Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wesoła ńiedziela !!!!

A to za sprawą Dorotki Malickiej :). Wczoraj właśnie odwiedziła mnie z mężem w Margaretce !!! Czuję się wtedy jak na koloniach letnich , kiedy rodzice i rodzina odwiedzają dzieci i jest to dzień świąteczny !!!! Tak było w piątek i wczoraj !!!! Dziękuję Wam dziewczyny !!!! Dorotka  źywiolowa , uśmiechnięta , jak  żywe srebro :D, musiała niestety sama z mężem poczekać na mnie 30 minut , bo juz wcześniej byłam zapisana na saunę / gratis/ , ale przy herbatce chyba szybko zleciał im czas :)). Przepraszam za taki nietakt !!! Poza tym wszystko u mnie OK , dziś jestem lżejsza o 2,2 kg , czyli szału nie ma , ale do końca tygodnia mam nadzieję , że " przytulę bałwanka " jak to obrazowo napisała mi Bajeczka !!! W piątek tradycyjnie była u nas pani z miodem , mają ponad 10 rożnychl , przepysznych rodzajów tego specyfiku !!! W ubiegłym roku przytaczalam do domu 2 słoiki i postanowiłam sobie , że w tym roku nie kupię , bo to ciężki bagaż , jak na podróż pociągiem :p. Pensjonariusze którzy przyjeżdżają tu samochodami , kupują po kilka słoików , ja też bym tak zrobiła , bo miody są przepyszne !!! Tym razem  jednak zerwe swoje postanowienie , bo jest miód  malinowy i cynamonowy , smaki niesamowite !!!! Postanowiłam kupić 2 słoiki o wadze 700g miodu cynamonowego  , dla siebie i synowej , juz sobie wyobrażam smak pieczonego jabłka z odrobina tego miodu , po prostu Delicje !!!!  To na dziś tyle , bo już słyszę " startujących" na NW !!! Buziaki !!!

  • kasperito

    kasperito

    9 listopada 2015, 12:06

    pobyt masz super urozmaicony Krysiu:)))) , waga ruszyła będą spadki:)

  • ckopiec2013

    ckopiec2013

    9 listopada 2015, 11:54

    Krysiu, waga ruszyła i będzie spadać nadal, humorek u Ciebie coraz lepszy i o to chodzi, u mnie w tej chwili leje ,nie spotkałam jeszcze miodu cynamonowego, pozdrawiam.

  • gilda1969

    gilda1969

    9 listopada 2015, 10:31

    No rzeczywiście masz tam w tej MArgaretce całkiem sporo miłych gości, nasza miła Pani Kolonistko hihi:)))) A miody są ekstra, bierz, jakoś dowieziesz, dasz radę:)) Gratuluję straconych 2,2 kg.! A to dopiero początek:))) Buziaczki Krysieńko kochana, działaj dzielnie, trzymam kciuki jak zawsze:)))

  • Mayan

    Mayan

    9 listopada 2015, 08:30

    Skutecznego i w dalszym ciągu miłego pobytu. :))

  • renianh

    renianh

    9 listopada 2015, 07:46

    Mysle Krysiu ze jak ruszylo to juz poleci :) Juz sie cieszr na dokonczenie rozmowy :):):) Kijkuj ja zaczynam cwiczyc buxiaczli :)

  • malicka5

    malicka5

    9 listopada 2015, 07:45

    Dziękuję za miłe spotkanie. I żaden nietakt, że poszłaś na saunę. Miałam okazję popatrzeć w telewizor, a to zdarza mi się niezwykle rzadko.

    • mada2307

      mada2307

      9 listopada 2015, 08:20

      Komentarz został usunięty

    • mada2307

      mada2307

      9 listopada 2015, 08:20

      Biedna Dorotka, nie ma w domku telewizora. Mysle, ze powinnysmy po kolei zapraszac ja do siebie, zeby sobie troszke czasem popatrzyla ;)

    • malicka5

      malicka5

      9 listopada 2015, 09:13

      Ja sama się zapraszam :)

  • Alianna

    Alianna

    9 listopada 2015, 07:41

    Widać, że u Ciebie lepiej, Krysiu. I niech tak zostanie! Buziaczki cynamonowe :-)

  • mania131949

    mania131949

    9 listopada 2015, 07:20

    Miłego patykowania! Cieszę się, że Ci się humor poprawił! :-)))

  • jolaps

    jolaps

    9 listopada 2015, 07:16

    Według mnie 2,20 to nie jest mały spadek. Gratuluję. Takich miodów jeszcze nie jadłam. Muszą być bardzo smaczne ale walizka cięższa.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.