Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Takie tam...:)
15 lipca 2012
Tak sobie czytam różne pamiętniki, między innymi dziewczyn, które osiągnęły już wymarzoną wagę.
I wiecie co? Ja też tak mogę!
Ja, Ty, My wszyscy! Nie ma co rozpaczać. Cały czas myślę nad tym cholernym, dzisiejszym dniem i doszłam do wniosku, że nie ma to sensu. Co się stało, to się nie odstanie. Dlaczego w siebie nie wierzę? Jeśli innym się udało, to dlaczego mi się nie może udać? Uda mi się!
OGŁASZAM WSZYSTKIM WAM I BIORĘ WAS NA ŚWIADKÓW, ŻE DNIA 5 WRZEŚNIA BĘDĘ WAŻYĆ 50 KG. OBIECUJĘ WAM I DOKONAM TEGO! A JEŻELI TEGO NIE ZROBIĘ TO MOŻECIE MNIE UKAMIENIOWAĆ! :D TRZYMAJCIE KCIUKI!
anitka24
16 lipca 2012, 07:44wiesz co ? też dążę do tej wagi, więc wchodzę w to !!!! tak więc życzmy sobie powodzenia :-)
Anith
15 lipca 2012, 22:17dobrze zapamiętam to sobie, tym bardziej że to również mój cel, właściwie to ważymy prawie tyle samo :P wiec musi się udać, jak nie nam to komu ;)
14motylek14
15 lipca 2012, 22:07Zgadzam się, damy radę :)*
Mukikaki
15 lipca 2012, 22:04kamieniowąć nikt nie będzie, ale jak nie dasz rady to zawiedziesz nie tylko siebie ale też ludzi czytający twoje wpisy. Zatem nie zawiedź nas ;)
Julia1993
15 lipca 2012, 22:04hah , mocne ! :D trzymam w kciuki , nie możesz sie złamać, obserwuje cie XD powodzenia !
lulukocialek
15 lipca 2012, 21:54powodzenia