Ktoś tu chyba " udaje Greka" i chyba nie jestem to ja . Zamawiając pobyt w Margaretce we wrześniu , dostałam e- maila potwierdzający rezerwacje i ofertę mówiącą wyraźnie , źe w ramach pobytu 14- dniowego otrzymam w ramach pakietu " promocyjnego" 1/. 3 zabiegi fizykoterapii Dziennie , 2/. łóżka Slender Life / pon.-pt./ 10.00-18.00 GRATIS , 3/. łóżko nefrytowe /1x/ , 4/ . masaż klasyczny - częściowy /1x/ , 5/. wyjazd na basen do Kielc /2x/ i 6/. sauna podczerwone /pon-pt/ w godz. 11.00-15.00 GRATIS . Od samego początku wiedziałam , że mój pobyt będzie krótszy / 12 dni/ i żeby skorzystać z tych wszystkich uciech musiałam zapłacić pełen pakiet , czyli za 14 dni pobytowych !! W ubiegłym tygodniu wszystko szło zgodnie z planem , korzystałam z zabiegów fizykoterapeutycznych , a na saunie byłam tylko 2 razy , to był moj wybór !!! W piątek podczas kolacji otrzymaliśmy komunikat , że " bezpłatne " sauny można wykorzystać tylko w weekendy , czyli sobota i niedziela !!! Rozumiem , jeśli sauny byłyby oblegane przez klientów komercyjnych , ale prawie nikt z nich inny nie korzysta !!! W związku z tym , zapisałem sie na saunę w sobotę i niedziele , moja koleżanka z pokoju Monika niestety wyjechała na te 2 dni do domu i " straciła " okazje !! Dziś sobie pomyślałam , że skoro nas już nie będzie w sobotę i niedzielę / mamy wykupiony pobyt do poniedziałku 16.11/ ,to może udostępnią nam saunę dziś i jutro !!! Z takim zapytaniem zadzwoniłam do pani Małgosi -właścicielki , ktora miała dzis dzień wolny od pracy . Na uprzejme moje zapytanie , przepraszajac , że zawracam jej głowę w świąteczny dzien :((( , usłyszałam , że bardzo jej przykro , ale niestety korzystanie z sauny GRATIS dot. tylko soboty i niedzieli !!! Nadmienila , ze jak by mi ustąpiła , to wszyscy by tak chcieli !!! , tylko nie wiem skąd by się dowiedzieli , źe ja korzystam z sauny gratis , czy za opłatą ??? Troszkę osłupialam z wrażenie i nie wiedziałam co odpowiedzieć na tak postawione argumenty !!! Ponieważ rozważałam od rana / w duchu / możliwość powrotu do domu w piątek / w soboty nie ma już żadnych zabiegów , tylko posiłki / , w tym momencie podjęłam taka decyzje !!! Trzeba było tylko pojechać do Kielc i spróbować wymienić bilet na dzien wcześniej !!! Mówiłam do Moniki , że powstrzyma mnie tylko łóżko sypialne na samej górze , wtedy zostaję do soboty !!! Miałyśmy jechać Moniki samochodem / ten wyjazd do Kielc planowałyśmy już wczoraj , zupełnie w innym celu / rekreacyjne , ale jak sie okazało , że kilka osób zrezygnowało z dzisiejszego wyjazdu do Kielc organizowanego przez Margaretkę / przejazd za 10"zł/ , stwierdziłyśmy , ze skorzystamy z tej okazji !!! Na dworcu PKP , bardzo miła pani w kasie długo szukała miejsca sypialnego na dole , aż znalazła , swoj bilet oddałam :))) i tym sposobem wracam do domu 13.11 / w piątek / trzy doby przed opłaconym terminem . W/g ich kalkulacji 98zł x 3 = 294 zł zostawiam w Margaretce / to moja decyzja i nie żądam zwrotu / , gdzie wstęp na saunę wynosi 15 zł / osoba !!! Przecież nie będę czekała do soboty , by skorzystać z " przysługującej " mi sauny , mogłam mieć 10 "seansów "/ wykorzystałam 4 wejścia / ale stało się , jak się stało !!! Pewnie pani Małgosia się troszkę zdziwi , albo nie:))) , kiedy jutro zgłoszę mój piątkowy wyjazd , bo muszą mnie " odstawić " ok. 19:30 na dworzec PKP . Jeśli mi zada głupie pytanie , to chyba jej troszkę " wygarnę" . Na dobrą opinię firmy pracuje się latami , a popsuć ją można bardzo szybko , ale pani Małgosia chyba jeszcze o tym nie wie !!! Niestety jak same wyczuwałyście i słusznie , że coś jest nie tak do końca , jak w ubiegłym roku !!! Raziły mnie również inne posunięcia właścicielki , Ninka wie troszkę więcej , bo tu była i rozmawiałyśmy o tym !!! Nie można w/g mnie , zmieniać warunków umowy w połowie pobytu !!! Te zmiany powinny dotyczyć wszystkich ,którzy przyjechali tu w sobotę !!! Może to jednak ja się mylę i jestem osobą roszczeniową , osądżcie Wy same !!! To na dziś wszystko , musiałam Wam o tym napisać !!! Ja już tu nigdy nie przyjadę , te 2 dni jakoś wytrzymam , choć wiem , że będę traktowana jak intruz !!! Mam nadzieję , że do domu dotrę cała i zdrowa , choć wyjeżdżam w piątek 13- tego !!! dla mojego męża to niemożliwe , taki jest przesądny , czyt. zabobonny !!! Ściskam Was serdecznie i zyczę kolorowych snów !!!! Buziaczki !!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Krynia1952
13 listopada 2015, 21:38O LALA !!!!! to się narobiło,a ja już do swojego J powiedziałam że na następny rok jadę z Tobą.
Kasztanowa777
13 listopada 2015, 17:34Oj Tak, zaufanie buduje sie latami, a stracic klienta mozna w kilka sekund. Podobno zadowolony klient Opowie jednemu znajomemu, a niezadowolony dziesieciu!
jolaps
13 listopada 2015, 08:00Dobrze zrobiłaś. Widać w Margaretce nic dwa razy się nie zdarza. Szkoda bo wiem jak polubiłaś to miejsce. Umowy w trakcie pobytu się nie zmienia. Przecież dlatego ta oferta Cię zainteresowała i dlatego ją wybrałaś. Szczęśliwej podróży życzę.
mefisto56
13 listopada 2015, 15:08Jolu !!! Dopóki właścicielka nie zrozumie podstawowych, dobrych zasad prowadzenia pensjonatu , to nikt tu dwa razy nie przyjedzie !!! Ucina galąż na której siedzi !!! Jej biznes i jej zmartwienie , ale czarno to widzę !!! Rano nie odpowiedziała mi dzień dobry :))). Śmieszy mnie to , ale kompletny brak wychowania !!! Już jestem spakowana !!! Miłego weekendu !! Buziaki !!
jolaps
14 listopada 2015, 13:12Widać kultura osobista i biznes nie idą u tej pani w parze. Szkoda bo wiem jak polubiłaś to miejsce i widzę jak się zawiodłaś. Szczęśliwej podróży.
gilda1969
12 listopada 2015, 18:07Krysieńko, umowa to umowa - jest prawnym dokumentem i to, co opisujesz, jest jawnym jej złamaniem. Powinnaś uświadomić panią właścicielkę o tym, że nie wywiązała się z umowy, co tak naprawdę jest nie tylko nieetyczne, jak i karalne - gdybyś się chciała o to sądzić, dostałabyś na pewno odszkodowanie. Wiem, że tego nie zrobisz, bo to chyba nie jest warte aż takich nerwów i działań - ale może właśnie na tym bazuje właścicielka, że się nikomu nie będzie chciało o to starać, wiec działa, jak działa. A szkoda. Zła opinia to zła opinia, wlecze się potem za firmą a i odbiera klientów, tych potencjalnych też. Źle to im wróży na przyszłość. Buziaczki, kochana moja:))
mefisto56
12 listopada 2015, 21:47Jolu !!! Ja dziś napisałam maila do pani Małgosi i efekt jest taki , że jestem tu " powietrzem" !!! Nic sobie z tego nie robię , bo napisałam tylko prawdę , która ich" w oczy kole" !!! Napiszę o tym jutro !!! Kolorowych snów !!! Buziaczki !!!
gilda1969
12 listopada 2015, 21:50I bardzo dobrze zrobiłaś, niech przynajmniej wie, co Ty o tym sądzisz. Moze się zastanowi i poprawi w przyszłości swoje postępowanie - tak sie po prostu nie robi! Czekam na jutrzejszy wpis i uśmiecham się do Ciebie - dzielna kobietko!!:)))
ckopiec2013
12 listopada 2015, 12:24To nie jest komfortowa sytuacja, nie lubię takich, szczególnie na wyjazdach, bo zaraz mam niesmak, miłej podróży do domu Ci życzę.
jasia242
12 listopada 2015, 12:16Krysiu możesz powiedzieć ,że też straciły przyszłą klientkę. Wcześniej opisywałaś ten ośrodek pamiętam z tamtego roku i miałam zamiar być tam ale teraz nie. ja też jestem 'zabobonna" ale co robić ,na pewno szczęśliwie dojedziesz do domu. Serdecznie pozdrawiam
Epestka
12 listopada 2015, 10:01Słusznie prawi mój mąż - żadnego płacenia z góry. To Ty masz pieniądze i Ty decydujesz na co je wydasz. Prawo do zarządzania swoim majątkiem to nie jest postawa roszczeniowa. Pozdrawiam Krysiu
mefisto56
12 listopada 2015, 21:31Ewuniu !!! Mój mąż na podobne podejście do wszelkich przedpłat :))). Gdybym miała bliżej do domu , pewnie bym wyjechała jeszcze wcześniej !!! W ubiegłym roku " skakali" wokół nas , by zdobyć zaufanie i przyciągnąć klientów , podobno taką mają strategię !!! Już więcej mnie nie naciągną na żadne promocje , bo to mija się z prawdą !!! Ważne , że jutro będę już w drodze do domu !!! Serdecznie pozdrawiam !!! Buziaki !!!
malicka5
12 listopada 2015, 08:00Strasznie mi przykro, że tak się tam popsuło.
mefisto56
12 listopada 2015, 21:25Dorotko !!! Już w ubiegłym tygodniu zdarzały się drobne potknięcia , które udawałem że nie widzę , ale teraz " mleko się wylało " !!! Dorotko ważne , że się spotkałyśmy !!! Buziaczki !!!
Alianna
12 listopada 2015, 07:46Oj, nie lubię takich sytuacji i wcale się nie dziwiuję twojej irytacji Krysiu. Noga moja już by tam więcej nie postała ! Buziaczki. Trzynastka jest szczęśliwa !!!! Mój synuś urodził się trzynastego!!!! Buźka
mefisto56
12 listopada 2015, 21:22Alinko !!! Ja tu oczywiście już więcej nie wrócę i nikomu ich polecać już nie będę !!! Okazuje się , że inne osoby też mają podobne do mnie odczucia , tylko nikt nie ma odwagi głośno tego powiedzieć !!! Do odważnych świat naleźy , dziś sprawę wyjaśniłam i pani Małgosia jest na mnie bardzo pogniewana za prawdę , którą jej uświadomiłam !!! Pozdrawiam !!! Buziaki !!!
mania131949
12 listopada 2015, 06:29Ja uważam, Krysiu, że jednak powinnaś im powiedzieć o swoich "roszczeniach" i trochę chociaż jakimś sądem za niedotrzymanie warunków umowy postraszyć. Poza tym powiedz im, że jak kiedyś zrobiłaś im reklamę, to teraz mają u Ciebie gwarantowaną antyreklamę. 13-go się nie obawiaj! Ja, podobnie jak Lucka, urodziłam się 13-go i wcale to nie jest dla mnie pechowy dzień! :-))). Trzymaj się tam dzielnie przez te dwa dni i chociaż mailowo im wygarnij!
mefisto56
12 listopada 2015, 06:35Marii !!! Maila z " wygaworem" maja gwarantowanego !!! Dziś zgłoszę wyjazd i ciekawa jestem , czy Małgosia coś mi się zapyta , chociaż watpię czy będzie miała odwagę !!! Chyba , źe nie ma instynktu samozachowawczego , wtedy usłyszy kilka przykrych słów prawdy !!! Miłego dnia !!! Zaraz spadam na kijki !!! Buziaczki !!!!
Mayan
11 listopada 2015, 22:31Myślę, ze naleźy p. Małgosi uzmysłowić, że opis Twojego pobytu w Margerytce " poszedł przez portal internetowy w świat. I nie tylko z Polski ale też z innych krajów dziewczyny wiedzą, że do Margerytki nie należy jeździć. Moźesz p. Małgosi pokazać ten wpis.
mefisto56
11 listopada 2015, 22:53Myślę , że p. Małgosia tego nie zrozumie , a mnie uzna za złośliwą babę , która nie wie co chce !!! A ona musi dopłacać do mojego pobytu !!! Jest właścicielką pensjonatu , a o ekonomii i marketingu nie ma zielonego pojęcia , tak teź ocenia to inny personel !!! Ja nie będę ją uczyć podstawowych zasad prowadzenia biznesu !!! Pozdrawiam bardzo serdeczńie !!!
marii1955
11 listopada 2015, 22:55O właśnie - należy pani Małgosi OTWORZYĆ OCZY ...
Mayan
11 listopada 2015, 22:31Komentarz został usunięty
kasperito
11 listopada 2015, 22:31niefajnie że tak się zniesmaczył pobyt w Margarytce :(, Krysiu absolutnie masz racje i wiesz dobrze to powiedzieć na spokojnie.Dobrej i spokojnej podróży do domku:)
mefisto56
11 listopada 2015, 22:48Aniu !! Nie wiem , czy powiem im przed wyjazdem , ale napewno napiszę w mailu , po powrocie do domu !!!! Serdecznie pozdrawiam !!!!
kasperito
11 listopada 2015, 22:56o Krysiu wiesz lepszy e-mail napisany, to lepszy pomysł. Ale go napisz, tak trzeba. Wiesz moi Rodzice za moją namową chcieli tam skorzystać z gimnastyki na fundusz, bo była informacja że można, ale jak przyszło do rozmowy to właśnie nie można bo się nie opłaca im:(... nie znam szczegółów całej sprawy, ale już na wiosnę coś tam się "popsuło", zrezygnowali. Buziaki na osłodzenie końcówki pobytu ślę :-*
baja1953
11 listopada 2015, 22:19oj, przykro mi, Krysiu...szkoda, sama sie cieszyłam na Twoją Margaretke, ale faktycznie cos od początku nie grało... Masz prawo żądać zwrotu pieniedzy, a przynajmniej szczerze powiedziec o swoich rozczarowaniach...Masz rację, szkoda, że wyjazd Cię rozczarował tym razem...Ale jednak schudłaś, czyli cel osiągnęłaś:)))))))))))))
mefisto56
11 listopada 2015, 22:24Baju !!! Nie wszystko poszło po mojej myśli i nie schudne tyle , ile bym chciała !!! Mam nadzieję , że " pociągnę" dietę jeszcze dalej i uda mi się wrócić do 8 z przodu !!! Troszkę mi do tego brakuje , a ja nie umiem się odchudzać jak mnie coś trapi , muszę mieć spokój !!! Wierzę , że sobie poradzę , najważniejsze że za tydzień będę z Leosiem i humor mi napewno wróci :)))). Buziaczki !!!
ninka1956
11 listopada 2015, 22:18Krysiu, tak jak Ci mówiłam dzisiaj przez telefon, "cygan raz przejdzie przez wieś",.......... wydaje mi się, że coś u nich pomału się "psuje" oszczędzają???, czy chcą żeby firma padła??, bo nie będzie kuracjuszy??? Dla mnie jest niezrozumiałe, jak można wycofać zabiegi, które były gwarantowane w ofercie??? tego na pewno bym im nie darowała tylko domagałabym się wyjaśnienia!!. W każdym bądź razie ja też tam nie pojadę. Zauważyłam też, jak byliśmy u Ciebie takie dziwne zdenerwowanie wśród personelu. Szkoda tylko, bo co roku byśmy się widziały, ale i na to jest rada. Miłych snów.....a 13-ka jest fajna i będzie ok. Buziaki
mefisto56
11 listopada 2015, 22:43Ninko !!! Najlepszy numer zrobiła z Tobą Małgosia , biorąc od Ciebie pieniądze za obiad , choć miał być bezpłatnie / tak z nią uzgodniliśmy i się zgodziła / w ramach moich 4 posiłków / 3 niedziela i śniadanie w poniedziałek / które nie wykorzystam !!! Trzeba nie mieć ambicji , żeby coś takiego zrobić !!! Mam nadzieję , że się jeszcze spotkamy , choć nie będzie to w Margaretce !!! Buziaczki !!!
ninka1956
11 listopada 2015, 22:46to prawda, ten tekst nadaje się do mailla, który wyślesz między innymi jako "reklama" ośrodka oraz dla nich PODZIĘKOWANIE!!!
marii1955
11 listopada 2015, 22:11Krysieńko kochana , coś przeczuwałam niestety - z tym twoim pobytem ... Żadnej radości w Tobie nie było iiiiiiiiiii wylazło szydło z worka ... Dobrze robisz kochana , bo tak zawsze jest - gdy COŚ idzie nie tak , też bym się wkurzyła i na dodatek żądała bym zwrotu pieniążków jednak ... Nie ma co się "szczypać" - gdy ktoś jest niesłowny i ŁAMIE wcześniej ustalone ZASADY ... Pakiet , to pakiet i powinno w nim być wszystko za co zapłaciłyśmy - a nie jakieś takie dziwne "podchody" ... I tak jak piszesz , kupując go - wiedziałaś za co płacisz , więc TAKICH ZASAD się nie zmienia w trakcie pobytu - chyba , że zaistnieją jakieś sytuacje wewnętrzne ze strony Margaretki , ale to już inna bajka - w tedy ONI powinni wyjść z inicjatywą zwrotu za niewykorzystane zabiegi . Jestem z Tobą kochana i WRACAJ SZCZĘŚLIWIE do domciu , szkoda Twoich nerwów ... W ogóle nie czuj się intruzem - bo wiem jak możesz się czuć ... Pamiętasz mój sylwester - jak byłam nim rozgoryczona? Po prostu wyjechaliśmy wcześniej i NIE zapłaciliśmy dni nie wykorzystanych ... dało się ? Dało , jak widzisz ... Oni dobrze wiedzą , że ZMAŚCILI Wasz pobyt ... Ściskam i życzę spokojnej , przespanej nocy :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
mefisto56
11 listopada 2015, 22:37Marii !!! Ja niestety już za cały pobyt już zapłaciłam , bo zaliczkę / 400 zł/ wplacilam we wrześniu , a 980 zł kazano mi rozliczyć w ubiegłym tygodniu , muszę tylko dopłacić za dodatkowe masaże !!! W ubiegłym roku , pozostałą należność wraz z dodatkowymi usługami rozliczałam dzień przed końcem turnusu !!! Nie ma szans , bym dostała częściowy zwrot pieniędzy , to nie ta klasa ludzi , o tym się teraz przekonałam :(((. Dziś za wycieczkę do Kielc zbierali przed wyjazdem , w ubiegłym roku byłam na 3 wyjazdach i koszty zostały mi doliczone do ostatecznego rachunku !!! Wiele tu się zmieniło w/ g mnie na gorsze !!! Cieszę się , że wyjeżdżam w piątek , te 2 dni wytrzymam !!! Życzę kolorowych snów !!!! Buziaczki !!!
renianh
11 listopada 2015, 21:55Och Krysiu przykro mi ,oczywiście całkowicie się z Toba zgadzam .No cóż p Małgosia nie ma instynktu samozachowawczego albo nie wie tego co my i co Ty napisałaś :" Na dobrą opinię firmy pracuje się latami , a popsuć ją można bardzo szybko ".Szkoda ze taki zgrzyt nie rozumiem niektorych ludzi bo przecież w tym ukladzie nikt z nas juz tam więcej nie pojedzie:)
mefisto56
11 listopada 2015, 22:19Reniu !!! Podając mi swoją ofertę , na wstępie mi bardzo podziękowała za reklamę Margaretki wśród swoich znajomych , a w dalszej części e-maila sugerowała , że przy pobycie 12 dniowym nie może mi zaproponować żadnych zabiegów , bo jej się to nie opłaca !!! Kiedyś przeczytam Ci ten mail , ja już wtedy powinnam zrezygnować z przyjazdu i powiedzieć , co o tym myślę !!! Moj mąż gdyby znał treść tego e- maila , to by mnie tu nie puścił i miałby rację !!! Myślałam , że to tylko jakiś lapsus i Małgosia " skoryguje " swoją postawę , ale tak się nie stało !!! Myślę , źe życie ją " wyprostuje" !!! Kolorowych snów !!! Buziaczki !!!
luckaaa
11 listopada 2015, 21:53Krysiu - od poczatku ci ten wyjazd nie lezal i nie mialas na niego ochoty . Tak mi sie wydaje ... Kropli goryczy dolala wlascicielka , ktora nie wiadomo czemu wymysla bzdurne reguly . W sumie ona swoje zarobi , ale straci dobra opinie i stala klientke . Jasna sprawa , ze nie miala prawa zmieniac warunkow umowy po twoim przyjezdzie do pensjonatu . To jest wrecz karalne i gdybys chciala , moglabys wziac odpowiednie potwierdzenia na papierze i zadac zwrotu calej sumy za nieudany pobyt . No bo w koncu to wlascicielka zerwala umowe . Nie denerwoj sie Krysi u . Jak to mowia wszedzie dobrze , a w domu najlepiej ! 13 i piatek to moj szczesliwy dzien ! Urodzilam sie 13 tego ! Dlatego zycze ci spokojnej podrozy , bo szczesliwa na pewno bedzie !
mefisto56
11 listopada 2015, 22:11Lucy !!! Wiem , źe mogłabym narobić im " bałaganu" , ale szkoda mojego zdrowia !!! Jestem pewna , że kiedyś trafią na kogoś , kto otworzy im oczy !!! Tak się nie postępuje , prowadząc taki biznes !!! Każdy klient powinien być traktowany jako ktoś " szczególny" , bo to zjednuje ludzi !!! Jutro chyba zrezygnuję z planowanych masaży / wzięłam w sumie 5 , w tym jeden gratis/ , panu Marcinowi / wspaniały masażysta / podziękuję osobiście zasłuźoną " premią" , a pani Małgosia nie zarobi ode mnie już 100 zł , !!!! Zapłacę tylko 200 za 4 masaźe poza ofertą !!! Serdecznie pozdrawiam !!! Buziaki !!!
mada2307
11 listopada 2015, 21:51TAK, jestes roszczeniowa! Bo ktos musi ukrocic takie praktyki, a jesli nawet sie to nie uda, to op prostu wygarnąć. Tak sie nie robi, dotrze to do wlascicieli, gdy zabraknie im klientow. Vitalijki tam juz nie pojada, a to jednak jest juz kilkadziesiat Twoich vitaliowych znajomych... Szkoda, ze bylo niefajnie, ale tak sie zdarza i trzeba z tym zyc. Sciskam Cie mocno i zycze wspanialej podrozy!
mefisto56
11 listopada 2015, 21:59Mada !!! Dzięki za wsparcie !! Uczciwie postępuje się z ludźmi honorowymi !!! Jeśli płacę , to muszę wiedzieć za co płacę !!! Sprawę zawsze uzgadniam do końca , by nie było niedomówień !!! Powinnam pani Małgosi pokazać jej ofertę w e-mail z 23.09 !!! Mogłabym dociekać moich praw , częściowego zwrotu pieniędzy , ale tego nie zrobię , bo to poniżej mojej godności !!! Mam nadzieję , że trafią jeszcze na gorszą " zołzę " !!! Kolorowych snów!!! Buziaki !!!
luckaaa
11 listopada 2015, 22:20Krysiu - ale tu nie chodzi o " zolzowanie " . Ty tak myslisz i unosisz sie honorem , a kobieta ma radoche , ze kase zebrala a umowy nie dotrzymala i smieje sie z tego . Nie lubie takich sytuacji , nie lubie wyklocania sie .... jednak grzecznie zapytalabym z tym meilem w reku z 23.09 jakim prawem zostalam zrobiona w balona . Moja noga w takim miejscu na pewno nigdy nie postanie .
mada2307
11 listopada 2015, 21:51Komentarz został usunięty