Tak, tak i w tym wieku można robić coś pierwszy raz ja po raz pierwszy za pośrednictwem lekarza rodzinnego , wysłałam papiery do sanatorium z puli NFZ . Podobno będę czekać ok.18 miesięcy , bo takie są kolejki w. zachodniopomorskim. Na wniosku napisałyśmy , że ma być na terenie nizinnym , chciałabym , by to był Ciechocinek , Inowrocław lub Połczyn Zdrój .W/ g pani doktor ten ostatni wybór byłby najlepszy , bo sanatorium GRYF jest po remoncie kapitalnym i ma bardzo dobrą bazę zabiegową !!! Połczyn leży od Kołobrzegu tylko 70 km , ale to nie jest w tym przypadku ważne , bo liczą się dobre zabiegi i po to tam pojadę !! Mieliśmy składać papiery do sanatorium razem z moim mężem , ale niestety mój M. " zdezerterował" , ma sto argumentów na "nie " , wiecznie będę go na siłę ciągać Teraz będę śledzić swoją kolejkę przez internet, bo takie są możliwości , być może pod koniec terminu podjadę do Szczecina , by " przekonać" "decyzyjne panie ," o skierowanie mnie do Połczyna Zdroju !!! A tak na marginesie , to od 10 dni jestem przeziębiona " zapalenie górnych dróg oddechowych" od niedzieli " na nogach" w domu , ważne, że idzie ku dobremu !!! Muszę szybko się wykurować., bo za tydzień wyjeżdżam do Zielonej Góry na 3 urodziny Leonardka . Wszystkie Was serdecznie pozdrawiam i życzę miłego weekendu
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Krynia1952
5 lutego 2017, 19:27Nareszcie,nareszcie,nareszcie .......lepiej późno niż wcale.Nasz numerek coraz bliżej 5 tysięcy minęło,a więc czerwiec lipiec tak myślę.A co do A to niech żałuje bo w sanatorium zdrowie wraca.Buziaki i cieszę się,że dojrzałaś do wyjazdu.
mefisto56
5 lutego 2017, 19:51Krysiu !!! Ciekawe , gdzie Was tym razem wyślą :-))) moźe to będzie Kołobrzeg , Bardzo bym chciała !!! Buziaczki !!!
mania131949
3 lutego 2017, 07:20A może dadzą Cię na południowy wschód? Przy okazji zwiedziłabyś to i owo! :-))) Powodzenia w walce z choróbskiem! :-)))
mefisto56
3 lutego 2017, 13:22Maniu !!! Tak daleko niechętnie bym wyjechała , to też zaleźy o jakuej porze roku , bo chciałabym jechać samochodem :-))) . Olalabym bliźej domu tak w odległości ok. 300 km nie dalej !!! Zobaczymy co zdecydują , będę trzymać rękę na pulsie !!! Miłego weekendu :-))) buziaki !!
renianh
2 lutego 2017, 21:29Tez buym chętnie pojechała do sanatorium a moj maz ma tak jak Twoj nie mam mowy ,on by zwariował 3 tygodnie:) Jejku Leonardek juz 3 latak ,ale ten czas biegnie ,cudny wiek masja nasze wnuki ! Nasz ma bunt dwulatka ale i tak jest przesłodki :) Pozdrawiam serdeccznie.
mefisto56
3 lutego 2017, 06:17Reniu !!! Leoś jest teraz na " etapie gadulstwa" bużka mu się nie zamyka i czasem nie nadąża , bo niekiedy nakładają się tematy :-))) wychodzi to przekomicznie !! Jak sama widzisz , to z naszymi M.jest podobnie , więc jadę sama , przy pełnej akceptacji !!! Miłego weekendu Ci życzę !!! Buziaczki !!!
jolaps
2 lutego 2017, 20:26Ojej , już trzecie urodziny Lenardka? Przecież dopiero co się urodził. Człowiek przez całe życie się uczy i doświadcza po raz pierwszy różnych rzeczy w tym sanatorium też. Należy Ci się to sanatorium i dobrze że złożyłaś papiery. A kolejka szybko się posuwa.
mefisto56
3 lutego 2017, 06:14Jolu !! Mogłam o to sanatorium zadbać juz kilka lat temu , ale zawsze było "coś" , a teraz wiem ,ze mi to potrzebne :-))) jak sama widzisz czas pędzi , jak oszalały , najlepiej widać to po dzieciach !!! Ściskam Cię bardzo serdecznie i ślę buziaki !!!
Alianna
2 lutego 2017, 20:16Potwierdzam, Gryf w Połczynie zdroju jest ok. Mam tam bliską rodzinę i w dzieciństwie prawie każde wakacje spędzałam w Połczynie, który ma jednak jedną wielką wadę. Ma się tam nieposkromiony apetyt... Buźka
mefisto56
3 lutego 2017, 06:12Alinko !!! Ja mam zapisane w papierach sanatoryjnych dietę , ze względu na mój wysoki cholesterol / by go okiełznać biorę Sortis/ , więc chyba będzie Ok :-)) serdecznie Cię pozdrawiam i życzę miłego weekendu !! Buziaki !!!
mariolka1960
2 lutego 2017, 18:09Krysiu życzę zdrówka. Wracaj do zdrowia żebyś mogła z Leosiem świętować
mefisto56
2 lutego 2017, 19:18Mariolu !!! Dziękuję za źyczenia :-))) kuruję się , ale wolno mi to idzie !! Pozdrawiam Cię serdecznie i też źyczę zdrowia !!!
uliczka7
2 lutego 2017, 17:12Ja też bym chętnie do sanatorium się wybrała. Ustaliliśmy z mężem , że jak tylko przejdziemy na emeryturę, to musowo będziemy jeździć. Pozdrawiam
mefisto56
2 lutego 2017, 19:17Ula !! Jak pracujesz , to wyjazd do sanatorium łączy się z drukiem L-4 , czyli nie musisz korzystać z urlopu :-))) serdecznie pozdrawiam i źyczę miłego weekendu :-)))
ninka1956
2 lutego 2017, 20:35Krysiu na L-4, wszystko się zgadza. Moja znajoma teraz była na L-4 w sanatorium, dostała tylko 80% wynagrodzenia, była nie zadowolona bo tam w sanatorium tez trochę jej kasy poszło heheh i dlatego też ludzie jak tylko mogą to zostawiają te wyjazdy na czasy emerytalne.
gilda1969
2 lutego 2017, 16:38Jak mąż nie chce, to go zostaw w domu, na pewno prędko zatęskni i na drugi raz zechce jechać z Tobą:))
mefisto56
2 lutego 2017, 19:15Jolu !!! Mój mąż to typowy domator , po kilku dniach chętnie wraca do domu :-))) wyjątkiem zawsze była Chorwacja / wyjazdy 14 dni/ , ale też po 10 dniach już przebąkiwał o domu !! Trudno byłoby mu wytrzymać 21-28 dni poza domem , więc to ja mam jechać i się leczyć !!! Ściskam Cię serdecznie !! Buziaczki !!!
wiosna1956
2 lutego 2017, 16:27Wszystko przede mną ! nigdy nie byłam w sanatorium , Strasznie długo sie czeka , jakoś szybciej sie nie da ? buziaki !
mefisto56
2 lutego 2017, 19:12Iva !!! Szybciej się nie da , chyba że odpłatnie !!! W duźych miastach czekają nawet 2,5 roku . Ja liczę na to , źe może będzie kilka miesięcy wcześniej :-))) . Serdecznie Cię pozdrawiam !!! Buziaki !!!
Kasztanowa777
2 lutego 2017, 15:48W hameryce nie a takich luksusów jak sanatorium, moja ciocia w Polsce czeka dwa lata i wiem ze termin ciagle się przesuwa a ona się dowiaduje
mefisto56
2 lutego 2017, 16:19Aniu !!! Nie wiem , gdzie mieszka Twoja ciocia , ale w dużych miastach kolejki są dłuższe niż 18 m-cy , bywa że trzeba czekać i 2,5 roku !!! Może się też zdaźyć , źe termin będzie krótszy , bo ludzie czasem rezygnują z różnych powodów , wtedy kolejka się skraca !!! U Was w hameryce wiele rzeczy jest inaczej , teraz nawet macie " oryginalnego" prezydenta :-))) buziaczki !!!
Kasztanowa777
2 lutego 2017, 17:55Ja lubie naszego prezydenta:) a Ciocia z Warszawy wiec mass Krysiu racje z tym czekaniem
marii1955
2 lutego 2017, 14:48Bardzo dobrze zrobiłaś Krysieńko , że złożyłaś te papiery :) Z tego należy korzystać , zawsze coś pozytywnego dla zdrowia to przyniesie . Też się nad tym zastanawiam - póki co ... Nabieraj sił kochana , bo urodzinki Leosia to ważna rzecz :) buziaczki :)))
mefisto56
2 lutego 2017, 16:15Marii !!! Mogłam k tym pomyśleć już kilka lat temu :-))) ale zwlekałam niepotrzebnie !! Mam znajome, które regularnie od wielu lat wyjeżdżają do sanatorium co 2 lata , ja trochę się późno zdecydowałam !! Mam nadzieję , że będę zadowolona z takiej formy wypoczynku i leczenia !! Ściskam Cię bardzo serdecznie :-)))) buziaczki !!!
geza..
2 lutego 2017, 14:37Dokladnie Krysienko.... kiedys musia byc pierwszy raz!...szkody tylko, ze tak dlugo musisz czekac ;) Zdrowka zycze kochana! ...i buziolki przesylam;))
mefisto56
2 lutego 2017, 16:12Gizuniu !!! U nas wszędzie są takie kolejki , a nawet i dłuższe :-))) za pieniądze można taki wyjazd mieć za kilka tygodni !!! Mam nadzieję , że się doczekam i będę zadowolona !!! Buziaczki !!!
geza..
2 lutego 2017, 16:22Zycze Krysieko zeby termin sie skrocil;) Buzaczki;))
ckopiec2013
2 lutego 2017, 14:31Byłam w Połczynie Zdroju, w Gryfie, ale jeszcze nie wszystkie pokoje były po remoncie. Mieliśmy pokój na l piętrze na szczęście już po, baza zabiegowa taka jak w większości sanatoriów, nie wyróżniała się specjalnie, ale może teraz się zmieniło. Ja jeżdżę z mężem, musimy czekać w mazowieckim 26miesięcy, Zdrowia Krysiu Ci życzę.
mefisto56
2 lutego 2017, 16:10Cecylko !!! Moja lekarz mi wczoraj powiedziała, ze GRYF cieszy się bardzo dobrą opinią i tak mi zasugerowała :-))) . Jeśli mi dadzą Ciechocinek lub Inowrocław , też tam dojadę , ale nie chciałabym np. jechać daleko na południowy- wschód 500-600km !!! Serdecznie Cię pozdrawiam :-)))
mada2307
2 lutego 2017, 14:27Ja tez mam TO jeszcze przed soba, w sumie ciesze sie, ze "na razie nie mam na co". Z opowiadan podobalo mi sie tylko sanatorium Baji, bo mieli rowery i smigali sobie na wycieczki. I znowu nie wiem BAI czy BAJI, wstyd Ja pytac kolejny raz. Czy sa sanatoria "na pamiec"? Buziaki
mefisto56
2 lutego 2017, 16:06Mada !!! Nie trzeba być chorym , by dostać skierowanie do sanatorium :-))) lekarz napewno coś by Ci " wynalazł" np. konieczność wdychania ozonu nad polskim morzem , by poprawić pamięć !!! Warto zapytać , przecież to nic nie kosztuje :-)))teraz już prawie we wszystkich sanatoriach są rowery , kijki NW , często baseny, sauny i inne różne rozrywki !!! Buziaki !!
ninka1956
2 lutego 2017, 14:08Krysiu ja też będę czekać na sanatorium, ale jak pójdę na emeryturę, na razie jakoś mnie nie ciągnie. Jeżeli już to pewnie we dwójkę pojedziemy. Zdrowiej kochana, bo ja jeszcze na antybiotyku. Buziaki
mefisto56
2 lutego 2017, 16:02Ninko !!! Pamiętaj o tym , źe nie trzeba być na emeryturze , by móc skorzystać z dobroci sanatorium :-))) . Ja też jeszcze nie jestem do końca zdrowa , dalej mnie chwilami męczy kaszel, ale podobno oskrzela mam czyste :-))) buziaczki i do usłyszenia !!!
ninka1956
2 lutego 2017, 19:15Krysiu wczoraj też byłam u lekarza, bardzo długo badała mi oskrzela, płuca, też ok. a kaszel mam straszny. Kiedyś stara lekarka mówiła mi, że kaszel po takim przeziębieniu może być jeszcze długo, że to normalne???, popytaj swoich doktorów
tara55
2 lutego 2017, 13:57Witaj Krysiu- a ja w zeszłym roku złożyłam wniosek z kierunkiem na Kołobrzeg, ale nie śledzę go narazie.Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia, abyś była w formie na spotkanie z Leonardem. W Zielonej Górze byłam ostatnio we wrześniu 2016 r. na winobraniu.Zatem posyłam także pozdrowienia i dla tych okolic. Miłego spotkania z Rodzinka. :-)))
mefisto56
2 lutego 2017, 16:00Pamiętaj o tym , źe jeśli dostaniesz sanatorium w Kołobrzegu , to się tym pochwal :-))) będzie okazja wypicia kawki w kawiarni KAPRYS , bo to Vitalijkowa tradycja , już trzymam kciuki !!! W Zielonej Górze okazuje się , że byłyśmy w tym samym czasie , ale wtedy jeszcze nie znaliśmy się na Vitalii !! Serdecznie Cię pozdrawiam :-)))
baja1953
2 lutego 2017, 13:43Niebawem otrzymasz pismo z NFZ i tam będzie orientacyjny czas oczekiwania( u nas też 18 miesięcy), no i nr skierowania, ten numer skierowania będziesz śledzić, ja robiłam to zazwyczaj 1 każdego miesiąca i zapisywałam ( nawet na Vitalii), czasem kolejka posuwała sie o 4 tysiace numerów w miesiąc, a czasem o 1 tysiąc, przeciętnie to 2-2,5 tysiąca:)).. Kuruj się, kuruj, Krysiu, wszak 3 urodzinki wnuka to ważna uroczystość, musisz być w pełni sił...My tez sie po trochu przygotowujemy, bo jak dobrze pójdzie dzieciaki zjadą do nas na część swoich ferii, czyli za tydzień z kawałkiem...Ale radość:)) Cmok, Kochana:))
mefisto56
2 lutego 2017, 15:57Tak Baju zrobię , już wczoraj zaglądałam do internetu i właśnie widziałam , że będę musiała mieć nr. skierowania :-))) . Widzę Baju , że obie będziemy się cieszyć naszymi Wnuczętami !!! Ściskam serdecznie i ślę buziaczki !!!