Dzisiejszy dzionek zapowiada się nieco ospale. Jetem osłabiona ... może to zasługa trochę monotonnej dietki a być może inne czynniki mają na to wpływ. Muszę przetrwać jeszcze 3 dni i będzie już zdecydowanie lepiej. Narzekam od rana bo zwyczajnie brakuje mi zajęcia. Myślałam, że odpoczynek to to czego potrzebowałam a teraz zwyczajnie brak mi pracy. Dzisiaj więc muszę sobie coś znaleźć. Licznik szklanej nie wyrwał mnie dzisiaj z butów bo pokazał - 0,3 kg ale cieszę się i z tego. Dzisiaj dietka będzie wzorowa. Idę zrobić śniadanko i poczytam co u Was.
Waga na dzisiaj - 106,5 kg.
urzekła mnie ta melodia ... sprawia że przenoszę się daleko stąd ... w inny świat.
Rogalik89D
22 lipca 2014, 19:31Najważniejsze że jest spadek,pomału ale do przodu i to się liczy !!!! Trzymaj się :)
Idziulka1971
21 lipca 2014, 20:28Zawsz to jakiś spadek - małymi kroczkami do celu :)
SylwiaOna
21 lipca 2014, 17:19Jak masz za dużo wolnego to ja chętnie przyjmę taki mały prezent heheheh :P
leon42
21 lipca 2014, 13:30spełnionego wolnego czasu życzę..:))
samotnicaaa
21 lipca 2014, 11:11Ja bym chetnie trochetego wolnego wziela:-)
MamaJowitki
21 lipca 2014, 09:49fakt za duzo wolnego to tez nie fajnie
mikusia1971
21 lipca 2014, 09:20Najważniejsze że waga pokazuje spadki, powoli dążymy do celu : )miłego dnia : )