Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Informacja dla Vitalijek !!!

Musę tam zajrzeć jutro - dzięki za wiadomość . Chyba będą już przebrane ... cmokam :)))

W zeszlym roku ,kupilam sobie tu u siebie, czarne rekawiczki,zaplacilam bardzo drogo ,pilnowalam je jak oka w glowie cala zime,udalo mi sie,mam je do dzisiaj..

Dziękuję za informację . Wybiorę się do Biedronki i zobaczę czy coś jeszcze jest dostępne. Pa Krysiu

Dzięki za info. Ale z tego co czytam vitalijki juz wykupiły

Ja sobie też kupiłam niestety jedną parę brązową. Rudych, na które polowałam najbardziej nie było w moim rozmiarze.

Chyba trzeba będzie kupić ??? Dziękuje za informację . Pozdrawiam

Chyba 3 lata temu kupiłam sobie 3 pary cienkich, kolorowych rękawiczek: czerwone, różowe i niebieskie, tak więc mam zapas, a zimą noszę łapki futrzane... Cieszę sie, że pomysł z kocykiem Ci się spodobał...My daliśmy pieniądze na wózek( 2500 zl), młodzi sami kupili, ma 3 części: głęboki, spacerowy i fotelik do auta... Koleżanka z vitalii tez zobowiązała się pokryć koszt wózka wnuczki, młodzi kupili taki za 8 tysięcy...Czyli: bywa różnie, chyba bezpieczniej dać do ręki pieniądze:))))))))))))))))))

o to lecę! Beżowe potrzebuję bo już beżową czapkę sobie kupiłam! Dzięki papa Krysiu

Ja dostaję w ramach sortów mundurowych i czasami bywają kolory niemundurowe.:)

ja już mam całą kolekcję zakupionych za taką samą cenę w Leclercu :) Ale poluję na bordowe i nie ma :(

Dobrze wiedzieć. Lecę do Biedronki i mam nadzieję, że jeszcze będą.