Hey Kochane:)
Dzisiaj niestety nie pocwiczylam:( caly dzien plaza,potem mecz: co Holandia zrobila z Hiszpania- masakra,to bylo piekne kazda z 5 bramek stadiony swiata,kocham kocham kocham:) znwu gardlo zdarte z radosci i emocji:)!
I na tym pozytywy sie koncza,spotkalam sie z ,,kolezankami" z Polski i zmeczyly mnie juz totalnie psychcznie,zero zasad,wartosc,marzen,moralnosci. To smutne,ze najpierw doprowadzaja d historii ktorych nie wypada opisac,a potem upijaja sie zeby o tym zapomniec i zrobic cos jeszcze glupszego:( jednapodobno zrzucil koles ze schodow bo ne chcialasie z nim przespac,choc wczesniej wpakowala mu sie do domu tylko zeb zemscc sie na innym,jego koledze...
Zalamalam sie ta historia calkiem,z kim ja spedzlam czas zamiast cwiczyc,robic cos pozytecznego- upijalam sie zeby sie oglupic i stoczyc do takiego poziomu,to zalosne...
Rozmaeialisn z kolega dlaczego ludzie wyjezdzaja na erasmusa,doszlismy do wniosku,ze uciekaja przed swoim zciem. Ja np wyjechalam dopiero jak sprawa z sportami walki sie pokruszyla i jak M.wyjechal,bo tesknota na miejscu doprowadzilab mnie do depresji,ale nauczylam sie troche greckiego i zrozumialam wiele: jak bardzo kocham Polske,to ze nie jestem juz mala dziewczynka,ale chce ulozyc sobie zycie i dzisiaj kolejna rzecz: byc sba ze swoimi wartosciami:,, i nawet kiedy bede sam,nie zmienie sie,to nie moj stan"
A jak Wy myslicie dlaczego erasmus?