Pierwszy dzien juz prawie minal....moj zoladek wydaje dziwne odglosy bo on tak wieczorem przyzwyczajony byl,ze najwiecej dostal.A tu dzisiaj zmiana,wiec sie buntuje....mam jeszcze litra wody wiec bedziemy sie oszukiwac.
Trzymam kciuki za wszystkich,ktorzy probuja!!!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
calkamn
18 kwietnia 2007, 13:42Mam na imię Magda, wzrost ten sam, waga ta sama strach przed wiosną też, tylko lat trochę wiecej niż Ty. Ja zaczynam jutro i juz się boję...Trzymam za Ciebie kciuki. Pozdrawiam
JaneA
17 kwietnia 2007, 22:35Trzymaj, trzymaj dzielnie. Ja też ide zaraz sie nawodnić, bo mi kiszki marsza grają, cały dzień było jako tako a teraz ufff, ale się męczę ;)
najukochansza
17 kwietnia 2007, 22:27ja od wczoraj tez zaczelam dzielnie wialczyc (po raz kolejny, mam nadzieje,ze ostatni) - nie jest latwo, zwlaszcza na poczatku, ale trzeba byc wytrwalym, ja w tym momencie walcze, bo zjadlabym cos, a wcale nie jestem taka glodna - postawialam sobie za to butelke z woda :)
gebus
17 kwietnia 2007, 22:05Trzymam kciuki i pozdrawiam.
paulinkabolka
17 kwietnia 2007, 20:57powodzonka
jolakuncewicz
17 kwietnia 2007, 18:56ja również ja jestem od niedawna i mam ten sam powód- schudnąć.Panuje tu bardzo miła atmosfera.Dziewczyny są fantastyczne.Życzę sukcesów.Pozdrawiam.
Lisadora
17 kwietnia 2007, 18:26Witam i trzymam za ciebie kciuki :) Pozdrawiam
Piraniaaa
17 kwietnia 2007, 17:44Najtrudniejsze sa pierwsze dni ale jak juz je przetrzymasz to swietnie sobie poradziszs.... 3mam kciuki ... pozdrawiam cieplutko
jadwiga55
17 kwietnia 2007, 16:37Dobrze, że dołączyłaś. Mnie się udało to i Tobie się uda. Serdecznie cię pozdrawiam, życzę powodzenia i wytrwałości w gubieniu kg. Trzymam kciuki.
chlebus4
17 kwietnia 2007, 16:28POWODZENIA.............I DUŻO SILNEJ WOL
dove76
17 kwietnia 2007, 16:06dasz rade!!! zobaczysz!!! Pisz pamietniczek , udzielaj sie na forum, to wciaga i nie myslisz o jedzeniu. Wiem jak to jest bo jak popuszczam to koniec. Pozdrawiam cieplutko. ania
megiLena
17 kwietnia 2007, 14:11dasz rade. troche silnej woli i sie uda. pozdrawiam
ewaneczka
17 kwietnia 2007, 13:23ja pół roku zaczynałam z tą wagą co Ty. Na tę porę nie mam 10kg. Jak fajnie ważyć mniej. Pozdrawiam i życże Ci sukcesów
ewaneczka
17 kwietnia 2007, 13:23ja pół roku zaczynałam z tą wagą co Ty. Na tę porę nie mam 10kg. Jak fajnie ważyć mniej. Pozdrawiam i życże Ci sukcesów
filomena
17 kwietnia 2007, 13:20...ja też trzymam kciuki,napewno ci się uda...
monisc
17 kwietnia 2007, 12:54a ja przesyłam pozytywną energię i mocno zaciska kciuki :)
asej3
17 kwietnia 2007, 12:49Dobra decyzja z ochudzaniem:) Poczatki sa trudne ale niedlugo efekty beda:)
cleosita
17 kwietnia 2007, 12:05Dasz rade slonce!!! Pierwsze dni sa zawsze najtrudniejsze.
joasia33
17 kwietnia 2007, 10:50będzie ok...pozdrawiam i życzę miłego dnia
motylek74
17 kwietnia 2007, 10:25Bedzie dobrze. Damy radę i schudniemy :)Jak masz juz pierwszy dzień za sobą to teraz będzie łatwiej. Pozdrawiam cieplutko i zycze wytrwałosci i dużej dawki motywacji :)