Z dedykacją dla wszystkich vitaliowych brzuszkowiczek, które namiętnie trzaskają je setkami w nadziei na piękny brzuch...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
coconut1987
7 września 2014, 10:45Hm deski? A co to takiego, nigdy o tym nie słyszałam. Jak to się robi?
megan292
7 września 2014, 16:44Tak jak pan na obrazku?
grgr83
5 września 2014, 19:48Ja jak robilam deskę z MelB to ledwo minutę wytrzymywalam.
NaPewnoTymRazem
5 września 2014, 13:29Niepoprawnie wykonywane deski też mogą zrobić krzywdę, ale to jak każde ćwiczenia. Zdecydowanie wolę deski od brzuszków bo ćwiczą nie tylko mięśnie brzucha i pleców, ale też pupę, ręce. A te boczne to już totalny hardcore. Gorsze niż te na prostych rękach ;p
martini18
5 września 2014, 13:21zgadzam sie do 100%, jako studentka fizjoterapii. brzuszki cwicza przede wszystkim zginacze biodra, a wykonywane niepoprawnie i w zbyt duzej ilosci zwieksza ryzyko bolu i urazow plecow
MartaCz2014
5 września 2014, 10:20Polecam planki z Shon' em T :)
angmatel
4 września 2014, 16:11interesujące ;o)
cambiolavita
4 września 2014, 15:50Planki sa dla mnie teraz trudne, po tak dlugiej przerwie w cwiczeniach, ale sa skuteczne, to prawda.
martini18
5 września 2014, 13:24jak uwazasz ze sa za trudne to rob na prostych rekach najpierw, albo jesli chcesz jeszcze latwiej to opszyj rece wyzej, np na stopniach i z czasem utrudniaj :)
Nesca85
4 września 2014, 15:25deski - zawsze się zastanawiałam jak po Polsku na planki mówią :D
barbra1976
4 września 2014, 14:41kocham planki:))zajhebiscie po nich bebech znika
Pokerusia
4 września 2014, 14:25lubię robić to ćwiczenie nie sprawia mi to kłopotu a rozbawiło mnie ,,...być w stanie przyjąć na brzuch jeden lub dwa mocne ciosy z pięści....,, he,he nie chcę!:-)
megan292
4 września 2014, 14:29Bo to raczej do facetów było skierowane, też mnie to przeraziło z leksza ;)
NewStart80
4 września 2014, 14:21Fajny pamietnik.
.Alice.
4 września 2014, 14:19Deska początkowo sprawiała mi problemy, teraz jak pojawia sie w moim zestawie to już robię ją bez odpoczynku ;) u mnie problemem były ręce- mam je bardzo słabiutkie, ale aktualnie stają się mocniejsze :)
tease
4 września 2014, 14:16btw, ciekawy pamiętnik, wymarzoooooona sylwetka i zdrowe podejście do diety. Z pewnością będę do Ciebie zaglądać :) Pozdrawiam !
tease
4 września 2014, 14:13a to ciekawe :) nie lubię w desce tylko tego, że nie ma w sobie żadnej dynamiki. Robisz ją i myślisz o każdej następnej sekundzie...
megan292
4 września 2014, 14:57Tu się zgodzę, plank jest nudny okropnie. Dlatego ja staram się skupić maxymalnie na poprawnym wykonaniu - spięciu brzucha i wypchnieciu miednicy do przodu (tzw. tilt).