Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nudzić się nie mogę :))))

Od dłuższego czasu chodziło mi po głowie , by podłączyć w sypialnianym telewizorze Multiroom HD , do tej pory mogłam oglądać telewizję naziemną lub z satelity to samo , co ogląda mąż w salonie :)))).  W dzień wiele rzeczy robimy wspólnie , nie mam na myśli żadnych " sprośnych " spraw , ale np. sprzątanie , gotowanie itp.  ;). Ale po godz.  20- tej lubimy oglądać zupełnie inne programy , a programy w telewizji naziemnej są dość ograniczone !!! Przywiozłam dekoder do domu , kupiłam kabel HDMI i byłam pewna, że sami sobie poradzimy z podłączeniem Multiroomu , bo przecież dałam sobie radę z podłączeniem  dekoderów telewizji naziemnej bez problemów  !!! Tym razem niestety tak nie było i po dwóch godzinach " grzebania " okazało się , że potrzeba wymienić  konwektor na podwójny i podłączyć dekoder do anteny , tego niestety nie potrafiliśmy sami zrobić :((( . Na pomoc wezwaliśmy zaprzyjażnionego montera ,który potrzebował na to niecałą godzinkę i mam piękny obraz w HD !!! Od dziś jestem " panią od pilota " , kto ma " pilota " ten rządzi :).  A wszystko za dodatkowe 10 zł/ m-cznie , czyli abonament w wys.  59,90 zł :))) Następne moje plany źyciowe , to wyjazd ma weekend majowy do Berlina z Leonardkiem i jego rodzicami !! O tym pomyśle mojego syna i synowej wiedziałam już w święta Wielkanocne  , ale ja nie byłam zdecydowana , bo chciałam by sobie pojechali sami !!! Lubię zwiedzać i chodzić po sklepach , ale nie takich w których oni bywają:p. Już  mnie. 3 lata temu " przeczołgali" po berlińskich sklepach na KuDamie , gdzie ceny i rozmiary daleko odbiegają od moich możliwości , a po 12 godzinach tych " spacerów " , byłam szczęśliwa , że wracamy do domu !!! Z tego pobytu najmniej wspominałam ostrygi i przepyszny obiad w jakiejś włoskiej restauracji !!! Tym razem będą to 3 dni w Berlinie , więc " wrażenia  " będą rozciągnięte w czasie , mają też być ostrygi i włoska kuchnia :)))) . Dzisiaj syn przekonywał mnie , że będę zadowolona z wyjazdu , przy okazji zaopiekuję się Leosiem , jeśli będzie taka potrzeba :))) i to jedyny najważniejszy argument , który przeważył o moim wyjeżdzie !! Mój mąż niestety nie lubi dużych miast , niecierpi sklepów i zakupów , więc wydelegował mnie , bez żalu !!!! Sam twierdzi , że się przyzwyczaił , źe ma żonę turystkę :).  Jest już plan  , jeśli zdecydujemy się wyskoczyć na kilka dni  do Karpacza !!! Ja w niedzielę wieczorem wrócę z rodzinką z Berlina i w poniedziałek mogę jechać dalej do Karpacza :)))) W czwartek przed moim wyjazdem do Zielonej Góry , spakuję na wszelki wypadek walizkę do Karpacza , a wtedy moj mąż przyjedzie w poniedziałek 04.05 po mnie do Zielonej Góry i wyruszymy w wiadomym kierunku :)))). Moj samochód zostanie w Zielonej i w drodze powrotnej / 09.05/ będziemy od Zielonej Góry wracać na 2 samochody !!! Bardzo to wszystko skomplikowane , ale jest taka opcja , jeśli tylko będzie pogoda , to wszystko się spełni !!! Przed nami pogodny, słoneczny weekend !!! Życzę Wam miłego weekendu !!! Na deser przypominam deser z PRL-u " krem sułtański" Krysi 

SMACZNEGO !!!

  • ewakatarzyna

    ewakatarzyna

    25 kwietnia 2015, 12:34

    To ja chyba to mam, bo ja na dole oglądam swoje, a Paweł w sypialni swoje. Krem sułtański kojarzy mi sie z filmem " dziewczyny do wzięcia " :):)

    • mefisto56

      mefisto56

      25 kwietnia 2015, 13:30

      Ewuniu !!! Bo krem sułtańskin pochodzi z tych czasów , czyli lat 70- tych !!! Ściskam serdecznie !!! Buziaczki !!!

  • Epestka

    Epestka

    25 kwietnia 2015, 11:09

    Krem sułtański, melba i ambrozja. Mmm, nie kuś Krysiu!

    • mefisto56

      mefisto56

      25 kwietnia 2015, 13:28

      Ewuniu !!! Krem i lody w czasie PRL - u smakowały jak delicje , bo nic innego smaczniejszego nie było :))) . Teraz jest większy wybór i moźliwości , ale smaki z dawnych lat pozostały :)))) Ewuniu masz moźliwość smakować azjatycką kuchnię , napewno jest pyszna :))) !!! Ściskam serdeczńie i źyczę szczęścia !!!! Buziaczki !!!

  • renianh

    renianh

    24 kwietnia 2015, 23:51

    Ja w sypialni telewizora nie mam nigdy nie chcialam mieć i nie będe :) Niestety nie mam wladzy .,pilotem rządzi moj mąż ale ja siedze w drugim pokoju na komputerze on w salonie na tv i panuje spokoj ,później ja idę do sypialni z ksiazką a w dzień to nie ma ani tv ani komputera.Fajny czas z Leonardkiem Ci sie szykuje ,my też coraz wiecej z Czarusiem a on coraz fajniejszy .Widzę że milośc do Karpacza trwa:) Pozdrawiam .

    • mefisto56

      mefisto56

      25 kwietnia 2015, 07:21

      Reniu !!! My też TV oglądamy czasem popołudniami i wieczorem , taki mamy już rytm dnia emerytów :))) Lubię programy kulinarne i podróżnicze , dzięki temu jestem w miejscach , których nigdy nie zobaczę i potrawy , których nigdy nie spróbuję !!! Ściskam serdecznie i źyczę miłego weekendu !!! Buziaki !!!

    • mefisto56

      mefisto56

      25 kwietnia 2015, 07:21

      Komentarz został usunięty

  • baja1953

    baja1953

    24 kwietnia 2015, 22:58

    fajny czas, bo Leonardek w tle;)) #Wszystko dla Leonardka, skad ja to znam?? :)) tez bym tak sobie popodróżowała..:)) Udanego weekendu, Krysiu, no i szczęśliwych podróży:))

    • mefisto56

      mefisto56

      25 kwietnia 2015, 07:16

      Baju !!! Rozumiesz mnie doskonale , Loluś to już duży , rozumny chłopczyk !!! Ty też masz przed sobą podróż do Ziemi Świętej ,w tym czasie my będziemy w Chorwacji :))) źyczę Ci pięknego , rowerowego weekendu !!! Buziaki !!!

  • gilda1969

    gilda1969

    24 kwietnia 2015, 22:00

    Ale fajen podróże Ci się kroją!:)) No i masz co oglądać wieczorami - a o kremach, lodach i innych pucharkowych pysznościach to i ja ostatnio coś marzę..:))) Buziaczki!:))

    • mefisto56

      mefisto56

      25 kwietnia 2015, 07:12

      Gilda !!! Też się cieszę na moje wyjazdy :))) a do słodyczy mnie ciągnie, to mój narkotyk !!! Buziaczki na piękny weekend !!!

  • wiosna1956

    wiosna1956

    24 kwietnia 2015, 22:00

    w swoim pokoju oczywiście też mam multiroom i dokładnie z tych samych powodów.... teraz właśnie oglądam kuchnie tv a mąż film ! Z tym że tv mam starej generacji , ale z tej górnej pułki był kiedyś! Malż w saloniku ma tv nowoczesny , na który ja sobie ostrze pazurki ,,,,,,,, Na takie desery to ja małż , ale jeszcze jak nie był małż , jak moja matula mówiła ,,, apsztyfikantem ,, był! Chodziliśmy w WAwie do Hortexu tam to była ambrozja,,,,,,, ikrem sułtanski , dawne czsy, ja dziś bez kolacji ,,,,,,,,,,,,

    • mefisto56

      mefisto56

      25 kwietnia 2015, 07:10

      Iva !! W salonie też od grudnia jest nowy telewizor LED , a ten z salonu LCD wylądował wsypialni :))) . Podobnie jak Ty lubię oglądać kuchnia TV , sledzeprogramy kulinarne na innych kanałach . Lubię też kanały Travel , TVN Style , Polsat Cafe i wszystkie kanały podróżnicze !!! Po tym deserze tez o 17- tej zjadlam 2 kawałki ryby i to było wszystko :))) ściskam serdeczniewiam źyczę miłego dna !!! Buziaki !!!

    • wiosna1956

      wiosna1956

      25 kwietnia 2015, 09:21

      czyli oglądamy to samo !!!!!!!

  • luckaaa

    luckaaa

    24 kwietnia 2015, 21:40

    oj , Krysiu - taki deser , a ja juz kolacji mialam nie jesc :)

    • mefisto56

      mefisto56

      25 kwietnia 2015, 07:00

      Lucy !! Ja krem konsumowałam do popołudniowej kawy :))) był pyszny , bo rodzynki moczyłam w rumie !!! Buziaki !!!

  • jolaps

    jolaps

    24 kwietnia 2015, 21:28

    Ojej, krem sułtański. Jakie miłe wspomnienie. Fajne wyjazdy Cię czekają.

    • mefisto56

      mefisto56

      25 kwietnia 2015, 06:58

      Jolu !!!! Wiosna i lato , to pora która mnie gna w Polskę :))) i nie tylko !!! Źyczę miłej soboty !!! Buziaki !!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.