Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 11
21 czerwca 2012
No i koniec dzisiejszego dnia jak dla mnie... Zmęczona po bieganiu, zjadłam kolację ( sałatka z ogórka, pomidora, rzodkiewki i szynki z indyka) oraz mam zamiar poleniuchować i obejrzeć jakiś ciekawy film:). Oprócz biegania, zrobiłam rano ćwiczenia na brzuch i nogi z Mel B.
Plan na jutro:
owsianka z malinami
jogurt naturalny z ziarnami
na obiad jeszcze nie mam pomysłu
jabłko
twarożek ze szczypiorkiem, rzodkiewką i pomidorem
Ćwiczenia na ramiona i pośladki z Mel B oraz 45 min. biegu.
Miłego wieczoru:)
naughtyangel
22 czerwca 2012, 16:18Ślicznie dziękuję za wsparcie :** oczywiście też 3mam kciuki za Ciebie :D
angelinee
22 czerwca 2012, 11:26no ladnie z tym bieganiem:) chyba zrobie dzisiaj ta salatke:) bo mi smaka zrobilas:)
Alexia.
21 czerwca 2012, 22:40ale u CIebie ładnie i zdrowo:) dobranoc
naughtyangel
21 czerwca 2012, 20:30Jeju....ale mi narobiłaś smaku na owsiankę z malinami :D nie ma nic lepszego niż posiłek w nagrodę po wyczerpujących ćwiczeniach :D