- Totalne przesilenie dietą , dziś na wadze minus 2,4 kg / rok temu było - 2,7 kg/ czyli nie jest żle , bo to już 8- my dzień pobytu w Margaretce !!! Tym razem powtórzył się problem prawidłową pracą jelit , tabletki i kwas z kiszonej kapusty niewiele pomagają !!!! Koleżanka siedząca obok mnie odwiedza toaletę po każdym posiłku , mawagę 49 kg i przyjechała tu dla swojego męża , do towarzystwa !!!! Posiłki takie same jak w ubiegłym roku , np. na obiad : surówka z ogórka kiszonego z cebulką / ogórki mają bardzo smaczne/ , goląbek warzywny z sosem pomidorowym , zupa krem brokułowa i kompot porzeczkowy !!! Niby wszystko smaczne , ale mnie juz wszystko " podchodzi" do góry . Dodatkowo siedząc widzę stoły , przy których siedzą ludzie będący na diecie 1400 kcal i oglądam na ich talerzach rano np. omlety , jajecznicę , drobiowe wędliny , sery żółte , ciemny chlebek , bułeczki itp. Jak tu mieć motywację i silną wolę ??? Dziś wyjechały po obiedzie dwie nasze koleżanki do Częstochowy i od kolacji będę siedziała tyłem do tych " odmieńców" . Dziś dzień bez NW , bo od rana deszcz i porywisty wiatr , a to niestety nie zachęca do ruchu na świeżym powietrzu !!! Od rana zabiegi i ruch na siłowni tzn. na łóżkach Slender Life , będziemy się wyginać do wieczora !!! Monika od rana marzy o jajkach i załatwiłem , że przed kolacją dostaniemy " po cichu" po 1 jajku na twardo , ale będzie uczta wieczorem w pokoju !!! Pokroimy sobie jajeczka w plasterki i jeszcze na pół , by było tego więcej , chyba od tego nie utyjemy !!! Wczoraj odwiedzili nas / mam na myśli pensjonariuszy z poprzedniego pobytu / znajomi Irma i Jurek z Suchedniowa / 25 km/ , dziś podobno też przyjadą na pogaduchy !!! W czwartek będzie też Ania mieszkająca w Hamburgu ,a obecnie jest w Kielcach u swojej córki !!! Czyli czekają mnie dalsze " rozrywki" !!! Jutro jeśli pogoda pozwoli , to Monika chce mnie " porwać" na wycieczkę turystyczną do Kielc . Myślę , że żadnych grzechów nie będzie , choć pokusy istnieją !! Teraz siedzimy sobie cichutko w pokoju przy zabronionej kawce , ale pogoda i ciśnienie nas do tego skłania !!!! Wieczorem przyjedzie pan , który zbiera zamówienia na wędliny własnej produkcji , robione tradycyjną metodą , bardzo smaczne , Renia moźe potwierdzić !!! Można powiedzieć , że u pana Zbyszka zaopatrują się prawie wszyscy pensjonariusze Margaretki , oczywiście będący tu samochodami !!! Ja w ubiegłym roku też wzięłam " co nie co" , a teraz mam zamowienie od męża na boczek wędzony / chudy i miękki bez spażenia / . Dostawa będzie w sobotę , tuż przed moim wyjazdem i będę miała " prezent- pamiątkę " dla mojego M. , który humor ma coraz lepszy , że wreszcie juz w sobotę wypije kawkę w moim towarzystwie :)))). Tyle na dzisiejszy smutny dzień wystarczy !!! Ściska Was bardzo serdecznie i śle Buziaki !!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ninka1956
11 listopada 2015, 20:46no nie dziwię się, po dzisiejszej rozmowie.........buziaki
mefisto56
11 listopada 2015, 21:42Ninko !!! Dzis jest jeszcze bardziej wkurzający dzień :((((. Buziaczki !!!!
gilda1969
11 listopada 2015, 12:34Takie swojskie wędlinki to największe rarytaski, tez uwielbiam, szczególnie białą kiełbasę z ćwikłą z chrzanem.. ach..:)))) Ty nie zaglądaj, Krysieńko w talerze "odmieńców", Ty się skup na tym, co Ci na Twój talerzyk kładą hihi:)) Ale od jajeczka na pewno nie przytyjecie, bo białka wspomagają przemianę materii:)) Buziaczki miła kolonistko!:)))
mefisto56
11 listopada 2015, 21:40Joluś !!! Oczywiście od jajka nie przytyłam ,wręcz przeciwnie , ale było pyszne !!!! Buziaczki !!!
renianh
10 listopada 2015, 23:00O pamiętam Irminę i Jurka no i Anię oczywiście ,pozdrów ich ode mnie .Gratuluję spadku szkoda ze tak szybko się nie chudnie jak tyje!!! Może jutro uda nam się pogadać .Ide spać bo rano basen .Buziaczki:)
mefisto56
11 listopada 2015, 21:39Reniu !!! Irka i Jurek dziś nie przyjechali , jesli będą jutro lub w piątek to oczywiście , ze ich pozdrowię !!! Jutro będzie u mnie w odwiedzinach Ania z Hamburga , bo jest obecnie w Kielcach :))) , czyli mam następny , bardzo wesoły dzień !!! Buziaczki !!!
mania131949
10 listopada 2015, 20:29Krysiu, Ty się do tych "innych" ne odwracaj, Ty się do nich przysiądź! :-)))
mefisto56
10 listopada 2015, 21:27Maniu !!! Na szczęście po obiedzie 3 osoby wyjechały z mojego widoku !!! Przyjechali i mieli być do soboty , ale ich 13- letnia córka wytrzymała tylko 3 dni :)))). Dalej się nie będę rozglądać i jakoś wytrzymam !!!! Buziaki !!!
jasia242
10 listopada 2015, 19:44Krysiu nareszcie widzę Ciebie. Cudownie spędzasz czas a jedzenie super hihi. Ale nie ma co się śmiać jak taki spadek wagi. Serdecznie pozdrawiam
mefisto56
10 listopada 2015, 21:30Dobrze , źe już masz do mnie dostęp i możesz poczytać moje ostatnie wpisy , jeśli znajdziesz czas i cierpliwość !!! Źyczę dobrej nocy !!!
Krynia1952
10 listopada 2015, 19:30Tak jak pisałaś masz prawie jak kolonie dla dorosłych ,odwiedziny znajomych co tydzień,i do tego jeszcze waga spada no Krysieńko nie ma co narzekać.Buźka kochana :)
mefisto56
10 listopada 2015, 21:29Kryniu !!! Spadek wagi przychodzi bardzo opornie , okupiony wyrzeczeniami :))). Ale łatwo się tylko tyje , w odwrotnym kierunku juź tak nie działa !!!! Buziaki !!!
Mayan
10 listopada 2015, 17:57Buziaki :))) masz bardzo zajęte i towarzyskie dni... :)))
mefisto56
10 listopada 2015, 19:05Mamy dość dużo zajęć , bo są zabiegi , masaże, ćwiczenia , gimnastyka , sauny itp.!!! Trudno ze wszystkiego korzystać , ale staram się wybierać co dla mnie najlepsze !!! Tym razem tylko pogoda płata nam figle , bo wczoraj i dziś pada deszcz :(((. Podobno słoneczko pokaźe się dopiero w czwartek !!! Miłej środy Ci życzę !!!
Kasztanowa777
10 listopada 2015, 17:22Krysiu, taki fajny wesoły wpis! I masz racje: tyłem do tych odmieńców Haha!
mefisto56
10 listopada 2015, 17:25Aniu !!! Już na kolacji będę siedziała tyłem do tych odchudzających się inaczej :))) buziaki !!
ckopiec2013
10 listopada 2015, 16:54Krysiu podziwiam Cię, ja na tej diecie chyba bym nie wytrzymała, ale spadek wagi masz ładny, pozdrawiam
mefisto56
10 listopada 2015, 17:34Jeśli ja daję radę , to Ty byś też wytrzymała !!! Poza tym jest tu duża motywacja , bo wszyscy się wspierają, a sklep najbliższy 4 km :))). Miłego wieczoru !!!
kasperito
10 listopada 2015, 16:47Krysiu jaki piękny spadek!!!! Faktycznie ciężko przetrwać jak obok jedzą "normalni" . faktycznie sporo masz atrakcji towarzyskich ale to dobrze:). Tak trzymaj, na wycieczkę do Kielc daj się porwać, bo Kielce teraz ładniejsze niż kiedyś. Oby nie było wiatru i deszczu. Nie wiem czy pamiętasz ale ja pochodzę z samych Kielc , tzn urodziłam sie w Kołobrzegu a potem mieszkałam w Kielcach no a teraz od 17 lat w Toruniu od momentu wyjazdu na studia. Moi Rodzice mieszkają tam nadal. Mam pytanie odnośnie tego Pana Zbyszka i jego wędlinek, ja nie jadam ale moi rodzice zwłaszcza tato tak, czy mogłabyś zapytać czy ten Pan Zbyszek gdzieś prowadzi sklep? albo jakiś do niego kontakt by zaopatrzyć się w wędlinki? Chciałabym dla Rodziców, jeśli by się dało jakiś kontakt lub namiar na Pana Zbyszka, byłabym bardzo wdzięczna. Mam nadzieje ze nie sprawię/ sprawiłam Ci tym kłopotu. z góry ślicznie dziekuje. Pozdrówka :-*
mefisto56
10 listopada 2015, 17:49Kasperciu !!! W Kielcach byłam już w ubiegłym roku i bardzo mi się centrum miasta podobało , ale pamiętam , że krótka wizyta / wejście i wyjście / w cukierni Cztery Pory Roku kosztowała mnie prawie " skrętem kiszek" :))). Jutro pojadę z moją lokatorką Moniką już po obiedzie , więc nie będzie nas nic kusiło !!! Miłego wieczoru !!!
luckaaa
10 listopada 2015, 16:26Dzielna jestes Krysiu i pieknie waga spada . Jak sie jeszcze brzucho odetka to dopiero bedzie spadek .
mefisto56
10 listopada 2015, 17:51Jeśli tylko brzuch się odetka , to będzie jeszcze lepiej , mam taką nadzieję !!! Życzę Ci miłego wieczoru i kolorowych snów !!!! Buziaczki !!!
baja1953
10 listopada 2015, 15:15Cześć, Krysiu:) Ty to masz dobrze:)) Wypoczywasz, bawisz się świetnie i w dodatku chudniesz:)) Az Ci zazdroszczę:)) Wykorzystaj pobyt na maksa, wyniki masz doskonałe, nie ma co, Margaretka słuzy Ci wyśmienicie:)) U nas tez pada... Cmok:))
mefisto56
10 listopada 2015, 17:59Bajeczko !!! Niestety nie będe mogła być tu do końca , /14 dni / , bo ja juz w następnym tygodniu wyjeżdżam do Zielonej Góry , a w piątek 20.11 będziemy z Leosiem w Łodzi :))). Buziaczki !!!!