Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
W DESPERACJI :-((((

Wczoraj wstałam rano z bólem biodra , bardziej intensywnym niż zwykle ;), musiałam spać na lewym boku zbyt długo , ortopeda przestrzegał mnie by nie spać na tym biodrze :p, łatwo powiedzieć !!! Wzięłam środki przeciwbólowe , ale nie zadziałały zbyt dobrze i mąż zauważył , że chodzę gorzej i się zaczęło :PP, mam szukać w internecie miejsca , gdzie mi prywatnie zrobią zabieg !!! Nie pomagały argumenty , że decyzję podejmę po konsultacji na naszej ortopedii 08.05 i ewentualnym nowym terminie zabiegu , mam taką nadzieję , że nie będzie to 22.06.2019 !!! Mąż dalej przekonywał mnie , że nawet jeśli jakimś cudem będzie to o rok wcześniej ;)to i tak , nie mogę tak długo czekać , bo poruszam się tragicznie , a "będzie jeszcze gorzej " , taki to z niego pocieszyciel ]:>. Ja mam tego świadomość , tylko nie potrafię tego stanu rzeczy przyjąć do wiadomości i go zaakceptować , choć juz w internecie " wybrałam sobie kule" , które będę musiała tak , czy siak kupić ;(. Żeby nie słuchać dłużej tych mężowskich wywodów  i mając na uwadze podobne w Zielonej Górze , zaczęłam przeglądać w internecie oferty w klinikach prywatnych !! Wiem , że mój syn będzie mnie namawiał na REHA-SPORT w Poznaniu , mój ortopeda zachęcał mnie , by nie oddalać się zbyt daleko od domu , bo potem trzeba jeszcze jeżdzić na kontrole ;). Zaczęłam więc szukać " pomocy" w Szczecinie , jest tam kilka klinik , które wykonują takie zabiegi , więc odważyłam się i napisałam e-maila do jednej z nich , z zapytaniem o podanie ceny zabiegu , długości pobytu w klinice i ewentualnego możliwego terminu zabiegu  oraz tematu rehabilitacji ???? O dziwo dziś o5:00 rano otwieram pocztę i mam odpowiedż , choć na ich stronie była uwaga , że w soboty i niedziele poradnia przy  klinice nie pracuje !!! W mailu miła pani napisała , ze muszę najpierw umówić się telefonicznie na wizytę konsultacyjną  , na której zostanie zdiagnozowane moje chore biodro , ustalony zakres zabiegu / 20 tys./ i wybrana endoproteza  oraz ustalony ewentualny termin zabiegu 2-4 miesiące :p. Pobyt w klinice wynosi 2-4 dni i to jest wszystko w ranach tej opłaty , bo rehabilitacji tam nie ma , będę musiała to kontynuować w Kołobrzegu , zreszta mój mąż tak to sobie wyobraża . Dzisiaj nic mu nie powiem o tej wiadomości , bo będzie chciał mnie zaraz po niedzieli zawieżć do Szczecina  , a ja napiszę dziś jeszcze maile do innych klinik i decyzję będę podejmować po powrocie z Zielonej Góry , czyli ok. 15.02 (kwiatek). Ja wolałabym zaczekać do maja , ale widzę , że to w moim domu nie przejdzie , chyba że mi się znacznie poprawi , ale to chyba tylko moje pobożne życzenie. :(. To dziś na tyle , zmykam do łazienki ,  a potem  na dół , by wypić kawkę z moim niczego nieświadomym  mężem !!! Ściskam Was bardzo serdecznie i życzę pięknej niedzieli !!! Zdrówka, zdrówka, zdrówka :*:*:*

  • jolaps

    jolaps

    5 lutego 2017, 22:24

    Moja kuzynka miała to robione w Poznaniu ( nie pamiętam gdzie ale to nie był taki koszt ) i jest bardzo zadowolona. Teraz decyduje się na druga stronę. Chodzi bardzo dobrze i znacznie szybciej i sprawniej ode mnie. Zanim podejmiesz decyzję dobrze się rozejrzyj . Rehabilitacji nie ma tam gdzie robią zabieg więc i tak będziesz ją pewnie robić w Kołobrzegu. Nie pamiętam czy kuzynka w ogóle chodziła na rehabilitację. Miała różne zalecenia i je przestrzegała.

    • mefisto56

      mefisto56

      6 lutego 2017, 06:02

      Jolu !!! Niestety ceny w tej chwili są dość wysokie :-((( , może wcześniej było taniej , ale to też zależy od kosztów endoprotezy !!! Najtańsze są cementowe , ale taka wogóle nie wchodzi w rachubę !! Dowiedz się od kuzynki o rehabilitację , ja będę chodziła na rehabilitację od 15.03 i mam już następny termin na 01.10 i ta napewno będzie u mnie po żabiegu !! Serdecznie Cię pozdrawiam i źyczę miłego dnia !!! Buziaki !!!

  • Krynia1952

    Krynia1952

    5 lutego 2017, 19:58

    Bardzo dobra decyzja Andrzeja!!!!! Krysiu my jesteśmy silne my Krystyny szczególnie,ale czasami i nas choróbsko dopadnie.Szukaj ,szukaj i podejmij decyzje (choć jak Cię znam to już ją podjęłaś) i bardzo dobrze.Buziaki za dobre wieści :)

    • mefisto56

      mefisto56

      6 lutego 2017, 05:57

      Krysiu !!! Znasz mnie i wiesz, że mam już rozeznanie :-))) chyba zdecyduję się na Szczecin, choć pod Kamienną Górą robią zabieg i gwarantują 2 tygodnie rehabilitacji , oczywiście wszystko odpłatnie !!! To jednak jest ode mnie bardzo daleko !!! Jak się spotkamy , to wszystko Ci wyjaśnię !!! Miłego dnia !!! Buziaczki !!!

  • Aldek57

    Aldek57

    5 lutego 2017, 16:32

    Krysiu w moim zakładzie pracy jest kasa zapomogowo- pożyczkowa i emeryci nadal z niej korzystają opłacając niskie składki to można zaciągnąć parę tysięcy pożyczki bez oprocentowania, ponadto w wielu zakładach jest fundusz socjalny i każdy emeryt jeżeli uzasadni swój wniosek może ubiegać sie o bezzwrotną pożyczkę może udasz się do firmy z której odeszłaś na emeryturę o otrzymasz taką zapomogę.Ważne jest także abyś kierując się wyborem prywatnej kliniki, zwróciła uwagę na możliwość zagwarantowanej rehabilitacji,jednak w klinikach NFZ-tu jest to zagwarantowane i ludzie wychodzą w miarę sprawni.Pozdrawiam i życzę dobrej decyzji:)))

    • mefisto56

      mefisto56

      5 lutego 2017, 18:10

      Aldonko !!! Firma w której pracowaliśmy z mężem po ponad 30 lat juź niestety nie istnieje :-((( . Przez jakiś okres byłam nawet księgową kasy zapomogowo - pożyczkowej i wtedy chętnie korzystaluśmy z jej dobrodziejstw :-))). Teraz moźemy wziąć kredyt ok. 10 tys. w banku, bo więcej nam nie dadzą , mamy zbyt niskie emerytury :-(((, ale jakoś sobie poradzimy !!!. Tak jak piszesz, prywatne kliniki nie gwarantują rehabilitacji , zabieg w naszym szpitalu ma oddział rehabilitacji na tym samym piętrze , ale tak długo czekać nie mogę !!! Mam nadzieję , że znajdę najlepsze dla mnie wyjście !!! Dziękuję bardzo za odwiedzinki i źyczę zdrówka :-)))

  • ninka1956

    ninka1956

    5 lutego 2017, 14:10

    Krysiu, kochana, Wiesz, że bardzo Ci współczuje tego bólu....odechciewa się wszystkiego.... Nie będę się powtarzać, bo dziewczyny już Ci napisały, ale musisz coś wymyślić, a Ty umiesz myśleć i przyspiesz ten termin. To jest straszne w takich bólach być dzień i noc. Nie będę Ci podpowiadać, ale może spróbuj od kogoś trochę kasy złapać, bo Wiesz jak to jest z bankami. Szukaj dalej, a na kontrolę będziesz chodzić w Kołobrzegu.... Buziaki

    • mefisto56

      mefisto56

      5 lutego 2017, 15:55

      Ninko !!! Napewno zrobię wszystko , by jak najszybciej dojść do pełnej sprawności fizycznej :-))) nie wyobrażam sobie być tak uziemiona !!! Sama wiesz doskonale , że muszę być sprawna jak 2-3 lata temu !!buziaczki !!!

  • Kasztanowa777

    Kasztanowa777

    5 lutego 2017, 13:34

    Moja tesciowa zrobila sobie oba biodra prywatnie, a jest osoba bardzo oszczedna, wychowana w biedzie, jak naprawde nie musi to nie wyda zlotowki. Coz szkodzi, Krysiu zapisac sie na konsultacje, do operacji jeszcze zdecydujesz czy robisz u nich czy czekasz do maja.

    • mefisto56

      mefisto56

      5 lutego 2017, 13:48

      Aniu !!! Ja do bardzo oszczędnych nie należę :-))) jak mi się coś podoba , to po prostu kupuje , ale będę zmuszona trochę " zacisnąć pasa" , bo zdrowie jest najważniejsze !!! Wszystko okaźe się po konsultacji , mam nadzieję , że nie będę musiała czekać długo !!! Ściskam Cię bardzo serdecznie !!! Buziaczki !!!

  • Alianna

    Alianna

    5 lutego 2017, 10:49

    Oj, niedobrze. Krysiu życzę Ci dobrej i słusznej decyzji i szybkiego powrotu do zdrowia. Buziaczki

    • mefisto56

      mefisto56

      5 lutego 2017, 13:45

      Alinko !! Dziękuję bardzo za wsparcie :-))) muszę podjąć jedyną i słuszna decyzję !!! Buziaczki !!!

  • luckaaa

    luckaaa

    5 lutego 2017, 09:36

    Kurcze , Krysiu wspòłczuje . Tego bòlu na codzień i strachu . Wcale się też nie dziwię , ze odwlekasz decyzje o operacji. No , ale jak mus to mus , prawda ? Zdròwka i tobie zycze !

    • mefisto56

      mefisto56

      5 lutego 2017, 10:34

      Lucy !!! Zawsze strach ma wielkie oczy , ale wiem , że samo się nie naprawi i zabieg jest konieczny . Wszystko roztrzygnie się w tym miesiącu ..... Ściskam Cię bardzo serdecznie .

  • Helutka1959

    Helutka1959

    5 lutego 2017, 09:31

    no chyba Krysiu trzeba posłuchać Bliskich i nie czekać , pozdrawiam niedzielnie :)

    • mefisto56

      mefisto56

      5 lutego 2017, 10:31

      Helutka !!! Ja mam świadomość , że od tego zabiegu nie ucieknę , ale troszkę przeraża mnie czas rehabilitacji , który trwa min. 3 miesiące , a czasem dłużej !!! Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę miłego dnia :-)))

  • HannaStrozyk

    HannaStrozyk

    5 lutego 2017, 09:21

    Tez jestem tego zdania nie czekaj wsadza ci najlepsza proteze i to sie liczy. Moj maz wciaz wygaduje ze sprzedaz dom bo to jego a mlodzi niech sami sie dorabiaja tak jak my. I gdybys teraz narobila Fure kredytu dla zdrowia to jest na pokrycie. Chcesz tak sama sobie odmawiac a pozniej synus jednym zamachem sprzeda nie zapominaj dalas mu wykrztalcenie i wiecej nie musisz. Teraz musimy w siebie inwestowac. Pamietaj. Pozdrawiam

    • mefisto56

      mefisto56

      5 lutego 2017, 10:28

      Haniu !!! Jeśli by trzeba było , to syn pokryłby zabieg , ale nie chcę go tym obciążać :-))) . Ma rodzinę , ciężko pracuje na utrzymanie standardu życia , my sobie prawdopodobnie poradzimy w tej sytuacji :-))) . Martwi mnie to , że ja w tak krótkim czasie tak się " posypałam " , zawsze myślałam , ze jestem nie do zdarcia !! Mam nadzieję , że zabieg się powiedzie i wrócę na " wysokie obroty " . Ściskam Cię serdecznie i ślę buziaki !!!

  • uleczka44

    uleczka44

    5 lutego 2017, 09:20

    Zrób możliwie dokładne rozeznanie w temacie. Co, gdzie i za ile. Poproś syna o pomoc w podjęciu decyzji, którą protezę wybrać. Bo to nr 1 całej sprawy. Na drugim miejscu jest wybór miejsca, gdzie miałaby się odbyć operacja. Chyba rzeczywiście nie ma na co czekać. Niby do maja niedaleko i jeśli nawet uda Ci się doczekać to będziesz już ekspertem i będziesz wiedziała jak rozmawiać. A póki co oszczędzaj chore biodro i załatw te kule. Buziaki

    • mefisto56

      mefisto56

      5 lutego 2017, 10:22

      Uleczko !!! Z synem porozmawiam za tydzień , choć on jest zwolennikiem Poznania , ale tam ten zabieg jest droższy ok. 10 tys. !!! Endoproteza napewno nie może być cementowa , bo podobno jestem na nią za młoda :-)))) choć tu jestem młoda !!! Inne protezy podobno są ceramiczne i tytanowe , na równi dobre , ale oczywiście jeszcze popytam o to !!! Rozeznać sprawę do końca i jak mówisz sama " będę ekspertem " :-))). U nas ortopedia ma bardzo dobrą opinię , ale co z tego , oni nie robią zabiegów odpłatnie , a kolejka jest bardzo długa !! Ściskam Cię bardzo serdecznie !!! Buziaki !!!

  • wiosna1956

    wiosna1956

    5 lutego 2017, 09:16

    Krzysiu poczytaj wszystko , ,,,jak ty bedziesz świadoma , to małża uświadomisz , koniecznie chudnij

    • mefisto56

      mefisto56

      5 lutego 2017, 10:15

      Iva !!! Wiem , że im więcej schudnę do zabiegu , tym lepiej i szybciej dojdę do siebie !! Dziękuję za wsparcie :-))))

  • zlotonaniebie

    zlotonaniebie

    5 lutego 2017, 09:01

    Poczytaj jeszcze inne oferty, ale pewnie ceny wszędzie będą zbliżone. Dobrze, że mąż Cię mocno wspiera, zawsze to łatwiej we dwoje. Dbaj o siebie, każdy zgubiony kilogram jest teraz na wagę złota, no i bądź dobrej myśli, to sprzyja rehabilitacji. Powodzenia :)

    • mefisto56

      mefisto56

      5 lutego 2017, 10:13

      Mam świadomość , że muszę nadal gubić kilogramy i się za to ostro zabiorę !!! Oglądałam ostatnio program o grubasach XXXL w Stanach i usłyszałam , jak mówił im lekarz , że każdy stracony kilogram zmniejsza ucisk na stawy ok. 5 kg !! Coś w tym musi być !! Będę teraz szperać w internecie i wezmę się do roboty , chcę a nawet muszę zrobić ten zabieg w tym roku !!! Serdecznie pozdrawiam :-)))

  • geza..

    geza..

    5 lutego 2017, 08:12

    Krysienko stoje po stronie meza!....nie mozesz tak dlugo cierpiec.... a jesli jest mozliwosc szybszego zabiegu ...to i pieniadze sie znajda;)...wiesz gdyby to bylo moze pol roku...to jakos mozna byloby czekac...ale perspektywa lat...to stanowczo za dlugo na takie cierpienie;)....wiec posluchaj meza.... i za dugo sie nie zastanawiaj;) Buziolki slodkie kochana i pieknej niedzieli zycze;))

    • mefisto56

      mefisto56

      5 lutego 2017, 08:53

      Gizuniu !! Na konsultacje do kliniki pojadę po powrocie z urodzin Leosia :-D.Mam świadomość , że nie mogę dużej czekac za rok wysiada kolano , a następnie drugie biodro nie wspominając o kręgosłupie !! Decyzja w duchu podjeta ale muszę się z tym oswoić !!! Niedzielne buziaczki !!!

  • baja1953

    baja1953

    5 lutego 2017, 07:31

    Kredyt to jest to, Krysiu, po to kredyty wynaleziono..Koniecznie przyspiesz termin, spróbuj pieniadze pozyczyc na korzystniejszych warunkach niz w banku, wierzę, że sie uda..Naprawdę nie czekaj tak długo, nie ma na co...A skoro masz oszczędnosci, to juz w ogóle nie ma o czym gadac, po prostu je wykorzystaj, koniecznie...Tak radzę ja, bo sama oszczędności nie mam, a biore kredyt za kredytem dla młodych( najpierw autko, potem mieszkanie, teraz znów auto)... Krysiu, mężowie czasem maja rację, przyznaję, że rzadko, ale to jest akurat ten wypadek....

    • mefisto56

      mefisto56

      5 lutego 2017, 08:47

      Baju!! Chyba posile się kredytem ns 50% kosztów zabiegu . by nie pozbyć się wszystkich oszczędności;-). Chyba tym razem posłucham męża !!! Milej niedzieli !! Buziaki !!!

    • baja1953

      baja1953

      5 lutego 2017, 08:51

      Krysiu wzięłam 3 lata temu kredyt( dla Młodych) 5 tys, oddaję 6500 zł, troche drogo, za 2 miesiące kończę spłate, tym razem wystapilam o pozyczke do mojego starego zakładu p[racy, dostanę 6 tysięcy, oddam 6300 zł...stanowczo korzystniej, może popytasz sie o podobna pozyczkę 'remontową"( tak sie nazywa u nas) w Twoim byłym zakladzie?

  • alinan1

    alinan1

    5 lutego 2017, 06:59

    Krysiu...jeśli to dla Was nie problem finansowy, to po co czekać? Mąż ma rację : lepiej nie będzie, samo się nie naprawi. Sąsiadka moja też to miała. Jak sobie przypomnę jak obolała posuwała ledwo ledwo ulicą i jak widać było jak cierpi...Aż żal było patrzeć. Już jest po operacji, rehabilitacjach itp - nie ten sam człowiek! Ja bym na Twoim miejscu nie czekała do maja. Ano zdrówka, zdrówka!

    • mefisto56

      mefisto56

      5 lutego 2017, 07:17

      Alinko!! Właśnie głównie chodzi o finanse bo teraz juz nie zarabiamy ,a emerytury są niezbyt wysokie . Nie mogę się zbytnio pozbywać oszczędności bo nie wiem co będzie dalej. Może częściowo posile się kredytem :-))) będzie dobrze !!! Buziaki !!

    • mefisto56

      mefisto56

      5 lutego 2017, 07:17

      Komentarz został usunięty

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.