Muszę napisać o naszej Maleńkości, bo niestety wczoraj bardzo się zmartwiłam.
Maleńka po urodzeniu miała przykurcz prawej nóżki - chodziłam do poradni preluksacyjnej, aby bioderka dobrze się rozwijały i widać było poprawę. (rehabilitacja ruchem i pieluszkowanie)
Niestety do czasu ;/ od kilku tygodni nóżki w ogóle nie kładzie (na żabkę) cały czas jest przykurczona. Pieluszkowałam ją, ale kolankami ściskała pieluchy i w sumie niewiele to zmieniało.
Wczoraj dostaliśmy zalecenie założenia poduszki frejki.
Kupiłam, założyłam.
Nie chodzi nawet o bunt Maleńkiej, bo noszę ją na rękach, co jakiś czas zdejmuję poduszkę i bawię się nóżkami (aby odgazować ;p) i nie denerwuje się tak strasznie, ale...
Maleńka skończyła już 5 miesięcy, czy nie jest za późno, aby bioderko się naprawiło?? Jak czytałam forum, to zazwyczaj dzieci noszą to od początku, albo max mają ja założoną w trzecim miesiącu życia....
Muszę powiedzieć, że się niepokoję...
EDIT: Drugi ortopeda mnie trochę uspokoił - Gosieńka ma nosić tę poduszkę, ale nie wygląda to niebezpiecznie (operacyjnie), spokojnie da się poduchą naprostować. ;)))
Tu w wersji - mój kciuczek jest najsmaczniejszy na świecie ;p
Buziaki ;*
Pomme.Coccinelle
7 marca 2011, 09:43ooo paluszki w buzi to były ciagle w buzce mojej kruszynki przez jakis czas.na poczatku to mnie bawiło ale póxniej troszke mniej.
TeQueL
5 marca 2011, 11:45Śliczna ta Twoja Gosieńkośc ;) Swoją drogą ja też nosiłam pieluszkę ortopedyczną gdy byłam mała i wszystko było później ok :) czasem trzeba chwilke poczekać -ja wiem, że chciałabyś by po dniu jej przeszło, ale myslę, że jak bedziesz troszkę cierpliwa to bedą zadowalające efekty, Pozdrawiam :*
anila2
4 marca 2011, 11:41Prześliczną masz tą córeczkę! Życzę Wam obu duuużo zdrowia :)
blair88
3 marca 2011, 23:01Misia pysiaaaaaaaa ;* zdrówka i na nóżke i na wszystko ;)
lolitka91
3 marca 2011, 20:06CUDNE DZIECIĄTKO:) BĘDZIE DOBRZE:)
patulec
3 marca 2011, 18:58słodka ta Twoja córa :) mam nadzieję że wszystko będzie okej :)
sylwinka88
3 marca 2011, 18:15Ale Mała Gosia śmieszna i śliczna oczywiście ;)) jeśli chodzi o nóżki to mam nadzieję, że wszystko się ułoży i nóżki będą proste i sprawne, trzymam kciuki :**
akitaa
3 marca 2011, 18:02trzymam kciuki Kochana, aby z Maleńką było wszystko ok... :***
Idalcia
3 marca 2011, 17:57:] Słodziutka Niunia :) Będzie dobrze, wierzę w to :* Trzymaj[cie] się cieplutko!
trinity801
3 marca 2011, 17:54Zobaczysz że będzie dobrze :-) Śliczna ta Twoja córeczka, napatrzeć się na nią nie mogę...:*
olga490
3 marca 2011, 17:13i będzie! :)
malfinka86
3 marca 2011, 16:40I to jest Asiu temat, na który nic Ci nie podpowiem i nic nie pomogę, bo zwyczajnie.. nic nie wiem. Ja jakoś.. nie lubię dzieci, do swoich mi się w ogóle nie spieszy i z racji tego mało się interesuję... Ale trzymam bardzo kciuki, żeby Maleńkiej się ładnie nóżki 'naprawiły' :)
Izabela1411
3 marca 2011, 14:00w którm stawie na przykurczoną?? jak chcesz to napisze Ci pare cwiczen, zebys z nia robila
gosiuniat
3 marca 2011, 13:17kciuki trzymane mocno - nie ma co czytać tylko najlepiej jak coś to z jeszcze jednym lekarzem skonsultować - sciskam mocno i głowa do góry - bunt małej będzie pewnie na początku ale potem wszystko ładnie pięknie będzie :)
EwelinkaZ
3 marca 2011, 13:11Nie wierz we wszystko co pisza, porozmawiaj z lekarzem, a moze i poradz sie innego. Jak moja dziecinka miala ok. 4 miesiecy, to powiedzial lekarz, ze jest przesunieta - co nie bylo prawda. Poszlam po porade do 2 innych lekarzy i powiedzieli, ze wszystko jest dobrze. Kazde dziecko inaczej sie rozwija, wiec prosze nie martw sie. Napewno wszystko bedzie dobrze.
klimtka
3 marca 2011, 12:39piękną córeczkę :).W poradni chyba powinni się znać na tym ,może popytaj jeszcze jakis rehabilitantów,buziaki
rumianek79
3 marca 2011, 11:37nie czytaj forów. porozmawiaj z lekarzem o swoich obawach
sabbina30
3 marca 2011, 11:33Nam lekarka mówiła, że im starsze dziecko tymbardziej wydłuża się czas jaki dziecko nosi frejkę.Czyli prostym językiem 3 miesięczne dziecko będzie nosiło 2 razy krócej niż 6 miesięczne,ale sens zawsze jest.Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia oraz postępów w leczeniu!
kamilka0011
3 marca 2011, 11:22maleńka patrzy na fotografa;)))
angel2025
3 marca 2011, 10:58Nie wiem czy chodzi o to samo Tobie. Ale mojego faceta siostra przy porodzie była przerwana i Ł. mama musiała kłaść jego siostrze pieluchę między nogi żeby miała szeroko rozstawione a kładła tę pieluche przez rok do kiedy nie zaczęła chodzić. A powiem Ci szczerzę że teraz jest wszystko dobrze ale ma troszkę tyłek do tyłu wysunięty. mówi mi teraz że kładła nawet dwie pieluchy a nie jedną...cały czas...a jak zacznie chodzić to znaczy że już dobrze.