To część pokus , które codziennie czekały na mnie od samego rana :))) Tych bufetów było chyba z pięć i codziennie pojawiały się inne frykasy...
Bufet surówkowy , mój ulubiony :)))), dalej olbrzymi grill, gdzie kucharze zgodnie z zamówieniem przyrządzali mięsiwa i ryby wg upodobań :))
n
Nieco poruszony bufet z pieczywem i zapiekankami "))). Inne obrazy z Safarii i wizytę w Lunaparku pokażę w następnych wpisach !!!!
Ten tydzień upłynął na "leczeniu" mojego" połamanego" męża , idzie to opornie , a niecierpliwość mojego męża w tym nie pomaga :)))) u niego zawsze wszystko musi być na wczoraj , a najlepiej na przedwczoraj !!! Czy wyjedziemy w sobotę okaże się dopiero w czwartek , czy ból zacznie ustępować ....To na dziś tyle , piszę z laptopa , który jest powolny jak żółw , wymaga przeglądu przez informatyka !!! Serdecznie Was pozdrawiam i życzę pięknego, słonecznego tygodnia !! Buziaki!!
ninka1956
25 lipca 2016, 18:15Ale smakołyków, surówki wyśmienite, najbardziej kusząca jest tarta marchew, ....ale najważniejsze, że nie utyłaś, sukces . Buziaki
mefisto56
25 lipca 2016, 20:46Ninko !!! Sama sie dziwię , źe nie utyłam , ale to sprawa ryb , owoców morza i oczywiście pysznych surówek :))). Kolorowych snów !!! Buziaczki !!!
Epestka
25 lipca 2016, 13:06Bardzo dzielna byłaś, że utrzymałaś wagę. Zdrowia dla małżonka
mefisto56
25 lipca 2016, 14:29Dziękuję Ewuniu za źyczenia !!! Buziaki !!!
renianh
25 lipca 2016, 00:16No widzisz takjie frykasy jadlas a waga nie poszla w górę ,to się nazywa szczęscie !! Najważniejsze ze wypoczełas i bylo fantastycznie ,dobre masz dzieci że Cię zabrały na takie super wczasy u nas jest ciąglę odwrotnie to my zabieramy dzieci ,ale nie mowię ze top zlę .Pozdrawiam serdecznie:)
mefisto56
25 lipca 2016, 07:10Reniu !!! Ja już przetestowałam , źe ryby i owoce morza nie tuczą !! Jeśli jeszcze nie jem słodkiego , ograniczam chleb / ciemny/ , nie jem ziemniaków , ryźu itp. to nie tyję !!! Ściskam Cię bardzo serdecznie i do usłyszenia !!! Buziaki !!!
marii1955
24 lipca 2016, 22:45Nie do przejedzenia są te wszystkie smakołyki ... Wiem , że pierwsze dni są apetyczne - a potem jednak już nam się odechciewa ... ja tak mam zawsze , potem jem jak ptaszek ... Upały też mają na to swój wpływ ... Zdrówka dla mężusia , oby szybko zdrowiał ... dobrego tygodnia kochana :)))
mefisto56
25 lipca 2016, 07:07Marii !!! Masz rację , na początku jemy oczami , ale potem szystko powszednieje !! To źe Ty jaz jak ptaszek , to widać po Twojej wadze :)))). Tobie też życzę miłego tygodnia !!! Buziaki !!!
mania131949
24 lipca 2016, 19:18No, ale frykasy Krysiu podajesz! A mnie się coś stało, bo najwyraźniej mnie takie widoki ostatnio w ogóle nie poruszają! Kuruj A. i na te wczasy iławskie jedźcie. Pogoda ma być super! :-)))
mefisto56
24 lipca 2016, 20:52Maniu !!! Ty jeszcze popadniesz w anoreksję , jak nie możesz patrzeć na takie frykasy :))). Mam nadzieję , źe ten wyjazd do Ilawy tym razem się powiedzie !!! Ściskam serdecznie !!! Buziaki !!!
Kasztanowa777
24 lipca 2016, 19:07Krysiu, takie wakacje to pokusa kulinarna, ale dogodzic sobie tez czasem trzeba.
mefisto56
24 lipca 2016, 20:50Aniu !!! Mam tą świadomość , źe na urlopie czasem " puszczają hamulce" , ale czasem sa takie przysmaki / w hotelu jadłam najlepsże ryby / , że trudno ich nie spróbować !!! Odchudzać się będę po raz setny od września !!! Serdecznie pozdrawiam !!!
ewakatarzyna
24 lipca 2016, 18:59Ja bym się nie oparła niczemu. Ale ja zawsze na wyjeździe jem okropne ilości. Może dlatego, że mi podają i nie muszę sama robić.
mefisto56
24 lipca 2016, 19:02Ewuniu !!! Dużo jeżdziłaś i jakoś Twoja waga idzie w dół :))) , czyli nie jest tak żle , potrafisz jeść z głową !!! Serdecznie pozdrawiam !!!!
Pigletek
24 lipca 2016, 18:36Eh... chętnie bym się poszwędała między takimi bufetami :)
mefisto56
24 lipca 2016, 19:00Asiu !!! No to szwendanie jest najprzyjemniejsze :))) , a potem po 2-3 dniach włącza się " hamulec" i wybieramy to co nam smakuje najbardziej !!! Serdecznie pozdrawiam i życzę miłego tygodnia !!!
Pigletek
24 lipca 2016, 19:21Dziękuję i Tobie również życzę tego samego!
geza..
24 lipca 2016, 18:21Na urlopach trudno sie oprzec temu co serwuja...bo wszystko jest tak pieknie podane i samczne! Piekne fotki Krysienko;) Buziaki i polepszenia dla meza!!;))
mefisto56
24 lipca 2016, 18:58Gizuniu !!! Dziękuję za zyczenia dla męża :))) mam nadzieję , że będzie lepiej !!! Jestem na dobrej drodze do pohamowania lakomstwa !!! Pięknego wieczoru !!! Buziaczki !!!
Szkotka116
24 lipca 2016, 18:07Wygląda super ;-) dobrze, że maiłam obiad zaraz po obejrzeniu tych zdjęć
mefisto56
24 lipca 2016, 18:56Wierz mi , źe zawsze dostawałam oczopląsu :))), ale zaraz skręcałam w kierunku ryb i surówek !!!
Alianna
24 lipca 2016, 17:54Piękny bufet :-) Buziaczki, Krysiu :-)
mefisto56
24 lipca 2016, 18:54Alinko !!! Pięknego tygodnia i super pobytu w Michałówce !!! Buziaki !!!