79,7 kg 79,7 , jak to niewiele potrzeba , by mi poprawić humor !!! Wreszcie pokazały się SIÓDEMKI i to na dodatek aż dwie , będę szczęśliwsza , gdy zobaczę trzy te piękne cyfry !!! Mam świadomość, że jeszcze nie raz " mignie" mi 8 z przodu, bo tak często bywa, a różnica nie jest wielka , ale jak już ucieknę dalej i zobaczę któregoś dnia 77,7 kg / znając moje " tale ty" do gubienia wagi , może to potrwać i 2-3 miesiące/ , to wtedy bez Prosecco się nie obejdzie !!! Szkoda , że dziś nie mogę świętować maleńkiego sukcesu , biorę zastrzyki przeciwzakrzepowe i jeszcze przez kilka dni tabletki AESCINER , więc wszystkie "przyjemności" odkładam na póżniej . Dziś jak wiecie , miałam termin zdjęcia szwów / staplerów/ i jestem już na szczęście po zabiegu . Troszkę się denerwowałam , bo obudziłam się z lekkim bólem w okolicach rany , tak jakbym się lekkko przespała na lewym boku , co było niemożliwe , więc troszkę mnie to zaniepokoiło !!! Zupełnie niepotrzebnie się martwiłam , bo chirurg obejrzał moje biodro , stwierdził, że rana jest zupełnie zagojona i powierzył pielęgniarce zdjęcie szwów . Podczas zdejmowania 20 spinek , tylko 2 razy poczułam lekkie szczypanie , ale to chyba tylko z powodu płynu dezynfekującego , który mógł mi się gdzieś dostać pod strupek !!! Rana jest w pełni zagojona i po 2-3 dniach mogę już odstąpić w dzień od nakładania opatrunku , jedynie będę na noc naklejać plasterki , a po miesiącu zacznę smarować maścią Contratubex , która spowoduje złagodzenie i spłycenie blizny . Teraz pozostały tylko ćwiczenia wzmacniające pośladki i uda , zimne okłady żelowe , które swietnie działają na opuchliznę , która w oczach maleje . Żeby nie było tak wszystko na wesoło , to powiem Wam , że po wyjściu z przychodni , zastaliśmy za wycieraczką zawiadomienie ze Straży Miejskiej i propozycję zgłoszenia się do ich biura . Zaparkowaliśmy pod przychodnią , a tam od 2 dni jest zakaz parkowania , bo z ulicy jednokierunkowej zrobiono dwukierunkową , w związku z remontami sąsiedniej ulicy !!! Jak parkowalismy , to stały tam 3 samochody i my zaparkowaliśmy obok , przyznaję że zaoferowani tą wizytą nie pomyśleliśmy , ze może być tam zakaz parkowania często jeżdzi się na pamięć . Gdybyśmy zaparkowali zgodnie z przepisami , to do przychodni musiałabym przejść o kulach conajmniej ok 300-400.m , a była to moja pierwsza taka "duża wycieczka" od dnia zabiegu !!!! Jak wróciliśmy stał tylko nasz samochód ze wspomniana karteczka więc prosto z przychodni pojechaliśmy do biura Straży Miejskiej !!! Miły Strażnik ,po wysłuchaniu moich argumentów , stanu zdrowia , który nie pozwala mi na długie wędrówki z kulami oraz kontakcie telefonicznym ze strażniczką , której podpis widniał na powiadomieniu , zakończył sprawę pouczeniem , czyli uratował nas przed mandatem w wys. 100 zł , czyli mam do wykorzystania fundusz na 4 butelki Prosecco , Tym oto miłym akcentem kończę dzisiejszy wpis , życząc Wam równie udanego weekendu
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ninka1956
21 kwietnia 2017, 22:40To jednak zlitowali się w Straży Miejskiej??, dobrze, że tak się stało, w Twoim przypadku to za długa trasa do pokonania. Fajnie Krysiu, ze ładnie zagojone. Przeprasza, ale jak dzwoniłaś, to obydwoje puściliśmy sobie drzemkę, a teraz nie wiem kiedy usnę. Buziaki Krysiu
mefisto56
22 kwietnia 2017, 02:40Ninko !!! Ja teraz też posypuam w dzień , a potem w nocy /2:40/ nie mogę spać !!! Do usłyszenia :-))) buziaczki !!!
mefisto56
22 kwietnia 2017, 02:40Komentarz został usunięty
Helutka1959
21 kwietnia 2017, 22:32no to same przyjemnośći a w perpektywie Proseco ;))
mefisto56
22 kwietnia 2017, 02:42Dziękuję za odwiedziny :-))) z tą perspektywą wypicia Prosecco to jeszcze odległa przyszłość !! Miłego weekendy Ci źyczę :-))))
Kasztanowa777
21 kwietnia 2017, 22:04Tez uwazam ze 100 zl nie powinno się zmarnować i trzeba za to kupić coś pożytecznego! Brawa za 7!
mefisto56
21 kwietnia 2017, 22:24Aniu !!! Teraz " nagradzać " się nie mogę , ale jak tylko będę zupełnie sprawna to coś wymyślę :-))) Miłego weekendu !!! Buziaki !!0
HannaStrozyk
21 kwietnia 2017, 21:51Oj zaczynam ci zazdroscic siodemki. U mnie zastoj a na dodatek nabylam rower z napedem elektrycznym oczywiscie dla oszczedzania moich kolanek przy pokonywaniu tych tutejszych gorek. Coz musimy to nasze zdrowie szanowac. Dobrze sobie radzisz. Pozdrawiam
mefisto56
21 kwietnia 2017, 22:22Haniu !!! Pamiętam doskonale Twoje wyczyny rowerowe na stromych drogach Austrii :-))) niestety musimy już uważać na wysiłek fizyczny , który w naszym wieku niekoniecznie jest dla nas zdrowy !!! Ja podobno będę mogła wrócić , po całkowitym zagojenia biodra do NW ,ale tak zupełnie lajtowo !!! Na te siódemki czekałam kilka lat i wiem co znaczy zastój wagowy , teraz muszę się pilnować , by troszkę wiecej oddalić się od 8 z przodu , ale to tak szybko nie nastąpi :-))) Ściskam Cię bardzo serdecznie !! Buziaczki !!!
Krynia1952
21 kwietnia 2017, 20:47Gratulacje Krysieńko :) za te siódemeczki i oby trafiły się trzy ,a znając Ciebie to wiem że będą niedługo.Klamerki zdjęte,ranka się goi ,mandatu nie było więc dzionek udany raduj się kochana.Buziaczki i do usłyszenia.
mefisto56
21 kwietnia 2017, 20:59Kryniu !!! Oby Twoje życzenia się ziściły :-))) dla mnie 7 to najszczęśliwsza liczba, mam nadzieję , źe je " zawłaszczę" dla siebie !!! Kolorowych snów !!! Buziaczki !!!
Szkotka116
21 kwietnia 2017, 16:12Gratulacje, Krysiu. Jak ja Ci zazdroszczę tych siódemeczek ;-)). To dobrze, że trafiłaś akurat na ludzkiego strażnika. My też dzisiaj zaparkowałyśmy na zakazie przez przypadek - na szczęście wróciłyśmy w ciągu 10min, więc chyba nikt nie zauważył ;-))
mefisto56
21 kwietnia 2017, 18:31Madziu !!! Powolutku i Ty dojdziesz do wagi dwucyfrowej :-))) to bardzo ważna granica , po której będzie Ci lżej psychicznie opanować wagę !! Moja dieta MŻ jest dla mnie niezawodna :-))) tylko początki są trudne , a potem waga juz leci w dół !!! Mnie to zajęło wiele lat :-))) dziś żałuję , źe straciłam tyle lat z taką nadwagą , szczęście , że nie nabyłam się cukrzycy i nadciśnienia !!! Jesteś młoda , ale szkoda każdego roku , by nosić te kilogramy , to olbrzymie obciążeńie dla serca i stawów , nie mówiąc już o efektach estetycznych !!! Mocno trzymam za Ciebie kciuki i życzę sukcesów :-)))
luckaaa
21 kwietnia 2017, 15:56cha cha cha , no to masz ekstra motywacje i fundusz na obchodzenie sukcesu jak dojdziesz do 77,7 kg :)) Cmoki Krysiu !
mefisto56
21 kwietnia 2017, 18:24Lucynko !!! Powolutku zaczynam wierzyć , że zdobędę te siódemeczki :-))) teraz muszę skupić się na rehabilitacji , by jak najszybciej chodzić bez pomocy kul , ale to jeszcze daleka perspektywa !!! Ściskam Cię bardzo serdecznie :-)) buziaki !!
maud77
21 kwietnia 2017, 15:26Super wiadomości! Gratulacje z powodu siódemek, moje marzenie niezrealizowane, bo ukorzenił mi się bałwan i nijak nie mogę wykarczować. Oby tak dalej :))
mefisto56
21 kwietnia 2017, 18:21Ja z tym bałwanem walczyłam przez rok i wreszczie się udało :-))) Tobie też tego życzę !!! Marzenia się spełniają i Twoje też się spełnią :-))))
marii1955
21 kwietnia 2017, 14:50Same wspaniałe wiadomości Krysiu :) Nawet ten ze Straży Miejskiej , hehe :) Już wszystko przeliczyłaś i praaawie zagospodarowałaś :) To się nazywa zaradność , HA! :) A nie mówiłam , że strach ma wielkie oczy z tym ściąganiem klamer? Suuper , że masz to już za sobą , cieszę się razem z Tobą = wszystko idzie w dobrym kierunku :) Pięknego , uśmiechniętego popołudnia Ci życzę :)))))))))))))))))))))))
marii1955
21 kwietnia 2017, 14:51Gratuluję ujrzenia tych siódemek na wadze , nooo superancko :)))
mefisto56
21 kwietnia 2017, 18:19Dziękuję Elżuniu za miłe słowa :-))) wszystko co najgorsze już poza mną !! Weekendowe buziaki !!!
mada2307
21 kwietnia 2017, 14:30Ty to potrafisz zarobić nawet na mandacie. Prosecco za nieprzepisowe parkowanie! I to aż 4 butelki!!! Buziaki
mefisto56
21 kwietnia 2017, 18:17Mada !!! Gdyby nie te moje kule , pewnie bym musiała zapłacić :-(((( miłego weekendu !! Buziaki !!!
mada2307
21 kwietnia 2017, 18:31Może będziesz potem wypożyczać swoje kule?