ćwiczeń.. Ja bym się zanudziła godzinę na rowerku. :) Pozdrawiam!
majukaju
4 stycznia 2014, 15:13Hej, Wg. mnie jedzonko ładne i normalne;) Jak ty wytrzymujesz godzinę na rowerku?? Ja po 15 min już mam dość...:/
Paulinawp
4 stycznia 2014, 14:58dużo ćwiczysz :D ja dziś ledwo wytrwałam na moim treningu, pod koniec padłam na łóżko i od pół godziny tylko leżę :D