Smutno mi, że nie mogę pisać tutaj codziennie, tak jak kiedyś...
Ale spędzam tyle czasu nad książkami, że naprawdę ciężko by było. Ćwiczenia też przez tą sesję zaniedbałam... może dlatego efekty nie są powalające.
Aktualne efekty diety:
- 2,8 kg ( Jak na ponad 3 tygodnie to trochę słabo.. ;c )
W brzuchu straciłam 3 cm
W udzie 2 cm
W talii 2 cm
W łydce 2 cm
Chyba nie jest tak źle .
W poniedziałek zaczynam dwutygodniową pracę. Będę musiała wymyślać różne obiadki, które mogę zabrać do pudełka. Na szczęście chyba będę tam miała mikrofalówkę ;)
Macie jakieś pomysły i propozycje ?
Dzisiejsze jedzonko:
Śniadanie:
3 łyżki musli, 1,5 łyżki otrębów granulowanych, 300 ml mleka 0,5%
Obiad:
Ryż po chińsku z papryką, cebulą i indykiem
Podwieczorek:
Koktajl z mleka i jednego banana z łyżeczką cukru
Kolacja:
Bułka grahamka z wędliną drobiową, pomidorem i sałatą
Ruch:
Mel B pośladki
Tiffany boczki
Trzymajcie za mnie kciuki w tym tygodniu :) !