Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pozytywne myślenie...

Trzymam mocno kciuki. Na pewno Wam się uda :) Za jakiś czas będziecie zadowoleni że taka sytuacja spowodowała zmiany na lepsze na które sami byście się nie zdecydowali :) Wizualizacje...spróbuję jak jutro będzie mnie dręczyć ochota na coś słodkiego do kawy :]

hehee :D:D

"Co jakiś czas człowiek musi znaleźć się na dnie, by móc się od niego odbić jeszcze mocniej" Kochana teraz już będzie tylko lepiej....zobaczysz, po tych wszystkich przejściach wierz w lepsze jutro!! ;*

Skad ja to znam..zawalilo mi sie wsyztsko... operacja..potem rehabiltacja wroiclam do pracy..a po wakacjach poszlam na urlop:) przyszlam 1 dzien i dostalam wypowiedzenie z pracy..szkoda slow....szukam juz 2 meisiac:(ciezko naprawde:( ale jestem dorbej mysli..ze znajde..ze bedzie dorbze;) I Wam sie uda:*

nie mam pracy ,za to mam 54 lata...Ale chyba ja -wieczna pesymistka i sceptyk- wezmę przykład z Ciebie i zacznę myśleć pozytywnie...Wzmocnię przez to działanie tabletek antydepresyjnych....Życzę pozytywnego rozwiązania problemu.

o to własnie chodzi - w życiu nie podejrzewałabym, że niektóre rzeczy sie brudzą/zużywają/psują, a tu prosze po 22 latach życia taka niespodzianka. Na szczescie ta moja doroslosc to taka troche na smyczy i rodzice na sobotę i niedzielę przyjezdzają, bo ja sama nie ogarnelabym 3-pokojowego mieszkania :P A z ta wizualizacja to moja przyjaciolka odkad przeczytala ksiązkę "sekret" ciagle mi powtarza, że pozytywne myslenie to klucz to sukcesu. Jej sie sprawdza, a mi się nigdy nie chcę, bo chyba lubioę sobie ponarzekac - a potem sie dziwię czemu nic mi nie wychodzi :P Zatem powodzenia i tak trzymaj z optymizmem. W koncu znajdzie sie jakies wyjscie z tej sytuacji.

dziekuje za ciepłe slowa:) tak wiem ze waga na poczotku spada jak szalona bede szczesliwa jak tygodniowo zlecę do kilograma:) przeciez to jest tak duzo:) hehhe dobranoc:)

właśnie korzystam z Twojej rady, Oliwka śpi a ja tym razem nie położyłam się z nią (jak zwykle od 10 miesięcy) tylko wieczór mam dla siebie:) Jesteś kochana dziękuję bardzo.

no wiesz, ale ja nie mam ochoty na jakies salateczki czy warzywka.....:P a co z Twoja dieta w ogole??? jest, czy jej nie ma? a moze zawieszona?:P

a ogólnie to stwierdził, że nam cofnie zaliczeni z poprzednich lat z chemii i z matematyki na pewno, bo my nic nie umiemy. ehh z nim to zawsze takie przeboje... wywalić niestety nie wywalisz... bo inaczej nas tym bardziej uwali. trzeba przecierpieć... ;/;/;/

:*:*::*::*:*:*:*:**

gratuluję stypendium - zawsze to jakies pieniązki:)) i trzymam kciuki za Was oczywiście!

sa trzymane oj sa kochana kuruniowka wynosi teraz 400zl???????co Ty mowisz?masakra...Polska!!! Ja ostatnio tez mysle pozytywnie hymm niezle z ta wizualizacja wymyslone buziaki!1

bardzo mocno,aż mi się pazurki powbijają w rękę;)!!!!będzie dobrze!!!!ja to wiem:)buziaki<img src=http://img147.imageshack.us/img147/2761/barra068zp6.gif>pa;)

mnie wkurzają takie wachania nastroju w czasie miesiączki. jak brałam tabletki anty, to nie miałam takich problemów z tym. teraz nie biorę, bo nie są mi potrzebne, ale może powinnam iść do Gina, żeby mi przepisał?? tak dla lepszego samopoczucia i ujarzmienia hormonków

Jeżeli Twój chłopak jest zatrudniony na umowę o pracę i pod koniec okresu wypowiedzenia się rozchoruje, to może chorować 3 mies i dostanie zasiłek chorobowy. O ile nic się nie zmieniło. Poszukajcie wiadomosci na ten temat. Możecie się tak poratować. Krótkie zwolnienia, 7-10 dni. Macie 7 dni na wysłanie zwolnienia do zus, w tym czasie zus nie zdaży go sprawdzić. Tak było. Sprawdz te wiadomości.

zapewniam Cię, że to działa, dowód-ja:) ostatnio nie było kolorowo, zaczęłam myśleć pozytywnie i .... jest lepiej, na prawde jest lepiej:) U Ciebie , u Was , też tak będzie:*

Chyba sama powinnam spróbować z tą wizualizacją :P

Takie myślenie to duży sukces, bo od tego sie wszystko zaczyna

tak 3maj!!! mam nadzieję, że u ciebie się wszystko ułozy:)