A wczoraj mało brakowało , byśmy odwołali Iławę . Mąż czuje sie coraz lepiej , ja z kolei nie koniecznie !!! Zaczyna mi coraz bardziej dokuczać biodro , zabieg z kwasem hialuronowym starczył na 4 miesiące . Już na urlopie wspomagałam się środkami przeciwbólowymi , ale sobie tłumaczyłam , że to wynik mojej większej aktywności , ale teraz juz jestem w domu i staram się nie obciążać nadmiernie biodra !! Dziś na wadze 85,2 kg , czyli wracam do mojej długiej drogi do wagi 80 kg co jest moim najważniejszym celem !!! Niestety spadek wagi jest zbyt powolny i moje biodro " tego nie widzi" !!! Moj M. obserwując jak " utykam" zdecydował , ze wyjazd nie ma sensu !!! Ponieważ rozmowy z właścicielem Tawerny Kaper trwał juz jakiś czas, odmawialiśmy pobyt , przesuwalismy , wiec było mi po prostu wczoraj wstyd zadzwonić po raz dziesiąty i powiedzieć , ze przekładamy rezerwacje na inny , niewiadomy termin !!! Zaczęłam nerwowo poszukiwać ortopedy , który poda mi zastrzyk sterydowy , który najprędzej zniweluje ból , ale niestety wszystkich " wymiotło" na urlopy lub mogłam skorzystać z wizyty , ale najprędzej w poniedziałek !!! Jeśli będzie mnie nadal bolało , to poszukam ratunku w Iławie , przecież tam też sa lekarze !!! Jeszcze takiej sytuacji nie miałam , ale wierzę , źe dam radę i wytrzymam do 05.08 !! Będziemy więcej jeżdzić , a mniej chodzić , dam radę , martwić się będę po przyjeżdzie !! Nie lubię chorować , zresztą kto to lubi , nigdy się nad sobą nie rozczulam i do tej pory uważałam , ze jestem " niezniszczalna" , teraz już mam watpliwości !!! Nie lubię się użalać , więc piszę niechętnie , stąd moja słaba aktywność na Vitalii !!! Mój ogrod jeszcze nigdy nie był tak zaniedbany , jak tego roku ? Przepraszam Was za to " smędzenie" i źyczę wspaniałego weekendu !!!! Buziaki !!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
KrystynaW1954
30 lipca 2016, 08:42Hmmmmm...ja już tam doskonale wiem o czym mówisz Krysiu i wiem także, że te nasze zastrzyki to tylko półśrodki, że na dłuższą metę nie pomogą, ale człowiek się broni jak może zarówno przed bólem jak i przed tą ostatecznością, czyli endoprotezą, na którą ja już dłuuugo czekam i wciąż mam obawy czy pójść na tę operację wyznaczoną na wrzesień przyszłego roku. Życzę Ci Krysiu miłego wypoczynku; mimo wszystko korzystaj z pobytu TAM w miarę swoich zdrowotnych możliwości. Udanego pobytu Kochana i...dziękuję Ci za wszystko, Ty wiesz za co!!! Buziaki dołączam :):):)
mefisto56
30 lipca 2016, 18:17Krysiu !!! Nie masz mi za co dziękować , jedziemy na jednym wózku i musimy się wspierać :))) s ciskam Cię bardzo serdecznie !!!!
geza..
29 lipca 2016, 16:44Krysienko pamietaj zdrowie jest najwazniejsze!!...w takim przypadku nalezy wstyd schowac do kieszeni....i po prostu odwolac rezerwacje;)....a lykanie srodkow przeciwbolowych to nie wyjscie....pomoga na chwile...a zaszkodza przy okazji na cos innego;)...zdrowka kochana zycze i buziaki przesylam;))
mefisto56
30 lipca 2016, 18:16Gizuniu !!! Do Iławy zdecydowałam się jechać dla męża , który rzadko opuszcza dom !!! Ja często wyjeżdżam , więc badziej " korzystam z życia "!!! Dam radę a jak w rócę to wezmę się na poważnie za siebie :))). Dziękuję Ci Kochana za troskę !!! Tobie i Twojej rodzince źyczę duuuużo zdrowia !!! Buziaczki !!!
kasperito
29 lipca 2016, 14:10Oj Krysiu współczuje tego bólu, szukaj lekarza który teraz doraźnie pomorze , no i jak sama wiesz trzeba opracować nad spadkami, by bioderku było lżej. Zdrówka życzę!!!! A że bez walki się nie podasz to wiem :-)
mefisto56
29 lipca 2016, 14:24Kasperciu !!! Będę grzeczna mniej jeść i ostrożnie chodzić :))). Może uda mi się przetrzymać ten tydzień i po powrocie odwiedzić mojego ortopedę , który mnie zna i mam do niego zaufanie !!! Życzę Ci miłego weekendu :))))
Kasztanowa777
29 lipca 2016, 13:04Moja Babcia byla dentystka i miala naduzyte biodro od pedalowania na maszynie dentystycznej, takie biodro potrafi dokuczyc. Oby bol przeszedl i pobyt w Ilawie byl tylko przyjemnoscia!
mefisto56
29 lipca 2016, 14:21Aniu !!! Mam nadzieję , źe pobyt mimo wszystko będzie udany !!! Zyczę pięknego weekendu :)))
alhe11
29 lipca 2016, 10:32Zycze milego pobytu, obys tez znalazla dobrego lekarza w Ilawie. Co do ogrodu - moj tez jest w tym roku bardzo zaniedbany, bo albo mnie bola nogi, kregoslup, albo nie mam po prostu sily. Trzymaj sie !
mefisto56
29 lipca 2016, 13:00Alu !!! Mój maż mnie pociesza, że w następnym roku jak będę sprawniejsza , to znowu go dopieszczę :))) , ale w tym roku muszę odpuścić !!! Wolałabym w Iławie przetrwać bez lekarza , jak wrócę pójdę do mojego ortopedy / korzystamy czasami z jego usług od 15 lat/ i mi napewno pomoże !!! Miłego weekendu !!!
ninka1956
29 lipca 2016, 09:35Oj, ale się narobilo bardzo Ci współczuję Krysiu. My Strzelce nie lubimy bólu A już nie mówiąc o chorobach. ...Ja aż się boję dalszych lat...wczoraj moja elza pisała mi że ma skierowanie na endoproteze od ortopedy też ns biodrowych boli , młodsza odemnie....załamana jest. Pogadamy przez tel. Buziaki
mefisto56
29 lipca 2016, 12:57Ninko !!! Ja tak bardzo sie nad sobą nie użalam , ale mój mąż nie moźe patrzeć jak ja chodzę !! Niestety problemy z biodrami w większości przypadków są naszą zasługą , pracujemy na to latami / tyjemy, tyjemy, tyjemy/ ile mogą nosić takie ciężary !! Ja narazie dostałam " żółtą" kartkę , ale jeśli nie schudnę , to termin operacji bardzo przybliźę !!! Bebę walczyć , chudnąć do skutku , aź biodro będzie mnie nosić !!! Do usłyszenia !!! Buziaczki !!!
mania131949
29 lipca 2016, 09:11Krysiu, życzę Ci jak najszybszego uporania się z bólem i udanego wyjazdu! Dasz radę! :-)))
mefisto56
29 lipca 2016, 12:52Maniu !!! Jeśli ja nie dam rady , to kto ???:))) . Ja jestem typowy , waleczny Strzelec , więc tak szybko się nie poddam !!! Miłego weekendu !!! Buziaki !!!
marii1955
29 lipca 2016, 09:05Paskudny to ból Krysieńko - przykro mi , że on Ciebie tak męczy i dokucza ... obyś jednak nie musiała szukać lekarza w Iławie , a on Ci odpuścił :) Buziaczki :)))
mefisto56
29 lipca 2016, 12:50Marii !!! Ja tak szybko się nie poddam :))) jeśl będzie bolało to po powrocie zrobię blokadę i wezmę kwas , na jakiś czas będzie dobrze !!! A jak schudnę , to będzie dużo lepiej !!! Ściskam Cię bardzo serdecznie !!!buziaki !!!
Szkotka116
29 lipca 2016, 09:01Trzymam kciuki, zeby biodro wrocilo do normy i nie zepsulo Ci wyjazdu.
mefisto56
29 lipca 2016, 12:48To biodro nie wróci już do normy , bo zmiany zwyrodnieniowe nie znikną , mogę tylko robić wszystko by mu ulżyć !!! Będę chudła , brała leki i mam nadzieję , że zapomnę o bólu !!! Serdecznie pozdrawiam i źyczę miłego weekendu :))))
gilda1969
29 lipca 2016, 08:52Życzę Ci, Krysieńko, byś szybko znalazła lekarza, który poda Ci lek,abyś mogła cieszyć się życiem. No i szybkiej utraty kilogramów, by biodru było wyraźnie lżej. Całuję;:*
mefisto56
29 lipca 2016, 12:46Jolu !!! Mam nadzieję , że dam radę , ale mam świadomość, że spacerów długich nie będę mogła uprawiać , bo nie mogę przeciążać biodra :))). Z waga będę walczyć dalej , aż do skutku tzn. pierwszy etap 80 kg , a potem do 75 kg !!! Sciskam Cię bardzo serdecznie i zyczę miłego , spokojnego weekendu !!! Buziaczki !!!
Alianna
29 lipca 2016, 08:24Krysiu, cóż powiedzieć ? Współczuję Ci bardzo, bo w końcu wakacyjne wyjazdy są po to, by odpoczywać i cieszyć się życiem, a nie cierpieć z bólu. Życzę Ci zatem z całego serca poprawy zdrowia. A co do wagi, bardzo jesteś dzielna i mocno za Ciebie trzymam kciuki :-)
mefisto56
29 lipca 2016, 12:43Alu !!! Uwielbiam wyjazdy , ale teraz będzie to mniej przyjemne !!! Biorę środki przeciwbólowe , ale to nie jest ostateczny środek !!! Jesli będzie żle , to poszukam ortopedy w Iławie i wezmę sterydy !! Tobie życzę pięknego urlopu w Michalowce !!! Buziaczki !!
baja1953
29 lipca 2016, 08:21Oj, Krysiu, to się narobiło...gdy tak Ciebie czytam to zaczynam mieć wątpliwości, czy słusznie robię objadając się bez końca tego lata, na pewno tyję, a jednak tycie..."skraca życie", a co najmniej czyni życie bardziej uciążliwym....Ja tez uważam, że jestem niezniszczalna, mówiąc wprost"zdrowa jak krowa"....ale może nie mam racji... Oj, żeby Cię ten ból opuścił, życzę Ci tego z całego serca....trzymam kciuki, Krysiu:))
mefisto56
29 lipca 2016, 12:41Baju !!! Jedno jest pewne, że nadmiar kilogramów w naszym wieku / sorry , jesteś młodsza !!!/ " ciąźy " podwójnie , stawy są coraz słabsze , a kaźdy kilogram jeszcze bardziej je osłabia !!! Ja niestety zbyt póżno to zrozumiałam , powinnam 20 lat temu pilnować wagi i nie przekraczać 70-75 kg , przy mojej masywnej budowy ciała !!! Ja natomiast uparłam się i dżwigałam 20 kg więcej , niestety !!! Teraz mleko sie rozlało i muszę się ratować innymi sposobami !!! Boję się operacji wymiany stawu biodrowego , bo to bardzo trudna operacja i chciałabym odwlec to w czasie ile sie da !!! Sciskam Cię serdecznie i zycze pięknego , rodzinnego weekendu !!! Buziaki !!!