Wróciłam z zajęć szczęśliwa " lekka jak piórko" no moźe pióro !!!! Tego mi było potrzeba , nowej energii po świętach , bo gdzieś mi się " ulotniła" !!!!! Już teraz wiem, że nie odpuszczę !!!!! Nie zakładam , że schudnę 10 kg za miesiąc, ale do Wielkanocy marzę by ważyć 80 kg !!!!! Marzenia podobno się spełniają, jeśli się bardzo chce i pod warunkiem , że dam z siebie wszystko !!!!! Myślę, że znajdę wsród Was wsparcie , które pozwoli mi uwierzyć w sukces!!!! Dziękuję Wam za wszystkie miłe słowa , za wpisy, które dżwigaja mnie do pionu !!!! Jesteście jedyne i niezastąpione !!!!! W Was jest moja siła i motywacja !!!!! Dziękuję , dziękuję, dziękuję !!!! Serdecznie pozdrawiam . Krystyna
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
mada2307
3 stycznia 2014, 16:52ja też pamiętam akcję 1000 szkół... niestety, nie miałam okazji chodzić do tysiąclatki, moja szkoła była TAAAKA WIEKOWA, jak ja ;)))))
baja1953
3 stycznia 2014, 16:46dziś jestem już po basenie, micha tez ciut mniejsza, ale to wciąż jeszcze nie jest odchudzanie...Może po niedzieli... w końcu rok 2014 to rok gubienia kilogramów... Krysiu, a co z tymi fotkami obiecanymi? Cmok;))
jasmolka
3 stycznia 2014, 16:10Dziękuję -Krysiu za życzenia. I chcę Ci powiedzieć,że wracam na Zumbę. Miałam przerwę w związku z operacją.Ale teraz już wracam.I nie mogę się doczekać! Pozdrawiam
paniania1956
3 stycznia 2014, 11:50Twój niesłabnący zapał jest dla mnie wielką motywacją! Pozdrawiam noworocznie!
ckopiec2013
3 stycznia 2014, 10:55Krysiu, widzę że z tępa bierzesz się za siebie, ale Ty dasz radę, bo ruch u Ciebie duży, pa C
mania131949
3 stycznia 2014, 08:34Krysiu Piórkowa! Założenia mamy identyczne!!! Tobie się uda, bo zumbujesz, kijkujesz, basenujesz!!! A ja płaszczę się w fotelu i zajmuję ręce jakimiś durnotami. I nie mogę się jakoś zebrać w sobie! Trzymam za Ciebie kciuki!!! Pozdrawiam serdecznie!!!
mikrobik
3 stycznia 2014, 07:26Plan bardzo ambitny, ale nie niemożliwy do zrealizowania. Przy Twojemu samozaparciu i wielkiej motywacji na pewno się uda.
mesaya
3 stycznia 2014, 07:00U mnie Zumba dopiero 8.01, więc zazdroszczę. Ty już będziesz do tego czasu pióreczkiem. Pozdrawiam:))
mada2307
2 stycznia 2014, 22:58Doceniam wartość ruchu i tez mi dobrze, jak jestem PO.
marii1955
2 stycznia 2014, 22:37Krystynko - ja w ogóle nie wątpię w to , że TY DASZ RADĘ i osiągniesz to w co MOCNO WIERZYSZ . Stać Cię na to i pokaż nam , że POTRAFISZ TO ZROBIĆ :) Jestem wiernym kibicem Twojej postawy życiowej ... całuski :)
ewka58
2 stycznia 2014, 22:14Pewnie, że się spełniają - trzeba im tylko pomóc...A w Twoim przypadku nie mam żadnych wątpliwości...Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki
Starsza.pani
2 stycznia 2014, 22:09Pozdrawiam pióreczko -:))), Nie ma to jak ruch !
sardynka50
2 stycznia 2014, 22:06W Nowym Roku na pewno marzenia się spełniają ! Bardzo na to liczę...
Japi46
2 stycznia 2014, 21:53Kchana Ty tez dajesz am wsparcie do wiosny befziiemy jak marzenie chudzinki chciec to moc buziaki
gilda1969
2 stycznia 2014, 21:50Ja się zgłaszam na ochotnika na Twoją wierną wspieraczkę:))))
baja1953
2 stycznia 2014, 21:47Ja tez czuję się lepiej, byłam na basenie i na gimnastyce, na pewno nie schudłam w 1 dzień ( diety brak...), ale przynajmniej samopoczucie lepsze...Niech żyje ruch;)) Pozdrawiam, Krysiu:))